Recenzja książki: Lili w Krainie Baśni
Recenzuje: Danuta Szelejewska
Z baśni dziecięcy umysł czerpie wiele korzyści: o nowe doznania zostaje wzbogacona wyobraźnia, a poznane treści znajdują odzwierciedlenie w codziennym życiu. Baśnie od pokoleń umożliwiały poznawanie świata i samego siebie, realizowanie tęsknot za piękniejszym życiem, dokonywanie dobrych wyborów oraz podejmowanie właściwych decyzji. Oddana do rąk młodych czytelników książka Lili w Krainie Baśni jest interesująca, przystępna i pouczająca.
Wspaniała publikacja Wydawnictwa Dreams cechuje się ogromną wartością edukacyjną. Opisana przez autorkę Lili – dziewczynka znaleziona przez Staruszkę-Kwiaciarkę w koszyku na kwiaty – wyrusza na poszukiwanie swojej mamy. Droga wiedzie przez ciemny las. Lili się bardzo boi. Gdyby nie obecność Szpoka – małej, rudej wiewiórki z puszystym ogonem – byłoby jeszcze trudniej. Pierwszy etap drogi kończy się w zamku Królowej Białej Lilii. Tam wszystko jest baśniowe, piękne i dobre: okna w kształcie lilii z kolorowymi szybkami, oranżeria ze stolikami-kwiatami wypełnionymi nektarem, gigantyczne rumianki, sięgające swymi główkami szklanej kopuły, dywan z drobnych błękitnych kwiatków, dające się słyszeć delikatne dźwięki tysięcy dzwoneczków. Niestety – cudowny zamek Lili musi opuścić: po przeistoczeniu w złotą feję wyrusza do Czarnego Zamku, gdzie ma siedzibę Zły Baśniarz Kornegius, planujący zdobyć i zniszczyć Wielką księgę baśni i legend. Czy Lili zapobiegnie nieszczęściu? Czy uda jej się uwolnić zamkniętych w kufrze baśniowych bohaterów? Czy w ogóle dotrze do Czarnego Zamku? No i kto okaże się mamą Lili? O tym warto się przekonać, sięgając po lekturę.
Opowieść Lili w Krainie Baśni trzyma w napięciu do ostatniej strony. Napisana jest w sposób interesujący, co utrudnia oderwanie się od lektury. Różnorodność bohaterów (dobrych i złych) oraz szybka akcja wystawiają cierpliwość czytelnika na próbę. Przekaz wzmacniają piękne ilustracje (duże, wyraźne, kolorowe) autorstwa Olgi Synyshyn, które dodają całości uroku. Twarda okładka i duży format to dodatkowe atuty publikacji.
W sposób metaforyczny bohaterka opowieści Nadiii Prystai uczy, jak należy żyć: uwrażliwia na dobro i zło; pokazuje, jak powinno wyglądać postępowanie w różnych sytuacjach; uświadamia konieczność pokonywania zagrożeń, przeszkód i życiowych przeciwności. Wreszcie: oswaja z nieuchronnymi sytuacjami, z jakimi styka się każdy człowiek. Sięgający po lekturę uczeń młodszych klas szkoły podstawowej nie zawiedzie się na pewno.
