Recenzja książki: Księga rzeczy utraconych

Recenzuje: mrowka

Baśń dla dorosłych – tak najłatwiej obrazowo określić najnowszą książkę Johna Connolly’ego – książkę niepodobną do innych powieści tego autora, książkę mroczną, a jednocześnie zachwycającą. Przez niektórych uznawaną za intertekstualne fantasy, przez innych – za piękną grę wyobraźni. Pewne jest jedno: „Księga rzeczy utraconych” nikogo nie pozostawi obojętnym na uroki i tragedie tajemniczej krainy.

 

Dwunastoletni David nie może pogodzić się ze śmiercią matki. Jest mu jeszcze trudniej, kiedy ojciec zakochuje się w Rose i na świat przychodzi przyrodni brat chłopca, Georgie. David nie potrafi zaakceptować nowej żony ojca, nie umie odnaleźć się w nowym domu, w domu Rose. W dodatku David zaczyna słyszeć głosy książek, a w snach pojawia mu się przerażająca postać Garbusa. Trwa druga wojna światowa. Pewnej nocy Davidowi wydaje się, że z ogrodu dobiega go głos nieżyjącej matki; kobieta ma wzywać go do zapuszczonej części ogrodu. Chłopiec wychodzi z domu i staje się świadkiem wojennej tragedii: obok budynku spada płonący niemiecki samolot. W ostatniej chwili David przekracza magiczną granicę, przedostając się do groźnego baśniowego lasu.

 

Tak zaczyna się niebezpieczna przygoda. Zwęgloną czaszką pilota i rozpłatanymi zwłokami wilka powitał dziecko niegościnny las. Napotkany na drodze Leśniczy też nie napawa otuchą – dzierży zakrwawioną siekierę i chociaż postanawia pomóc Davidowi, nie wiadomo, czy można mu zaufać. Baśniowy las zamieszkują baśniowe istoty: kto przeżyje w starciu z wilkami i wilkonami? Czerwony Kapturek zrodziła te ostatnie ze związku z wilkiem: teraz wilkoni, w których połączyła się ludzka chęć zdobycia władzy i instynkt dzikich zwierząt, pragną zapanować nad lasem. Są bezwzględni – a połączenie morderczych skłonności człowieka i dzika natura sprawia, że to jedne z najstraszliwszych leśnych stworzeń. Chatka z piernika jest trująca, porywcze krasnoludki z kompleksem wzrostu popierają komunizm, Śnieżka ma ogromną nadwagę. Łowczyni zabawia się łączeniem głów dzieci z ciałami zwierząt i polowaniem na tak stworzone istoty. Pod ziemią mieszka Bestia, zrodzona z wyobraźni i koszmarów. Kwiaty, które wyrosły na krwi ludzkiej, mają twarze zaginionych dzieci. Las przypomina koszmarną scenerię: ciągle ktoś kogoś zabija, zapach krwi miesza się w powietrzu z okrzykami ranionych i zabijanych, bezustanne zagrożenie sprawia, że nawet na chwilę nie można stracić czujności. Stwory zamieszkujące las są przerażające i złe. Większość wydarzeń nie kończy się happy endem, a jatką. David jednak nie poddaje się, idzie, szukając księgi rzeczy utraconych – księgi, dzięki której miałby szansę przywrócić do życia matkę.

 

„Wchodzisz do świata, którego nie rozumiesz, idąc za głosem osoby, która nie żyje” – zarzuca bohaterowi jedna z postaci. Ale jest „Księga rzeczy utraconych” zbudowana jak klasyczna powieść drogi. Rozwiązanie historii nie należy do przewidywalnych – z czasem pojawiają się coraz to inne aspekty sprawy, wychodzą na jaw nowe okoliczności. Zamienia się powieść w historię kryminalno-thrillerową, z niebanalnym zakończeniem. „Większość ludzi tu wraca (…). Na koniec” – dowiaduje się w pewnym momencie David. Ale czy jemu uda się z tego świata wydostać? Jeśli nawet kogoś zrażą drastyczne często opisy walk z wyimaginowanymi potworami i krwawe potyczki – zakończenie książki wynagrodzi wszystko.

 

„Księga rzeczy utraconych” wciąga i nie daje o sobie zapomnieć. To baśń dla dorosłych: większość wydarzeń rozgrywa się w świecie wyobraźni, jedynie poziom brutalności i natężenia strachu wskazuje na właściwych adresatów tej pozycji. Książka operuje sytuacjami grozy, strachem odbiorców i… pięknymi metaforami. Połączenie piękna i zła przynosi zachwycający efekt. Connolly posługuje się czytelnymi i znanymi wszystkim odwołaniami, w jego powieści odżywają postacie, które wszyscy pamiętają z dziecięcych lat. Włączenie do historii znanych motywów pozwala uwiarygodnić świat wyobraźni. Oniryczne przygody Davida wprowadzają czytelników w baśniową, intrygującą krainę, z której wyjść wcale nie jest łatwo. Odwieczna walka dobra ze złem dla dorosłych? To właśnie „Księga rzeczy utraconych”.

Kup książkę Księga rzeczy utraconych

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Księga rzeczy utraconych
Książka
Inne książki autora
Morderczy gatunek
Connolly John0
Okładka ksiązki - Morderczy gatunek

Nikt nie chce uwierzyć, że grace Peltier popełniła samobójstwo: ani Curtis, jej ojciec, ani też były senator Jack Mercier, ani prywatny detektyw Charlie...

Wszystko martwe
Connolly John0
Okładka ksiązki - Wszystko martwe

Były detektyw nowojorskiej policji Charlie "Bird" Parker już do końca życia nie zapomni tej nocy, gdy wróciwszy do domu, ujrzał zamordowane w...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Cytaty z książki

W każdym bowiem dorosłym mieszka dziecko, którym kiedyś był, a w każdym dziecku dorosły, którym kiedyś będzie.


Więcej

„W każdym bowiem dorosłym mieszka dziecko, którym kiedyś był, a w każdym dziecku dorosły, którym kiedyś będzie”


Więcej
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy