Recenzja książki: Kroniki Tempusu 2. Królowa na wojnie

Recenzuje: Damian Kopeć

Niezwykły przygody w czasie

Pierwszy tom Kronik Tempusu K.A.S. Quinn, zatytułowany Królowa musi umrzeć, doczekał się godnego kontynuatora. Oto bowiem Katie, główna bohaterka książki, amerykańska dziewczyna z XXI wieku, znowu podróżuje w czasie. Powraca na dwór królowej Wiktorii w roku 1854, do okresu znanego z dość krwawej jak na owe czasy wojny krymskiej, toczonej między Imperium Rosyjskim a Imperium Osmańskim i jego sprzymierzeńcami, tj. Wielką Brytanią, Francją i Sardynią. To właśnie te wojenne wydarzenia są wyrazistym tłem kolejnego tomu Kronik Tempusu, zatytułowanego Królowa na wojnie.

Katie, podobnie jak w książce Królowa musi umrzeć, w tajemniczy sposób trafia do przeszłości. Tym razem na szczególną prośbę księżniczki Alicji, która sądzi, że niezwykła jak na ów wiek Amerykanka może pomóc Grace, bardzo chorej siostrze Jamesa O’Reilly’ego. Katie powraca do miejsc, w których już kiedyś była, jej pamięć jednak nie jest pełna. Wiele faktów, zdarzeń musi sobie dopiero przypominać, co jest zresztą bardzo dobrym zabiegiem ze strony autorki. W Nowym Jorku Katie wcale nie pamiętała o przygodzie, którą przeżyła dwa lata wcześniej i ściągnięcie jej znowu do przeszłości okazało się sprawą niełatwą.

Katie zatem ponownie trafia do pałacu Buckingham, na dwór królowej Wiktorii, do XIX-wiecznego Londynu. Stara się pomóc chorej na suchoty Grace. Wraz z innymi przeżywa wybuch wojny z Rosją na Krymie. Człowiek, który sprowadził ją do przeszłości, wydaje się mieć wobec niej własne plany, ale dziewczyna nie wie jeszcze, jaką rolę przyjdzie jej w nich odegrać.

Królowa na wojnie jest przede wszystkim świetnie napisaną książką, połączeniem powieści fantastycznej, historycznej i przygodowej. Czyta się ją z dużą przyjemnością. To proza przeznaczona dla młodzieży, ale zarazem odpowiednio dojrzała, nie irytująca uproszczeniami i naiwnością. Jak w cebuli można w niej wyodrębnić zarówno kilka wątków, jak i kilka warstw fabularnych. Jednym z ważniejszych wątków jest historia współczesnej nam Katie i jej mamy Mimi, neurotycznej, pełnej nałogów gwiazdy tracącego popularność zespołu popowego. Kolejnym: plany i działania tajemniczych postaci pochodzących z innej rzeczywistości: lorda Belsena, Lucii, Bernardo DuQuelle. Wątek historyczny opiera się o fakty dotyczące życia w XIX-wiecznej Anglii, o etykietę dworską, mentalność i obyczajowość tamtych lat. O ponure wydarzenia zwane wojną krymską. Kolejny wątek to losy grupki przyjaciół: księżniczki Alicji, Jamesa - syna nadwornego lekarza i jego rodzeństwa oraz Katie.

Postaci są interesująco zarysowane, ciekawy efekt daje zestawienie zachowań, mentalności i językowych form dawnych oraz nowych. Jest tu wiele komizmu sytuacyjnego i słownego, zwłaszcza związanego z Katie, która ma duże trudności z opanowaniem dworskiej etykiety, z przystosowaniem się do czasów, w których się znalazła. Jest wiele ironicznego humoru, który dotyczy zarówno czasów współczesnych, jak i dawnych. Królowa na wojnie nie jest jednak tak lekka jak Królowa musi umrzeć, ale trudno się temu dziwić. W tle rozgrywa się wojna, która pochłonęła w ciągu czterech lat prawie 500 tysięcy ofiar po obu stronach. Silniej też zostają uwypuklone w niej mroczne knowania przybyszów z innego świata.

Choć powieść zawiera sporo historycznych drobiazgów, to nie męczy, nie drażni i nie nudzi. Elementy magiczne pojawiające się w niej są nieco mroczne, ale nie dominują. Trochę chaotycznie odkrywane są kolejne fakty dotyczące dzieci Tempusu, ale ma to swój urok. Język powieści nie jest stylizowany na czasy wiktoriańskie, jest lekki, odpowiednio prosty, zrozumiały. Katie i inni bohaterowie dają się lubić, oczywiście poza ewidentnymi czarnymi charakterami. Postaci nie są płaskie, nie zawsze są rozsądne, mają rozmaite cechy zrozumiałe dla każdego z nas. Kierują się emocjami i uczuciami, które nie zawsze są logiczne. Ich losy przykuwają uwagę.

Warto wspomnieć o tym, że książka jest bardzo starannie, można rzec: elegancko wydana i ma intrygującą okładkę. Warto czekać na kończący trylogię tom The Queen Alone. Na kontynuację magicznej podróży w czasie.