Recenzja książki: Kraina Imago

Recenzuje: mrowka

Lubię powieści Isabel Abedi, zarówno te kierowane do młodzieży, jak i „dziecięce”. Nakładem Naszej Księgarni ukazała się właśnie kolejna książka tej autorki, „Kraina Imago”. I teraz, jak w „Zakazanym świecie” korzysta z wyobraźni w sposób wręcz zachwycający. W „Krainie Imago” łączy świat rzeczywisty z fantastycznym w niemal równych proporcjach.

 

Tym razem tematem wiodącym jest motyw rozbitych rodzin, a dokładniej – brak ojca. W domu głównej bohaterki, Wanji, ojciec stanowi temat tabu. Nie wolno o nim nawet wspominać, chociaż Wanja – trzynastolatka – ma coraz więcej pytań i wątpliwości. Jej zapracowana matka, Jo, nie chce udzielać odpowiedzi, a ciocia Flora nie wtrąca się do tej historii. Mischa, nowy kolega Wanji, to dziecko alkoholików. W domu Britty ojciec gnębi psychicznie młodszą córkę, a narastające konflikty i kłótnie doprowadzają w końcu do rozpadu rodziny. Alex ma dość ojca-polityka, zakłamanego i wymagającego. Tata Natalie nie żyje. Jednym słowem mamy tu przegląd tragedii i przykrości związanych z rodzicami. Nic dziwnego, że kiedy Wanja otrzymuje wiadomość o planowanej wystawie „Obrazy ojców”, decyduje się na odwiedzenie muzeum. Ten krok będzie dla niej przełomowy w procesie poznawania siebie samej…

 

W muzeum dzieją się rzeczy niezwykłe. Tajemnicza sala, niewidoczna na co dzień, kryje dzieła o magnetycznej sile. Dzieci zainteresowane wystawą, a właściwie – tęskniące za dobrymi ojcami – wchodzą w głąb obrazów, biorąc udział w nietypowych przygodach. Wracają z uderzeniem gongu – inaczej stracą cząstkę siebie. „Kraina Imago” to literacka podróż do wnętrza siebie, do własnych marzeń i pragnień. Skonkretyzowana akcja z obrazu oznacza poszukiwanie alternatywy dla tęsknot z codzienności. Nie jest ważne, co każdy będzie robić w swoim Imago, choć, rzecz jasna, urok i waga tych przygód nie pozostaje bez znaczenia: wzbudzają silne emocje, bo wtrącają bohaterów w nieco baśniowy, nierealny lecz trzymający w napięciu, intrygujący kontekst. Wanja i Mischa żyją powrotami do tajemniczej krainy – tam mogą stać się kimś innym i znaleźć to, czego gdzie indziej – czyli w realnym świecie – im brakuje. Odkrywają nowe uczucia w międzyludzkich relacjach i przy okazji uczą się czegoś o sobie. Dowiadują się, że każde szczęście musi być zrównoważone strachem czy przykrością, wypracowują sposoby zwalczania własnych lęków.

 

Przemyca tu Abedi całkiem zgrabnie opowieść o samopoznaniu, pokazuje znaczenie przyjaźni. Wydawałoby się, że powtarza to, co w literaturze dla dzieci częste i zwyczajne. Jednak Abedi potrafi psychologiczne aspekty ukryć pod porywającą fabułą. Tu czytelnik nie zastanawia się nad zawiłościami doznań postaci: on je przede wszystkim przejmuje, a koncentruje się na rozwiązaniach treściowych. Abedi to mistrzyni budowania klimatu grozy (przystosowanej do wieku małych czytelników), napięcia i niepewności. Wie, jakimi środkami uzyskać pożądane wrażenia – jest w tych scenariuszach perfekcyjna i zawsze osiąga cel, który sobie zamierzyła. To między innymi ta umiejętność współtworzy literacki sukces autorki. Tu nie ma tanich chwytów, do kompozycji „Krainy Imago” nie można mieć zastrzeżeń.

 

Książka trzyma w napięciu i, co także nie pozostaje tu bez znaczenia, fabuła rozwija się stopniowo. Nie od razu poznają czytelnicy wszystkie tajniki Imago, mało tego: często dodatkowe wątki pojawiają się i modyfikują treść książki niespodziewanie. Dlatego też niemożliwe jest tu opisywanie kolejnych wydarzeń – skupianie się na rozwoju akcji zniweczyłoby niespodziankę, jaką szykuje Abedi. To apetyczna powieść. Jeśli rangę książki mierzyć siłą oddziaływania na czytelników, to Abedi serwuje historię z wyższej półki. Ponownie udowadnia, że nie jest literackim rzemieślnikiem, a artystką z prawdziwego zdarzenia. Tworzenie fantazyjnych światów sprawia jej widoczną przyjemność – ta przyjemność przekłada się później na przyjemność lekturową.

 

Abedi kreuje rzeczywistość powieściową ze znawstwem i konsekwentnie. Dorównuje tą książką „dorosłym” historiom, a „Krainą Imago” zafascynować może i starszych odbiorców. Ważne u Abedi jest także to, że nie powiela własnych pomysłów, każda jej książka jest osobną całością, która nie pozostawia niedosytu.

Kup książkę Kraina Imago

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Kraina Imago
Autor
Książka
Kraina Imago
Isabel Abedi
Inne książki autora
Whisper. Nawiedzony dom
Isabel Abedi0
Okładka ksiązki - Whisper. Nawiedzony dom

Whisper – tak Noa nazywa pięćsetletni dom na wsi, w którym wraz z matką ma spędzić wakacje. W starym budynku panuje dziwna atmosfera, jakby...

Lola dziennikarką
Isabel Abedi0
Okładka ksiązki - Lola dziennikarką

Wywiad z wróżką? Dla Loli to pestka! Zwłaszcza, że nocą Lola przemienia się w słynną reporterkę o pseudonimie Lo.Ve. Szybko jednak okazuje się,...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy