Duchy z Greystone Manor
Duchy, strzygi, upiory – jak niesamowicie brzmią historie o nieziemskich bytach - szczególnie, kiedy są opowiadane nocą. Ciemność, pojękiwanie wiatru w konarach drzew, nawoływania sowy i inne odgłosy potęgują jeszcze wrażenie niesamowitości. Nocą wszystkie opowieści wydają się prawdziwe, nocą nasza wyobraźnia podpowiada najbardziej niesamowite historie, nocą nasze zmysły nas zawodzą i, kto wie, może nawet mamy szansę spotkać ducha?
Która dorastająca dziewczynka nie chciałaby spędzić nocy w stajni, w śpiworze i z latarką, wymieniając się plotkami z najlepszą przyjaciółką i dzieląc się z nią największymi sekretami? Czasem tajemnice szeptane na ucho mogą zmienić się w straszne historie - takie jak ta, którą opowiada Leah, sympatyczna bohaterka wciągającej powieści dla dzieci i młodzieży SOS dla zwierząt. Kocięta ze strasznego dworu. Opublikowana nakładem wydawnictwa Akapit Press, to kolejna już opowieść o dwóch miłośniczkach zwierząt (i kłopotów), która zauroczy zarówno dziewięciolatkę, jak i jej starsza siostrę, a nawet mamę. Autorka, Kelly McKain, znana z wielu wspaniałych książek, m.in. bestsellerowej serii To ja Lucy, tym razem powraca z misją ratowania zwierząt i niesienia pomocy wszystkim, którzy tego potrzebują.
Zanim jednak dziewczynki wyruszą z nową misją naprawy świata, poznamy mroczną historię dworu Greystone Manor. W czasach wiktoriańskich w monumentalnym domostwie, wznoszącym się ponad White Horse Bay, mieszkała dama, która nienawidziła całego świata. Umierając, przysięgła ponoć straszyć wszystkich, którzy kiedykolwiek zamieszkają w jej domu. Ponoć do dziś Greystone Manor jest przez nią nawiedzany, a odkąd ostatnia właścicielka wyprowadziła się w panice po śmierci męża, nikt z miejscowych nawet tam nie zagląda.
Oczywiście Leah nie byłaby sobą, gdyby nie zaproponowała wizyty w nawiedzonym domu. Plan jest prosty – dziewczynki maja udać się tam o poranku i uwiecznić ducha na zdjęciu. Nie przypuszczają jednak, że oprócz tajemniczej zjawy spotkają tam małe kociątka. Teraz już nic nie odwiedzie przyjaciółek od wizyt w Greystone Manor. I nawet dwóch podejrzanie wyglądających mężczyzn kręcących się w pobliżu nie jest w stanie przeszkodzić im w misji ratunkowej. Interwencja dziewczynek będzie konieczna, bowiem jeden z kociaków utknął w starej konewce i znajduje się w opłakanym stanie. Pomoc nadeszłaby szybko, gdyby nie fakt, że typy spod ciemnej gwiazdy nie zamierzają zostawiać świadków swoich niecnych knowań, mających na celu przejęcie posiadłości.
Czy przyjaciółkom uda się uratować wycieńczonego Cienia? Czy znajdą jego rodzeństwu kochające domy? I – co najważniejsze – czy będą w stanie rozproszyć smutki starszej właścicielki posiadłości? Czy znajdą sposób nie tylko na przepędzenie nieuczciwych inwestorów, ale też na renowację podupadającego dworu? Nikt nie ma wątpliwości co do powodzenia akcji, ale o tym, w jaki sposób Amy i Leah udało się dokonać tylu wspaniałych rzeczy, trzeba przeczytać samemu!
to seria wyjątkowa i poruszająca aktualne problemy, w tym problemy braci mniejszych. Kocięta ze strasznego dworu Kelly McKain są najlepszym dowodem na to, że niekiedy nie trzeba wiele, by komuś pomóc, aby zdjąć innym ciężar z serca. Wystarczy zaledwie obecność, życzliwość i dobre serce, żeby wszystko stało się prostsze, a kłopoty zniknęły niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Autorka doskonale wie, jak trafić do dzieci, kształtując właściwe postawy od najmłodszych lat, zaś tłumaczenie Emilii Kiereś oraz przepiękne ilustracje Katy Jackson to kolejne powody, dla których książkę nie tylko warto, ale nawet trzeba przeczytać. Kto bowiem oprze się Cieniowi, wtulającemu się w człowieka, czy rozkosznej i odważnej Dorze, bez pomocy której nigdy nie udałoby się odnaleźć kotka?
Cześć, dziewczyny! To znowu ja, Lucy Jessica Hartley. Mam dla Was prawdziwie supertajną wiadomość!!!Zakładam szkolne Studio Mody i Urody, żeby pokazać...
Cześć! To ja, Lucy Jesica Hartley, z nadzwyczajnie fantastyczną nowiną! Za chwilę moje życie stanie się naprawdę Interesujące (przez wielkie „I”)...