Recenzja książki: Kiki Strike. Miasto cieni

Recenzuje: mrowka

Ananka Fishbein jest najzwyklejszą dziewczynką pod słońcem. Mieszka w Nowym Jorku, ma dwanaście lat, lubi książki i nie należy do szkolnych sław. Jest raczej typem szarej myszki, nierzucającej się w oczy i niezauważalnej.

 

Życie Ananki zmienia się jednak, kiedy w ogromnej dziurze – zapadlisku przed domem odkrywa umeblowany pokój. To pierwszy sygnał istnienia Miasta Cieni, metropolii wybudowanej pod Manhattanem. Poza Ananką o Mieście Cieni wie jeszcze jedna niska i przeraźliwie blada dziewczynka. Wśród robotników i starszych mieszkańców Nowego Jorku tylko w legendach powraca wizja rozbudowanego, ulokowanego w podziemiach zespołu pomieszczeń. Po odkryciu tajemniczego lokalu Ananka, znudzona jednostajną egzystencją, zaczyna poszukiwanie śladów zagubionego Miasta Cieni, żeby jednak dotrzeć do sedna historii, musi sprawdzić, co na temat legendy wie owa blada białowłosa dziewczynka. Ananka Fishbein ma zamiar śledzić dziwną koleżankę. Tak poznaje Kiki Strike. Przy Kiki Strike nie można się nudzić. To dwunastolatka inna niż wszystkie: gromadzi wokół siebie grupę dziewczyn wybitnie utalentowanych, tworząc wyjątkowy zespół Intrygantek. W skład drużyny poza Kiki i Ananką wchodzą jeszcze wybitna chemiczka DeeDee, mistrzyni kamuflażu Betty i fałszerka Oona. Nietypowe umiejętności dziewczyn sprawiają, że nastolatki poradzą sobie w każdej sytuacji. Włamania? Kradzież klejnotów? Wysadzanie zamkniętych tajnych przejść? O co tak naprawdę chodzi Kiki Strike?

 

Opowieść Kirsten Miller pełna jest niespodziewanych zwrotów akcji. To historia kryminalna, pełna pościgów i odkrywania tajemnic podziemnego miasta oraz… pełna szczurów. To książka, w której zagrożenia płynące z fantastycznego świata równoległego do rzeczywistości przeplatają się z realnymi tarapatami. W grę wchodzą jeszcze klejnoty rodziny królewskiej, żądne władzy kobiety, rosyjscy ochroniarze – mordercy i ciemność podziemnych korytarzy. Dwunastolatki zostają tu wtrącone w obcy dla siebie kontekst, w świat przestępstw i grozy. Chcą zapobiegać porwaniom i zabójstwom, ratować silniejszych od siebie i nawiązywać równą walkę z dorosłymi. Jest to możliwe dzięki śmiałym wynalazkom i nadprzyrodzonym zdolnościom dziewczynek, dzięki ich brawurze i pomysłowości…

 

Ale cała ta książka opiera się na wydarzeniach nierealnych, kreacje bohaterek zaś na hiperbolizacjach. Mimo wszystko świat przedstawiony polega na logicznym następstwie zdarzeń, nie ma podczas lektury wrażenia przesytu. Część rozdziałów kończy się podręcznikowymi informacjami lub… poradami dla czytelniczek chcących podszkolić się w dziedzinie szpiegowania, kamuflażu, odkrywania prawdy (lub przeciwnie – w sztuce kłamania). Są tu podpowiedzi, jak uniknąć niebezpieczeństw, ale też – jak planować drogę ucieczki. Część z tych wskazówek może przydać się czytelniczkom naprawdę, sporo jednak sprawia wrażenie przerysowanych: zbędne w realnym życiu służą tylko ubarwianiu akcji i zwiększeniu szumu medialnego wokół powieści.

 

W historii o Kiki istotny jest temat przyjaźni i zdrady, zaufania i zawodu, jaki można sprawić pokładającym w nas nadzieję. Sprawy emocji i uczuć schodzą jednak na dalszy plan i przestają być najważniejsze (a raczej zagłusza je szybka, dynamiczna fabuła), przewijają się przez książkę rzadko, z pewnością natomiast nie da się ich pominąć. W tej powieści wciąż coś się dzieje, wydarzenia mkną w zaskakującym wręcz tempie, a cała książka to znakomita powieść przygodowa, sensacyjna i kryminalna w jednym. Świat Kiki Strike urzeka innością, daleki jest od typowych książek dla nastolatek.

Kup książkę Kiki Strike. Miasto cieni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Kiki Strike. Miasto cieni
Książka
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy