Recenzja książki: Kawa dla kota

Recenzuje: mrowka

Kto szuka dobrej powieści dla młodszych nastolatek, ciekawej historii z wieloma zwrotami akcji, choć niekoniecznie skomplikowaną fabułą, temu z powodzeniem polecić można „Kawę dla kota” Agnieszki Tyszki, kontynuację książki „M jak dżeM”.

 

Nela to wrażliwa, sympatyczna dziewczyna – chociaż przechodzi właśnie mały bunt, manifestujący się głównie w ubieraniu się na czarno i nadużywaniu wzoru z trupimi czaszkami. Ma dość swojej nowo narodzonej siostrzyczki, Pysi, która tylko płacze całymi dniami, absorbuje całą uwagę dorosłych, i którą wszyscy – nie wiedzieć czemu – bezustannie się zachwycają. Nela mieszka ze swoją mamą i Artystą – ojczymem. Z ojcem nie potrafi się dogadać: ma do niego żal, czuje się odtrącona i boi się spotkań. Na wakacjach poznaje przemiłego chłopaka, Kota. Nie jest pewna swoich uczuć, ani tym bardziej jego wyobrażeń na temat wspólnej przyszłości. Nad wyraz ostrożna i nieco nieufna (a może po prostu rozsądna?) pozostawia sprawy swojemu biegowi. Do sąsiadów Neli przybywa wnuczka, sześcioletnia Sophie. Dziewczynka, która wie wszystko na temat kotów. Wychowywana przez zapracowanych despotycznych rodziców z wygórowanymi ambicjami, prawie nie ma dzieciństwa. Może przyda jej się pomoc Neli – przygodnej opiekunki? Wydarzenia w „Kawie dla kota” są przetykane „kwiatowym smsem” – powiedziałabym raczej, że kwiatowym przepisem, ale skoro autorka pragnie być bardziej nowoczesna, to czemu nie. Kwiatowy sms to kompozycje florystyczne opracowywane na podstawie książki „Mowa kwiatów” – wirtualne bukiety dla poszczególnych osób: bukiety razem z wytłumaczeniem ich ukrytego znaczenia. To ciekawy sposób wyrażania emocji, przyznawania się do najgłębszych wewnętrznych odczuć i próba autoanalizy. Dla bohaterki to recepta na wyjawienie skrytych pragnień, powiedzenie tego, czego nie mówi się nawet najbliższej przyjaciółce. Dla czytelniczek – szkoła autorefleksji i nazywania uczuć, z pewnością cenna i pomocna.

 

„Kwiatowy sms Neli” – literacki przerywnik – jest też czymś, co wyróżnia „Kawę dla kota”, intryguje i przyciąga. Jest to powieść obyczajowa, ale w żadnym wypadku nie jednostajna czy monotonna. Dość szybko zmieniają się wydarzenia, bohaterowie, sceneria ale i odczucia postaci. Zadziwia ogrom spraw, jakie udało się tu poruszyć, a czasami i rozwiązać, Agnieszce Tyszce. Przede wszystkim: typowe dla nastolatek problemy z młodszym rodzeństwem, którym trzeba się opiekować – tu dzieciaki zostały zrehabilitowane, bo dzięki nim można spotkać miłość (nastoletniego) życia. Maluchy to też wrażliwe, myślące istoty, co udało się autorce pokazać. Po drugie – poruszyła wątek rozbitych rodzin i problem dzieci adoptowanych. Ojciec Neli, człowiek nieodpowiedzialny, jest też złamany przez życie, nie potrafi sobie poradzić z dorosłością i rozstaje się z kolejnymi partnerkami, wymieniając je na coraz młodsze. Ucieka od problemów i nie umie się pogodzić ze sobą. Krzywdzi przez takie zachowanie swoje kolejne dzieci – ale nie wie, jak się zmienić. Tymczasem ojczym Neli okazuje się opiekunem idealnym, rozsądnym i pomysłowym. Doradzi, gdy dziewczyna porady potrzebuje, rozśmieszy, kiedy jest zbyt poważnie i łagodzi konflikty. Trzecim ważnym motywem jest tu kwestia wybujałych żądań rodziców wobec dziecka – sytuacja małej Sophie została wręcz wynaturzona. Czwarty wątek to sprawa choroby, cierpienia i śmierci dziadków. To te najistotniejsze kwestie, które Agnieszka Tyszka wplata do swojej książki. A przecież wyliczać można by jeszcze długo.

 

Powieść napisana z humorem i pomysłem, dla nastolatek, które nie przepadają za przesłodzonymi historyjkami z oczywistym happy endem, lecz skłaniają się ku umiarkowanemu optymizmowi. Jest „Kawa dla kota” książką, która rozgrzeje, doda otuchy i zainteresuje młode czytelniczki, nie odstraszając ich moralizatorską czy wszystkowiedzącą postawą autorki. Nie sentymentalna i nie banalna, a mądra, ciepła opowieść. Z kotami w tle.

Kup książkę Kawa dla kota

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Kawa dla kota
Książka
Kawa dla kota
Agnieszka Tyszka
Inne książki autora
Zosia z ulicy Kociej. Na zimę
Agnieszka Tyszka0
Okładka ksiązki - Zosia z ulicy Kociej. Na zimę

To ja, Zosia. Ja o Was nie zapomniałam. I mam nadzieję, że Wy o mnie też nie. Lubicie zimę? Zimą to dopiero są niespodzianki! Na przykład szron na wszystkich...

Dobranocki na Gwiazdkę
Agnieszka Tyszka0
Okładka ksiązki - Dobranocki na Gwiazdkę

Kto daje prezenty Świętemu Mikołajowi? Do kogo trafi zabłąkana Florentyna na wigilijną wieczerzę? Jak spędzić święta, gdy tata jest daleko? Gdzie się podziały...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy