Recenzja książki: Kabała

Recenzuje: Szczepanik

Tradycja kabały sięga starożytności, jej najbujniejszy rozwój przypada natomiast na czasy średniowiecza. Na pytanie, czym właściwie jest kabała, nie da się jednoznacznie odpowiedzieć – to niezwykle rozbudowany, rozczłonkowany prąd myślowy, którego różnych odmian i interpretacji nie sposób się doliczyć. Francuski badacz i tłumacz tekstów kabalistycznych, Charles Mopsik, próbuje w swej książce pt. „Kabała” usystematyzować wiedzę na temat tej ezoterycznej tradycji, ustosunkowując się do wybranych przez siebie kluczowych problemów kabały.

 

Wywód, który prowadzi Mopsik w książce wydaje się być logicznie uporządkowany (każdy kolejny poruszony wątek jest odpowiedzią na pytanie zadane w tytule rozdziału), mimo to „Kabała” nie należy do najłatwiejszych pozycji. Wiadomo, sama tematyka jest trudna, ponadto język, jakim książka została napisana, zdaje się ciążyć podczas czytania – jest mało obrazowy z dużą ilością faktografii bez stosownego, rozbudowanego objaśnienia poszczególnych pojęć, brak w nim polotu. Precyzyjne wypowiedzi, choć niejednokrotnie nie do końca wyjaśniają w pełni poruszany problem, są konkretne, rzeczowe, do tego stopnia, że książkę traktować można raczej jako podręcznik niż jako pozycję do „poczytania”.

 

Tak jak zostało to powiedziane, „Kabała” raczej zaznacza kolejne problemy, określa ich granice i różnego typu próby rozwiązania, jednak nie daje ich dokładnego opisu. Dlatego też dobrym rozwiązaniem dla zainteresowanych tematyką poruszaną przez Mopsika jest równoległe czytanie innych tekstów dotyczących kabały, choćby artykułów zamieszczanych w kwartalniku „ALBO albo” (np. „Motyw Ogrodu Eden w Księdze Zohar” Macieja Tomala, nr 1/2000 czy „Golem i kabała w tradycji żydowskiej” Marty Cywińskiej – Dziekońskiej, nr 3/2002). Rozszerzają one pole widzenia, uzupełniają wiedzę zawartą w „Kabale”, całkiem nieźle z książką tą współgrając.

 

Mocnym punktem „Kabały” są ilustracje. One, na szczęście, zostały opisane bardzo ciekawie. I tak znajdziemy tu między innymi wizerunek paschalnego talerza sederowego z XVII wieku, a przy okazji dowiemy się o symbolice sprzętów domowego użytku, zobaczymy próby graficznego przedstawienia procesu objawienia się bytu i wiele innych, również niezwykle interesujących ilustracji. Poza całokształtem, dość trudnym do natychmiastowego przyswojenia, wyróżnić w książce Mopsika można jednak kilka niezwykle wciągających fragmentów. Są nimi ostatnie rozdziały, szczególnie jeden poświęcony językowi hebrajskiemu jako niezbędnej podstawie do studiowania kabały. Wiedza tajemna może być zgłębiona podczas czytania tekstów kabalistycznych tylko dzięki 22 literom alfabetu hebrajskiego – jest to świętość, z której wypływa moc. Bez niej jakakolwiek próba zbliżenia się do Boga musi zakończyć się fiaskiem. Nad tym autor rozwodzi się, rozjaśniając czytelnikowi wizję możliwości (lub ich braku), które się przed nim roztaczają w związku z ewentualną próbą zbliżenia się do praktyk kabalistycznych.

 

Co ciekawe, w dzisiejszych czasach, kiedy mody na religię zmieniają się niemal tak szybko jak mody ubraniowe, telefoniczne komórkowe i inne., także i kabała przeżywa cudowny okres zainteresowania nią. Wystarczy wystukać w przeglądarce internetowej adresy: www.kaballah.com.pl czy www.zohar.pl („Zohar”, czyli „Księga Blasku”, podstawowy tekst kabalistyczny), aby świat kabały został otwarty na oścież. „Zohar” można czytać po polsku, po angielsku, po chińsku – jak kto woli, jak kto lubi. Pozostaje tylko pytanie, ile w tym wszystkim pozostanie prawdziwej kabały. I dlatego, by nie przeżyć rozczarowania, najpierw warto poznać podstawowe fakty żydowskiej tradycji ezoterycznej, reguły nią rządzące, a dopiero potem starać się w nią zagłębiać. Jako „dobry początek” może temu służyć właśnie „Kabała” Charlesa Mopsika.

 

Anna Szczepanek

Kup książkę Kabała

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Kabała
Książka
Kabała
Mopsik Charles
Reklamy