Koncentracja na potrzebach klienta. Ta zasada wydaje się dziś najzupełniej elementarną, oczywistą. Wydaje się, że każda firma (nie wspominając o największych korporacjach, rządzących światowym biznesem) ma koncentrację na potrzebach klienta zapisaną w swoim credo. Pytanie, czy zasada ta, wciąż powtarzana, znajduje odzwierciedlenie w codziennym kontakcie klienta z firmą. Czy czasem nie jest widoczna wyłącznie "na papierze"? Jedną z pierwszych firm, które troskę o klienta nie tylko zapisały w statucie, ale które też gotowe są poświęcić wiele dla wygody kupującego jest Amazon.com - kiedyś jedna z największych internetowych księgarń, dziś potentat na rynku sprzedaży internetowej w ogóle. O fenomenie Amazonu - i o fenomenie jego twórcy, Jeffa Bezosa - opowiada świetna książka Richarda L. Brandta Jednym kliknięciem. Historia Jeffa Bezosa i rosnącej potęgi Amazon.com.
Zostać najbardziej skupioną na kliencie firmą na świecie, która umożliwi mu odnalezienie i dotarcie do wszystkiego, co chciałby kupić przez internet" - taki właśnie cytat z deklaracji misji Amazon.com otwiera książkę amerykańskiego dziennikarza. Na kolejnych stronach Brandt pokazuje, w jaki sposób Bezos przygotowywał się do prowadzenia własnego biznesu. Opisuje losy Bezosa jako młodego, przedsiębiorczego człowieka, który chciał być najlepszy w tym, co robił i dlatego zdecydował się na zmianę kierunku studiów. Pokazuje, jak wyglądała praca twórcy Amazonu w D.E. Shaw - firmie, która mogła wykorzystać potencjał, jaki tkwił w innowacyjnych pomysłach Bezosa. Opisuje początki jego przygody z internetem oraz sposób pracy nad wdrożeniem kolejnych koncepcji. Wskazuje na znaczenie systemu "One click", który okazał się kluczowy dla sukcesu firmy, ale też podkreśla, że samo jego skopiowanie nie wystarczyło innym przedsiębiorcom do zniwelowania przewagi, jaką Amazon.com miał nad nimi. Wskazuje na znaczenie całościowej wizji, która sprawiła, że Bezos postanowił umożliwić użytkownikom kupowanie za pośrednictwem Amazonu produktów u innego sprzedawcy, jeśli ten jest w stanie zaoferować klientowi lepszą cenę. Pisze też o tym, jak zgubne mogło okazać się nadmierne nastawienie na zysk na pierwszym etapie rozwoju firmy i jak rosnący kurs akcji umożliwił Amazonowi funkcjonowanie, mimo, że firma wciąż przynosiła straty. Pokazuje też, jak w kluczowym momencie Bezos sprawnie zmienił swój biznes, czyniąc ze startupu prężnie działającą, skuteczną w realizacji zamierzonych celów firmę.
Oczywiście, Brandt nie zdradza w swojej książce wielkich korporacyjnych tajemnic. Nie interesuje go też przesadnie życie osobiste Bezosa. Na podstawie dostępnych materiałów tworzy za to pasjonującą historię wizjonera i innowatora, który zmienił oblicze handlu internetowego. Wspomina o tym, jakie wyzwania Bezos sobie stawiał i jakie wyzwania staną przed nim w najbliższej przyszłości. W pewnym sensie porównuje go również z innymi "gigantami internetu".
Brandt pisze w sposób przystępny, interesujący nawet dla laika, a opowieść swą przeplata korporacyjnymi anegdotami i zabawnymi historyjkami o Bezosie, które przeszły niemal do legendy Amazonu. Jego książka nie jest przesadnie obszerna, nie może więc aspirować do miana biografii twórcy Amazonu czy pełnej historii jego firmy. Podzielona na krótkie rozdziały, stanowi raczej skondensowaną, miejscami może nieco pobieżną opowieść o sukcesie Amazonu "w pigułce".
Jednym kliknięciem... to dobra okazja do wglądu w historię Amazonu dla wszystkich zainteresowanych tym tematem. To także opis zdecydowanie bardziej wnikliwy i interesujący, niż dziesiątki artykułów prasowych na temat Bezosa i jego biznesu, które znaleźć można w popularnych gazetach czy magazynach. Jednym kliknięciem... to także pouczająca lektura dla twórców internetowych startupów, marzących o wielkim sukcesie własnego biznesu.