Recenzja książki: Janek, pseudonim "Żegota"

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Wojna nie jest dobrym czasem dla nikogo. Okupacja Lwowa przez wojska Trzeciej Rzeszy podczas drugiej wojny światowej to smutna codzienność Janka, tytułowego bohatera książki Barbary Gawryluk. O tym, kim był Janek i jak wojenna zawierucha wpłynęła na jego losy, dowiemy się z lektury fascynującej książki kierowanej doi młodych czytelników, a zatytułowanej Janek. Pseudonim Żegota.

recenzja Janek, pseudonim

Janek to szesnastolatek, który wzorem swojego ojca chciałby bronić Ojczyzny i walczyć z okupantem. Jego mama jest bardzo zaniepokojona marzeniami chłopca, ale jak najbardziej rozumie patriotyczną postawę młodzieńca. Janek najpierw udziela się w harcerstwie, roznosi konspiracyjne gazetki, a z czasem coraz bardziej angażuje się w działalność partyzancką. Chłopak mężnie walczy, odnosi rany i trafia też do obozu jenieckiego. Ostatecznie Janek wychodzi obronną ręką z wojennej pożogi i w końcu osiedla się w Krakowie.

Opowieść o Janku jest autentyczną historią, gdyż jej bohater to... tata autorki, Barbary Gawryluk! I chociaż wojenne przeżycia nastoletniego wówczas Jana Radomskiego tworzą zapierającą dech w piersiach opowieść, to mężczyzna podzielił się nią z córką bardzo późno, bo dopiero za sprawą samodzielnie spisanych wspomnień. Autorka, dostosowując język, dawkując napięcie i przybliżając realia tamtych czasów, na podstawie wspomnień taty stworzyła pasjonująca historię, którą czytać mogą już uczniowie pierwszych klas szkoły podstawowej.

Na stronach książki znaleźć można nie tylko opowieść o Janku, ale o całej jego rodzinie – dzielnym, walczącym w obronie ojczyzny tacie, zaradnej i troskliwej mamie, uzdolnionej plastycznie, ale też ciężko schorowanej siostrze Ewie. Poznajemy też psa Ajaksa. Książka Janek. Pseudonim Żegota to zatem zdecydowanie więcej niż kolejna opowieść o wojnie kierowana do dzieci. To autentyczne wspomnienia, to historia, która wydarzyła się naprawdę.

Historia opowiedziana przez Barbarę Gawryluk została przepięknie zilustrowana przez niezrównaną Joannę Rusinek. Mocno empatyczne, a przy tym minimalistyczne rysunki znakomicie oddają atmosferę dramatycznych czasów drugiej wojny światowej i rzeczywistość, w jakiej znalazła się rodzina Janka. Obrazki utrzymane są w kolorystyce przypominającej czarnobiałe zdjęcia lub fotografie w odcieniach sepii. Dodaje to historii „lat" i sprawia, że zwłaszcza mali odbiorcy poczują, że odbywają długą, wspomnieniową podróż w przeszłość.

Janek. Pseudonim Żegota to opowieść o patriotyzmie, walce o wolność i o umiłowaniu ojczyzny. Ale także o błyskawicznym dorastaniu młodych ludzi, którzy w obliczu wojny musieli być ponad wiek dojrzali. To książka, która ukazuje historię bardzo osobistą, prywatną, a tym samym jakże istotną w kontekście wydarzeń drugiej wojny światowej. Janek. Pseudonim Żegota to odkrywanie żywej historii, doświadczanie jej dzięki pięknej narracji Barbary Gawryluk.

Tagi: Proza (w tym literatura faktu) dla dzieci i młodzieży Opowieści historyczne dla dzieci i młodzieży Dzieci od ok. 8 lat

Kup książkę Janek, pseudonim "Żegota"

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Janek, pseudonim "Żegota"
Książka
Janek, pseudonim "Żegota"
Barbara Gawryluk
Inne książki autora
Morus. Pies ratownik
Barbara Gawryluk0
Okładka ksiązki - Morus. Pies ratownik

Poznajcie Morusa - wielkiego, czarnego i radosnego psa, który pracuje w Wodnym Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym. Morus jest nowofundlandem, więc...

Falco. Pies lotniskowy
Barbara Gawryluk0
Okładka ksiązki - Falco. Pies lotniskowy

Poznajcie Falco - psa, który pracuje na lotnisku. Jest specjalistą od odstraszania dzikich ptaków i innych zwierząt, aby samoloty mogły bezpiecznie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy