Alicja to rezolutna myszka z psotnym błyskiem w oku. Już na ilustracji zamieszczonej na pierwszej stronie widać, że będą z nią same kłopoty. Myszka bowiem była bardzo ciekawska i uwielbiała odkrywać nowe rzeczy. Niestety, była także nieostrożna – nigdy nie patrzyła pod nogi, często się potykała. A wiadomo, czym się skończyć może brak ostrożności. Wiedzą o tym wszystkie dzieci, które słyszą nieustanne uwagi ze strony dorosłych z serii: „uważaj”, „nie dotykaj”, „nie wolno”.
Książeczka z serii Szkółka dobrych manier na przykładzie myszki Alicji pokazuje, że z podobnymi problemami boryka się także mała bohaterka. Myszka wszędzie wpycha łapki, wszystko ją interesuje, nie zważa przy tym na niebezpieczeństwa. Pewnego dnia wybiera się do swojej starszej kuzynki Joli, która mieszka w mieście i wszystko już wie na temat ostrożności. Jola pokazuje Alicji, jak ma się zachowywać, by nie zrobić sobie krzywdy w nowym otoczeniu. A zatem: nie wolno wkładać paluszków do kontaktów, bo włosy staną dęba. Nie powinno się dotykać gorących przedmiotów i trzeba zawsze prosić o pomoc kogoś dorosłego, gdy trzeba coś ugotować lub podgrzać. Nie wolno oblizywać noża, bo można rozciąć sobie język i potem syczeć jak wąż. Wychylanie się przez okno także może być niebezpieczne, jeśli obok nie ma superbohaterów, takich jak: Supermysz i Spidermysz. Oczywiście, przechodząc przez ulicę, należy dokładnie się rozglądać, bo można skończyć pod kołami auta płaska jak naleśnik. Do pływania warto używać dmuchanych rękawków i koła. Trzeba przyznać, że porady Joli odniosły skutek. Alicja stała się ostrożniejsza i niestraszne jej już nawet pułapki zastawianie przez młodszego brata.
Kolorowe ilustracje i sugestywne scenki pozwalają lepiej utrwalić sobie zasady ostrożności. Teraz można powołać się na przygody myszki Alicji zamiast strofować po raz kolejny, nie mając nowych argumentów. Kilkakrotne przeczytanie książeczki sprawia, że dziecko zapamięta, jak należy się zachować. Zatem – cel zostaje osiągnięty. Nie tylko myszka Alicja nauczy się ostrożności.
Krówka Stokrotka beztrosko hula wśród rabat i grządek. Tratuje biedną marchewkę, depcze kwiaty, niszczy korę drzew, nie zakręca kranu z wodą i nie segreguje...
Kubuś jest miłym, ale samotnym misiem. Dlaczego? Brzydko pachnie, bo nie myje zębów i nie czyści futerka. Chodzi w brudnych i dziurawych ubraniach i wcale...