Alex Cross znów w akcji
„Dziś wieczorem zamierzał zamordować senatora Stanów Zjednoczonych. Miała to być egzekucja przeprowadzona z zimna krwią. Nikt nie domyśli się motywu. Nie znajdą żadnej wskazówki ani śladu. To była pierwsza i najważniejsza zasada pracy, którą nazwał Jack i Jill”. Czy reguły tej makabrycznej zabawy rozpracuje Alex Cross, czarnoskóry oficer policji i doktor psychologii, specjalizujący się w tropieniu seryjnych zabójców?
„Jack i Jill” to kolejna już powieść Jamesa Pattersona z fascynującym Crossem w roli głównej. Miłośnikom dobrej sensacji w wykonaniu Pattersona, Alexa przedstawiać już nie trzeba. Nowicjuszom zdradzę tylko, że mężczyzna jest oficjalnie zastępcą szefa wydziału śledczego, ale prywatnie pracuje jako detektyw. Po śmierci żony wychowuje samotnie dwójkę dzieci, choć nieocenioną pomocą jest tu władcza babcia Nana, licząca ponad osiemdziesiąt lat staruszka, która jednak „nie da sobie w kaszę dmuchać”.
Może z uwagi na dzieci, Alex bardzo przeżywa najnowszą sprawę. Po mieście grasuje morderca zabijający małe dzieci i to w niezwykle brutalny sposób. Pierwszą ofiarą była sześcioletnia dziewczynka Shanelle Green, której zmasakrowane ciało znaleziono na dziedzińcu szkoły. To nie jedyny przypadek śmierci dziecka - od kilku lat w dzielnicy krążą pogłoski o szaleńcu molestującym dzieci, który grasował w okolicach Northfield Village. Nazwano go Chuck Porąbaniec, ale nigdy nie znaleziono ani jego, ani śladów, które by naprowadziły na jego osobę. Czy tym razem, kiedy do akcji wkracza Cross będzie inaczej?
Prowadzenie dochodzenia w sprawie śmierci Shanelle jest o tyle trudne, że zbrodnia zeszła na dalszy plan w obliczu śmierci senatora Daniela Fitzpatricka. Na oficjalną prośbę FBI sprawę morderstwa VIP-a ma przejąć Alex, który odtąd będzie musiał pogodzić rozpracowanie dwóch tak odmiennych spraw. Egzekutorzy senatora, podpisujący się jako Jack i Jill są świetnie zorganizowani; morderca dzieci chaotyczny i nieuważny. Jednak w obu przypadkach zanosi się na kolejne ofiary.
Alex podejmuje szaleńczą walkę z czasem, gdzie stawką jest życie kolejnych dzieci oraz sławnych osób. Wygląda bowiem na to, że Jack i Jill pozbywają się ludzi z pierwszych stron gazet, a co więcej, grozą nawet prezydentowi Byrnesowi. Na dodatek zachodzi podejrzenie, że Jackiem może być jeden z kontraktowych zabójców Agencji, dlatego FBI nalegało na udział osoby z zewnątrz - Alexa w dochodzeniu. Kto wie, może również Jill jest jedną z nich?
Czy tym razem, w obliczu tak skomplikowanych spraw Alex odniesie sukces? Przekonacie się w trakcie lektury „Jack i Jill”, kolejnej książki Pattersona świadczącej o niesłabnącej dobrej formie pisarza. „Przerażająco łatwo jest przekroczyć granicę ciemności” - pisze autor, a my, tropiąc wraz z Crossem zwyrodnialców, boleśnie się o tym przekonujemy.
Piętnastoletnia Wisty i siedemnastoletni Whit Wszechdobrzy zostają porwani z domu rodziców przez funkcjonariuszy zbrodniczego reżimu o nazwie Nowy...
Grupa szalonych naukowców bawiła się w tworzenie rekombinantów, co oznacza wszczepianie DNA jednego gatunku drugiemu. Większość eksperymentów zakończyła...