Recenzja książki: Hura! Idę do szkoły!
Recenzuje: Justyna Gul
Szkolna przygoda
Początek szkolnej przygody niesie z sobą obietnicę fantastycznego czasu, spędzonego w towarzystwie kolegów i koleżanek. To także moment, w którym dzieci z niepokojem zastanawiają się, jak potoczy się ich szkolne życie, czy znajdą tu bratnie dusze i jak będzie wyglądało zdobywanie wiedzy. Jednak ten tajemniczy pierwszy dzień szkoły - ba, całą szkołę - można "oswoić", jak przekonuje nas Aneta Kołat, doświadczona nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej i… mama. Hura! Idę do szkoły. Opowiastki Ady i Grzesia to wspaniała książka, którą warto podarować przyszłemu uczniowi do samodzielnego czytania, bądź - jeśli jeszcze tego nie potrafi - do czytania wspólnie z rodzicami.
Poznamy sympatycznych uczniów pierwszej klasy: Adę i Grzesia, którzy spędzą z nami cały rok, wprowadzając nas w tajniki funkcjonowania szkoły, opowiedzą o wspaniałych zajęciach, o swoich przygodach i koleżankach oraz kolegach. Książka podzielona jest na trzy części Poznajmy się; Jesień i Zima oraz Wiosna i Lato, zaś na każdą z nich składa się kilka opowieści sympatycznej pary bohaterów. Wraz z nimi młodzi czytelnicy przeżywać będą pierwszy szkolny dzwonek, lęki i obawy związane z rozpoczęciem nowego etapu w życiu, ale też małe i wielkie radości. Ada zaprowadzi nas do szkolnej ławki, z dumą prezentując zawartość swojego piórnika, poznamy też siedzącą obok dziewczynkę, Alę, zaś Grześ przedstawi swoją ulubioną przytulankę - zielonego słonia Dumbo. Wspólnie będziemy się zastanawiać, czy pani, która ma magiczne sposoby na nasze smutki i wyczarowuje uśmiechy, przypadkiem nie jest czarodziejką właśnie, a chłopiec oprowadzi nas po całej szkole. Jej znajomość jest bardzo ważna, bo w przeciwnym wypadku można - tak jak Ada z Justyną - nawet się w niej zagubić. Całe szczęście, że zawsze znajdzie się ktoś, kogo można zapytać lub poprosić o pomoc, a wszystkie kłopoty się rozwiążą.
Wraz z niezwykle dumnym z wyróżnienia Grzesiem sprawować będziemy funkcję dyżurnego klasy, a nawet… zostaniemy pasowani na ucznia. Wraz z bohaterami, ich kolegami i koleżankami przyjmiemy niecodziennych gości, panów z policji, będziemy się też uczyć zasad bezpiecznego poruszania się po drodze czy spędzania zimowych ferii. Przeżyjemy też wspaniały bal karnawałowy, weźmiemy udział w wycieczce do teatru, zaś w Klubie Seniora przekonamy się, że prawdziwa przyjaźń nie zna granicy wieku. Wciągnięci w wir fantastycznych przygód i szkolnej rzeczywistości, w której każdy dzień przynosi coś nowego, nawet nie zauważymy, kiedy skończy się książka. Książka czyli... szkoła!
Zbiór opowiastek Ady i Grzesia to znakomity dowód na to, że szkołę da się lubić i - co więcej - że, zdobywając wiedzę, można się świetnie bawić. Prosty język, dostosowany do możliwości percepcji młodych odbiorców, przygody, jakie bohaterowie przeżywają i wspaniałe ilustracje Anny Wrzosek-Elbich to bez wątpienia zalety tej pozycji wydawniczej. Najważniejsze jest jednak pozytywne przesłanie, które płynie z jej kart oraz widoczne zaangażowanie autorki w to, by każde dziecko polubiło szkołę. By zawsze pierwszego września mogło wykrzyknąć: Hura! Idę do szkoły.
