Jeżeli słowa nie z tej ziemi oznaczają coś niezwykłego, coś, co zadziwia, a nawet szokuje, to jak ogromne zdumienie są w stanie wywołać Historie nie z tego księżyca! By się o tym przekonać, wystarczy sięgnąć po interesującą publikację, którą do rąk czytelników oddało Wydawnictwo Literatura w ramach świętowania setnej rocznicy urodzin znanego autora fantastyki naukowej, Stanisława Lema.
Treść zaprezentowanych w lekturze dziewięciu opowiadań wybiega w przyszłość. Czytelnik wraz z bohaterami książki weźmie udział w burzliwej dyskusji podczas urodzin 120-letniego zielonego dziadka (butowanie to neutralizacja szkodliwego promieniowania pochodzącego z dronów dostawczych czy może zniszczenie szpiegujących chipów?). Z Trurlem wyruszy na poszukiwanie konstruktora Klapaucjusza, który udał się w kosmiczną podróż, by szukać bladawców. Będzie miał okazję skosztować świeżo wydrukowanych gorących frytek z batatów. Skorzysta z dobrodziejstw maszyny poprawiającej nastrój i lustra podnoszącego na duchu. Wiele do myślenia dadzą mu pomysły przybysza z obcej galaktyki. Z Marcinem z poprawczaka w Barszczewie zostanie wysłany na orbitę, a także poczuje się jak meteoryt porzucony w czeluści zimnej kosmicznej przestrzeni.
Dzięki wprowadzeniu czytelników (przede wszystkim – chłopców) w świat fantastycznych przygód, inteligentnych maszyn i robotów pobudzona zostaje dziecięca wyobraźnia, a i wywołany uśmiech na twarzy. W „ponadziemskiej” treści sprawnie „zakodowane” zostały wiadomości z zakresu wielu nauk oraz znane przysłowia, które – jak wiadomo – są mądrością narodów, natomiast oznaczone gwiazdkami przypisy zawierające matematyczno-fizyczno-astronomiczne obliczenia Trurla i Klapaucjusza, zachęcają do pragmatycznych przemyśleń. Czarno-białe ilustracje autorstwa Anny Pawliny, w tym zamieszczony na wewnętrznych stronach okładki skomplikowany zarys ścieżek układów scalonych, wzmagają przekaz. Twarda okładka przedłuża trwałość książeczki.
Historie nie z tego księżyca, ucząc i bawiąc, ucieszą czytelnika lubiącego ten gatunek. I chociaż nie zostanie rozwiązany odwieczny problem pierwszeństwa jajka przed kurą, czytelnik otrzyma solidną porcję materiału do przemyślenia.