Rzut okiem na historię świata
Historia jest nauczycielką życia. O tyle, o ile ją znamy, rozumiemy i potrafimy wyciągać z niej wnioski. O ile nie interpretujemy jej przez zniekształcające fakty okulary przyjętych z góry poglądów. Nie zawsze szukamy pełnej informacji o wydarzeniach czy postaciach historycznych. Czasami potrzebujemy osadzić coś w konkretnym czasie, przypomnieć sobie fakty. Wtedy może się przydać książka taka jak Historia świata w faktach i datach. To przeglądowa historia świata, czyli historia widziana przez pryzmat dat, faktów, zjawisk. Krótko, konkretnie, bez zagłębiania się w detale. Poruszająca tylko wybrane tematy i tylko powierzchownie. Inaczej się po prostu nie da, zamykając historię świata na trzystu stronach. Książka nie jest zatem opisem wydarzeń, ich roli, przyczyn i skutków. Nie pokazuje pełnych sylwetek znanych postaci. Jest zaledwie umiejscowieniem ich na osi czasu. Większości poruszonych tu tematów można poświęcić grube księgi, a nie zaledwie dwie strony (np. rewolucji rosyjskiej 1917 roku, polityce globalnej, epoce elżbietańskiej). Te tematy to nie tylko wojny, okresy w kulturze, okresy i przełomy w polityce, lecz również szersze zjawiska, związane z danymi czasami, na przykład rewolucja techniczna wieku pary, cywilizacje Afryki, grecka sztuka i nauka, dynastie chińskie czy rozmaite tematy przekrojowe. Poznajemy raczej rozbudowane definicje problemów niż ich szerokie wyjaśnienia.
Historia świata w faktach i datach jest skierowana przede wszystkim do ludzi młodych. Język nie jest trudny, ale też nie jest sztucznie uproszczony. Opisuje historię w migawkach, zasadniczo pozbawioną interpretacji i głębszych wyjaśnień. Pozbawioną wyrazistego stosunku emocjonalnego do tematu. Choć autorzy unikają oceniania, to opis poszczególnych tematów jest często naznaczony pozytywnym lub pejoratywnym stosunkiem do nich. Co do sposobu ukazania części faktów, można mieć nawet zastrzeżenia – nie zawsze bowiem oddają one złożoność przyczyn i pokazują pełnię skutków. Na pewno nie zaspokoją ciekawości bardziej dociekliwych. Należy je traktować raczej jako „zajawki” tematów, nie zaś jako ich dokładny opis.
Historia świata w faktach i datach zdaje się dobrze trafiać we współczesne trendy. Zaspokaja chęć szybkiego zapoznania się z tematem, jest odpowiedzią na brak cierpliwości i powierzchowność ocen. To jej zasadnicza wada. Osoba z mniejszą wiedzą może przyjmować uproszczony punkt widzenia, fałszujący złożoność zjawiska. Problemem bowiem na ogół nie jest to, że coś miało miejsce, a raczej to, co było tego przyczyną i jakie były konsekwencje. Z drugiej strony: takie mało szczegółowe podejście pozwala szybko umiejscowić wybrane fakty, zjawiska, postacie w czasie i przestrzeni. Dowiedzieć się ogólnie, o co chodzi. Służą temu również zawarte na końcu książki Adnotacje na osi czasu, które umożliwiają umiejscowienie faktów w konkretnym okresie. Indeks ułatwia odszukanie informacji o słynnych osobach, miejscach, wydarzeniach, zjawiskach.
Książka ma dobry, przejrzysty układ. Część krótkich tekstów została wyróżniona kolorem. Minirozdziały bogate są w portrety osób, ryciny, fotografie, cytaty słynnych postaci. Czytając Historię świata w faktach i datach, raczej nie zrozumiemy i nie dostrzeżemy rzeczywistych ciągów przyczynowo-skutkowych. Nie dostrzeżemy praw rządzących historią i jej przełomami. Zobaczymy za to, że jest ona ciągiem zmian, które nie zawsze łatwo przewidzieć. Zobaczymy, że jednostki potrafią odegrać w niej znaczącą rolę. Książka jest wartościowa, ale trzeba do niej podchodzić krytycznie. Duże uproszczenia powodują bowiem, że możemy w wielu sprawach wyciągnąć na jej podstawie mylne wnioski. Do lepszej oceny historii wymagana jest szersza wiedza. W Historii świata w faktach i datach jej nie znajdziemy. Nie w tym celu jednak została ona przygotowana.
Pudełko zawierające cztery bajki: Jonasz i wielka ryba, Arka Noego, Mojżesz w koszyku, Daniel w jaskini Lwów...
Plan miasta zawiera informator adresowy, centrum Częstochowy w skali 1:10000, informacje o komunikacji miejskiej oraz następujących miejscowościach: Kłobuck, Lubliniec, Radomsko....