Recenzja książki: Freak City

Recenzuje: Justyna Gul

Świat ciszy


Jak wyglądałby nas świat bez możliwości odbierania bodźców akustycznych? Świat otaczającej nas ciszy? Teraz, gdy nawet nie zdajemy sobie sprawy z ilości dźwięków do nas docierających, trudno jest sobie wyobrazić moment, gdy zapanowałaby idealna cisza, która nie byłaby przerywana nawet szmerem naszego oddechu. A jednak są ludzie, którzy nie tylko nie słyszą, ale też doskonale funkcjonują w społeczeństwie i w żadnym wypadku nie można określić ich mianem ułomnych – wręcz przeciwnie, są oni bogatsi wewnętrznie. Niestety, są też ludzie, którzy nie wahają się przed wytknięciem im utraty słuchu, bądź też tacy, którzy traktują ich niczym trędowatych i wolą trzymać się od nich z daleka. Jak zatem wygląda życie osoby, która nie słyszy? Czy można odnaleźć się w świecie pełnym wrogości bądź litości, ostentacyjnego ignorowania bądź też nadmiernego zainteresowania?


Kathrin Schrocke to pisarka i psycholożka, która otwiera przed czytelnikami drzwi do innego świata i nie waha się poruszyć tematu problemów, z jakimi zmagać się muszą ludzie niesłyszący. Robi to przy tym z niesłychanym wyczuciem, nie gubiąc jednocześnie ostatecznej wymowy tekstu i podkreślając, że w przypadku osób głuchych największym problemem są otaczający ich ignoranci. Freak City jest pierwszą powieścią autorki, która ukazała się na polskim rynku, ale mam nadzieję, że nie ostatnią. Choć książka adresowana jest głównie do młodzieży, warto, by z obserwacji w niej zawartych skorzystali także dorośli, bowiem to oni aktywnie powinni współuczestniczyć w wychowaniu dzieci i warto, by czynili to z wyczuciem, pamiętając o uwrażliwianiu na krzywdę innych. Freak City to także znakomita pozycja dla wychowawców klasowych oraz biblioterapeutów, która może stać się podstawą do dyskusji o społecznym wykluczeniu i o różnych rodzajach niepełnosprawności. 

 

Głównym bohaterem powieści jest Mika, typowy nastolatek, dorastający w małym miasteczku i odliczający dni do ucieczki w „wielki świat”. Dla niego oznacza to akademię muzyczną w mieście, gdzie planuje życie wraz z dziewczyną – piosenkarka Sandrą. Zerwanie z nią jest dla niego niezwykle bolesnym doświadczeniem - szczególnie, że wydaje się ona traktować innych jak zabawki, które zauważa tylko wówczas, kiedy zaczyna się bawić nimi ktoś inny. Ten umowny „ktoś” to w tym przypadku Lea – głucha dziewczyna, poznana w barze Freak City. Choć tak naprawdę Mika zauważył ją dużo wcześniej i nawet z przyjaciółmi zaczął ją śledzić, ze zdumieniem obserwując, jak niemal weszła pod koła rozpędzonej ciężarówki, nic sobie nie robiąc z zagrożenia. Wówczas nie wiedział, że jej postępowanie to nie oznaka braku rozwagi czy nonszalancji, ale utraty słuchu.


Znajomość z niesłyszącą nastolatką, nieco impulsywną, bezpośrednią i oszałamiająco piękną wywraca życie chłopaka do góry nogami. Zaskakuje sam siebie, zapisując się na kurs języka migowego, zaczyna interesować się zagadnieniem utraty słuchu i po raz pierwszy otwarcie wyraża swoje zdanie. Dzięki Lei zaczyna zauważać i czuć więcej, dostrzega płytkość byłej dziewczyny i przyjaciół, powoli zaczyna rozumieć, z jakimi ograniczeniami wiąże się utrata słuchu i jak negatywne jest podejście otoczenia do problemu, którego większość ludzi nie rozumie. Nowy związek będzie dla Miki prawdziwą lekcją tolerancji i własnej siły, także on będzie bowiem musiał przekroczyć wiele barier i ograniczeń. Nie chciałem być dla Lei żadną podporą (…). To, czego pragnąłem, to uprawiać z nią seks, możliwie tak samo namiętnie jak aktorzy w filmie, który właśnie oglądałem (…). Jeśli miałem być szczery, to chciałem zostać jej chłopakiem, a nie kimś, kto robi dla niej zakupy, albo pomaga przejść na drugą stronę ulicy – te słowa najlepiej świadczą o stosunku chłopaka do Lei i o postrzeganiu jej nie przez pryzmat głuchoty, ale jej seksualności i uczucia, które zaczyna się w naszym bohaterze budzić. Jednak czy Lea nie będzie miała oporów przed związaniem się z chłopakiem, z którym z trudem może się porozumieć? Czy, mając tylu potencjalnych kandydatów, biegle władających językiem migowym, zdecyduje się na upartego chłopaka, którym na dodatek znów zaczyna interesować się eks-dziewczyna?


Książka Kathrin Schrocke kryje w sobie pokłady wrażliwości, jest niezwykle emocjonalna i otwiera przed czytelnikami świat, w którzy rzadko mamy okazję wkroczyć – świat ludzi niesłyszących. Freak City wykracza daleko poza ramy zwykłej historii o miłości. To raczej opowieść o związku trudnym, którego odmienność jest piętnowana przez otoczenie. Mimo pozornej lekkości książki, poruszane w niej tematy są niezwykle ważne, choć zazwyczaj okryte nimbem milczenia. To sprawia, że Freak City jest pozycją, która powinna wejść do kanonu lektur szkolnych, pozycją, która może zmienić nasze rozumienie pojęcia "tolerancja".

Kup książkę Freak City

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Freak City
Książka
Freak City
Kathrin Schrocke
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy