O pochodzącej z arystokratycznej rodziny rosyjskiej Catherine de Hueck Doherty niewiele można powiedzieć. Dostępne źródła wiedzy uściślają jedynie okres jej życia w latach, wspominają o służbie pielęgniarskiej podczas pierwszej wojny światowej i emigracji do Kanady, a także wyliczają jej osiągnięcia i ważniejsze nagrody. Ona sama mówi o sobie więcej i dokładniej w autobiografii Fragmenty mojego życia. Zainteresowani publikacją Wydawnictwa Karmelitów Bosych nie tylko zaspokoją ciekawość, ale przede wszystkim poznają autentyczny obraz Catherine, umiejącej sprostać trudnym wymaganiom ówczesnych czasów.
By przekonać się, że przysługujący jej obecnie tytuł Służebnicy Bożej nie został nadany bezpodstawnie, czytelnik ma okazję prześledzić życie – krok po kroku – tej, która do końca pozostała wierna Chrystusowi i Ewangelii. Na początku udajemy się więc do wagonu kolejowego wiozącego pasażerów na Wielkie Targi w Niżnym Nowogrodzie. Urodzona w nietypowych warunkach (w wagonie), Catherine cieszyła się szczęśliwym dzieciństwem, chętnie korzystała z dobrodziejstw nauki, przejawiała głęboką wrażliwość na piękno otaczającego świata. Wraz z autorką poznajemy szczegóły życia w Egipcie, przeżywamy radość z porannych zakupów w Paryżu, a także zostajemy wtajemniczeni w sekrety dorastania do roli kobiety. Nie nudzimy się, towarzysząc Catherine podczas pokonywania trudów zawieruchy I wojny światowej, odpowiedzialnej wędrówki z Murmańska do Toronto oraz w czasie poszukiwania pracy w Nowym Jorku, które zaowocowało objęciem posady prelegentki na „czerwonym szlaku”.
Dalsza część lektury pozwala stwierdzić, że w tym właśnie momencie rozpoczyna się kolejny etap podróży przez życie: po rzuceniu posady za dwadzieścia tysięcy dolarów rocznie, bohaterka Fragmentów... rozdała wszystko, co miała i podjęła nieodwołalną decyzję o życiu wśród ubogich w Toronto podczas Wielkiego Kryzysu. Wiele uwagi w swoich wspomnieniach poświęciła działalności Akcji Katolickiej, ośrodka w Harlemie oraz wspólnoty kościoła rzymskokatolickiego Madonna House, powołanej po to, aby dać świadectwo miłości Jezusa Chrystusa, służąc mu w braciach i siostrach, a tym samym głosząc Dobrą Nowinę całemu światu.
Książka Fragmenty mojego życia jest piękną historią miłości do Boga i ludzi, a przykład zakochanej w Chrystusie Catherine Doherty skłania do refleksji. Szczegółowe wspomnienia, przedstawione przystępnym językiem (fakty, ciekawostki, wiersze, dialogi) sprawiają, że czytelnik ma wrażenie osobistej obecności w opisywanych miejscach i czasie. Warto sięgnąć po publikację Wydawnictwa Karmelitów Bosych i z bliska przyjrzeć się miłości, bowiem – jak sama Catherine dawno temu wyznała: prawdziwa miłość to coś bardzo pięknego i zawsze znajdzie sposób, aby pokonać wszystkie przeciwności. Zapamiętajmy te słowa, a dzięki nim i nasze życie może się zmienić.