Recenzja książki: Fotografowanie dzieciństwa

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Bez wątpienia można powiedzieć, że fotografia to sztuka. Efekty pracy znakomitych fotografów, tak jak i innych twórców – malarzy czy rzeźbiarzy – podziwiać możemy w galeriach. Jeśli dysponujemy znaczną gotówką, możemy nawet zakupić jedno ze wspaniałych zdjęć. Możemy też umówić się z artystą-fotografem na sesję zdjęciową. Wszystko po to, by zatrzymać chwile, które już przeminęły, które są już historią, a fotografia stanowi jedyny dowód na to, że kiedykolwiek miały miejsce.

LaNola Kathleen Stone, autorka książki Fotografowanie dzieciństwa. Uwiecznij przemijające chwile najmłodszych! to fotografka i artystka, której celem jest zapisywanie ulotnych momentów, chwil składających się na dzieciństwo. Publikacja Stone zawiera sporo ciekawych informacji, których na próżno szukać w tradycyjnych poradnikach dotyczących fotografowania. Autorka zabiera czytelników w niesamowitą podróż po świecie fotografii artystycznej. Tłumaczy, jakimi prawami rządzi się fotografowanie dzieciństwa. Krok po kroku opisuje zdjęcia autentyczne, idylliczne i fantastyczne. Przedstawia czytelnikowi także pokrótce życiorysy mistrzów dawnej i współczesnej fotografii dziecięcej. Opisuje, jakie zdjęcia możemy przygotować na danym etapie rozwoju dziecka. Inną bowiem sesję zdjęciową musimy przygotować noworodkowi, czego innego oczekiwać będzie od fotografa nastolatek. LaNola Kathleen Stone przytacza także kwestie techniczne dotyczące przygotowywania i obróbki zdjęć, jednak część ta stanowi jedynie niewielki procent całej publikacji. Tym, na czym koncentruje się Stone, jest strona artystyczna zdjęć oraz ich tematyka.

Fotografka z charakterystyczną dla artystów pasją opisuje swoją pracę. LaNola Kathleen Stone fotografuje dzieciństwo, gdyż jest to ten moment, który mija niesamowicie szybko i bezpowrotnie, a który niemal każdy człowiek wspomina w dorosłym życiu z nostalgią. By uratować chwile przed zapomnieniem, by wspomnienia z najmłodszych lat mogły na nowo w nas odżyć, wystarczy zrobić zdjęcie i przyjrzeć mu się po kilku czy kilkunastu latach. 

LaNola Kathleen Stone pokazuje dzieciństwo w sposób artystyczny, a jednocześnie przemyślany. Do sesji zdjęciowych fotografka przygotowuje się bardzo starannie, niejednokrotnie także bardzo długo. Zdjęcia, które możemy zobaczyć na kartach książki Fotografowanie dzieciństwa, zawsze opowiadają jakąś historię. Mogą to być historie prawdziwe, opowiedziane za pomocą autentycznych, reportażowych zdjęć. Mogą to być też nieco podkoloryzowane historie idylliczne czy też zupełnie zmyślone, inspirowane wierszykami z dzieciństwa sesje fantastyczne. Tym, co łączy wszystkie zdjęcia, jest prawda. Mimo że wiele sesji jest „ustawianych”, a mali aktorzy odgrywają swoje role, to emocje i uczucia, jakie łączą maluchy i jakie można dostrzec na twarzach modeli, są jak najbardziej prawdziwe. 

Fotografowanie dzieciństwa nie jest książką dla początkujących fotografów-amatorów, którzy poszukują technicznych wskazówek czy też dopiero szlifują swoje umiejętności i warsztat. Książka Stone kierowana jest do osób, które niejako „na wylot” znają już swój sprzęt, a poszukują jedynie inspiracji, nowych pomysłów, wskazówek dotyczących ciekawych projektów. LaNola Kathleen Stone raczej nie nauczy żadnego amatora kunsztownej sztuki fotografii, jednak z pewnością zaszczepi ziarno fascynacji fotografią i możliwościami, jakie ona oferuje.

Fotografowanie dzieciństwa to książka pisana przez artystkę i nie sposób nie zauważyć tego już od pierwszych stron publikacji. Chociaż fotografia w ogromnej mierze korzysta ze zdobyczy techniki, to w książce próżno szukać precyzyjnych informacji czy suchych faktów. Fotografowanie dzieciństwa to pochwała aspektu artystycznego zdjęć, peany na cześć sztuki, zachwyt nad niekończącym się strumieniem inspiracji, jakie daje połączenie dzieciństwa i fotografii. 

Podobnie jak barwne są język i sposób narracji autorki, tak znakomite są zamieszczone w publikacji fotografie. Niewiele znajduje się w książce „typowych” zdjęć z sesji noworodkowych czy fotografii dzieci w wieku przedszkolnym. Choć autorka nie stroni od fotografowania dzieci w tym wieku, to obrazy, jakie przedstawia, są bardzo oryginalne. Zachwycają scenografią, kostiumami, rekwizytami, kolorem czy po prostu techniką. Zdjęcia LaNnolii Kathleen Stone są nieprzewidywalne. Nic w nich nie jest oczywiste. Oprócz zdjęć Stone w publikacji znalazły się także starannie wybrane fotografie współczesnych i dawnych mistrzów. Zdjęcia te z pewnością są niezwykle inspirujące. Pokazują także, jak daleką drogę przeszła fotografia od połowy XIX wieku do dzisiaj, a mimo tego, jak niewiele zmieniła się fascynacja fotografów związana z uwiecznianiem ulotnych chwil dzieciństwa.

Kup książkę Fotografowanie dzieciństwa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Fotografowanie dzieciństwa
Autor
Książka
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy