Florka to urocza, mała ryjówka, bohaterka znanej bajki telewizyjnej. Doczekała się też serii książeczek, w których jest główną bohaterką. Florka. Listy do babci Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel, to zbiór listów, które ryjówka pisze do swojej babci. Opisuje w nich wszystkie smutki i radości dnia codziennego, a także przedstawia rzeczywistość z perspektywy małej dziewczynki, która nie rozumie jeszcze skomplikowanych wypowiedzi rodziców, a także nie potrafi do końca zaakceptować skutków nieznanych jej zjawisk.
Każdy list opisuje jedno wydarzenie z poszczególnych miesięcy. Opowieść zaczyna się w maju, kiedy przed wyjazdem nad morze tata zapisuje córkę na naukę pływania. Oczywiście cała historia z nurkowaniem jest dość zabawna – tym bardziej, że do nauki przyłącza się mama ryjówka. Kolejne dwa listy, które dostaje babcia, wysłane są z wakacji nad morzem. Moc przygód i emocji towarzyszy zabawom na plaży, ratowaniu meduz czy też wspólnemu biesiadowaniu na stołówce. Florka ma dwóch braci bliźniaków. Są oni jeszcze mali, nie rozumieją wielu rzeczy, więc zachowują się z punktu widzenia siostry głupio. Rodzice za to rwą włosy z głowy, bo trudno zapanować nad chaosem, jaki powoduje trójka niesfornych urwisów.
Florka opisuje też w listach do babci codzienne życie. Liczne, wspaniałe historie wypływają spod jej pióra, a dzieci mogą dowiedzieć się co nieco o wirusach, które atakują małe ryjówki, o tym, jak powinno wyglądać wyjście do teatru oraz jak się kończy wychowywanie dziecka według poradników. Każdy rozdział stanowi uroczą, pełną poczucia humoru opowieść, którą Florka opowiada z ogromnym zapałem, ujmuje w niezwykłe słowa i czasami podsumowuje dość osobliwymi wnioskami i pytaniami.
Wirus chyba pogniewał się na tatę za to, że nie chciał mu zbudować domku, bo wieczorem zaatakował jego komputer. Biedny tata, bardzo się zdenerwował. A kiedy poradziłam mu, żeby natarł komputer maścią i położył go do łóżka, zdenerwował się jeszcze bardziej. Rozumiesz coś z tego, Babciu? Bo ja nie.
Książeczki z serii o Florce przeznaczone są dla dzieci w wieku przedszkolnym. Napisane prostym, przystępnym językiem i w sposób, który wywoła uśmiech na twarzy maluchów. Tym bardziej że przygody małej ryjówki naprawdę są zabawne. Tematycznie dotykają wielu aspektów życia, które są dla dzieci szczególnie ważne. Pierwszy dzień w przedszkolu, infekcje, wymarzona lalka, pierwsze wyjście do teatru – to tylko nieliczne z nich. Autorka przedstawia każdą z tych sytuacji jako coś normalnego, z czym i mała, i duża ryjówka musi sobie poradzić. Nie wyolbrzymia, ale też nie spłyca żadnego problemu, za to podsuwa przyjemne rozwiązania, które mogą w łatwy sposób dotrzeć do najmłodszych czytelników.
Dzieci, które znają i kochają telewizyjną Florkę, niewątpliwie pokochają książkowe historie o jej przygodach. Ale też te, które telewizyjnej produkcji nie znają, będą się przy lekturze tych książeczek świetnie bawić.
Autorka przez kilka lat współpracowała z miesięcznikiem dla rodziców "Dziecko" jako autorka tekstów poradnikowych i felietonów, pisała także...
Książka z biglem, której bohaterami są dwie niezwykłe muchy: ciekawski Bzyk Brzęk (wszędobylska muchówka w paski, która marzy, by...