Recenzja książki: Fajna Ferajna

Recenzuje: Sławomir Krempa

Wydawałoby się, że w przypadku Fajnej ferajny Moniki Kowaleczko-Szumowskiej będziemy mieli do czynienia z kolejną książką powstańczą, że znów wysłuchamy doskonale już znanej historii i znów na jej marginesie dyskutować będziemy na temat tego, czy Powstanie Warszawskie musiało - lub choćby powinno było - wybuchnąć. Na szczęście jest inaczej. To opowieść poruszająca, bo pozbawiona charakterystycznego dla tematów historycznych zadęcia. To opowieść niebanalna, podobnie jak nietuzinkowymi postaciami byli jej bohaterowie. To opowieść o walczących w Powstaniu Warszawskim dzieciach - i do dzieci kierowana. 


Mirek Jajko - chłopiec, który uciekł z domu i udawał sierotę, by móc walczyć w Powstaniu. "Hipek", który służbę pełnił w kanałach, nieraz spędzając długie godziny w bezwzględnej ciszy, w całkowitych ciemnościach, w bezruchu. Żydowscy bracia, którzy przyłączyli się do powstańców i wspólnie z Polakami walczyli o niepodległość. Najmłodszy, bo dziewięcioletni, żołnierz doby Powstania Warszawskiego. Łączniczka, która potrafiła podnieść na duchu każdego. I dziewczynka, która nie tylko przetrwała w nieludzkich warunkach, ale też pomagała w czasie niemieckiej okupacji zwierzętom. Ich właśnie spotykamy na kartach książki Moniki Kowaleczko-Szumowskiej. To oni opowiadają nam swoje historie. 


Opowiadają, bo książka Fajna ferajna jest owocem spotkań, jakie autorka pracująca w Muzeum Powstania Warszawskiego odbyła z dawnymi powstańcami. Z - nie bójmy się użyć tego słowa - bohaterami, którzy służbę Ojczyźnie traktowali nie jak obowiązek - jako coś najzupełniej oczywistego. Każdy z nich na początku przedstawia się, a potem swobodnie przystępuje do opowieści. Opowieści zwyczajnej - takiej, jaką mogliby snuć dziadek czy babcia czytelników tej książki. Opowieści, w której śmierć przeplata się z radością, a wydarzenia dramatyczne - z niełatwą, ale jednak codziennością. 


Trudno mówić o literackich walorach tej opowieści. Nie ma ona zachwycać językiem - ma być zrozumiała, przystępna, ma być przede wszystkim autentyczna. I ten cel z pewnością udaje się Monice Kowaleczko-Szumowskiej osiągnąć. Mali czytelnicy mają okazję dobrze poznać każdego z bohaterów i z pewnością znajdą kogoś, z kim będą się mogli identyfikować. Sprzyjają temu również zdjęcia bohaterów - zarówno z czasów, gdy spotykali się z autorką książki, jak i z lat wojennych. 


Spore wrażenie robi szata graficzna. Nie ma tu wielobarwnych rysunków - opowieść to o czasach raczej niezbyt kolorowych. Są barwy podstawowe. Jest czerń i są odcienie szarości. Są biel i czerwień powstańczych opasek. Są silne kontrasty i uproszczona kreska. A jednak taka szata graficzna, raczej odległa od tej charakterystycznej dla większości książek dla dzieci, wydaje się najzupełniej na miejscu. Buduje atmosferę całej historii i świetnie ją dopełnia. 


Oczywiście, Fajna ferajna nie jest książką dla każdego. To lektura dla dzieci, których rodzice nie są wrodzy wszelkim przejawom patriotyzmu, niezbyt dzisiaj modnego. To książka chyba przede wszystkim dla uczniów szkół podstawowych - do czytania o opisywanych w niej wydarzeniach trzeba dojrzeć. Ale to naprawdę cenna, ważna publikacja, choć dotykająca niełatwego tematu. Dla wszystkich, którzy gotowi są, by porozmawiać z dziećmi o kwestiach patriotyzmu, o tym, jaki powinien być nasz stosunek do kraju, w którym żyjemy - to propozycja znakomita.

Kup książkę Fajna Ferajna

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Fajna Ferajna
Książka
Fajna Ferajna
Monika Kowaleczko-Szumowska
Inne książki autora
Wybryki z Ameryki
Monika Kowaleczko-Szumowska0
Okładka ksiązki - Wybryki z Ameryki

Kolejna część przygód bohaterów "Gupikowa" - tym razem w Ameryce. Rodzina wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych, i to dwukrotnie! Najpierw jest to wakacyjna...

Bapu, opowieść o dobrym maharadży
Monika Kowaleczko-Szumowska0
Okładka ksiązki - Bapu, opowieść o dobrym maharadży

 Bapu Digvijay Sinhji to indyjski arystokrata i maharadża księstwa Nawanagaru, znany w Polsce dzięki pomocy udzielonej setkom dzieci w czasie drugiej wojny...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy