Recenzja książki: Dziewczyna jak ocet. Poskromienie złośnicy

Recenzuje: millawia

Dziewczyna jak ocet autorstwa popularnej amerykańskiej pisarki, laureatki wielu prestiżowych nagrody literackich (w tym Pulitzera), Anne Tyler jest utworem inspirowanym komedią Poskromienie złośnicy, a zarazem kolejną odsłoną Projektu Szekspir, w ramach którego współcześni pisarze opowiadają na nowo historie stworzone przez wielkiego dramaturga. Tyler wykazała się sporą odwagą, sięgając po sztukę, którą współcześni odbiorcy postrzegają jako dzieło seksistowskie, w którym kobieta jest sprowadzana do roli "majątku ruchomego". Tymczasem w jej wersji tej opowieści...

 

Katy Battista jest pewną siebie, bezpośrednią dwudziestodziewięciolatką, którą szczere, wolne od pieniactwa wypowiedzi niejednokrotnie wpędzały w kłopoty. Niewyparzony język doprowadził do wydalenia jej ze studiów, a obecnie stanowi przyczynę ciągłych wizyt "na dywaniku" szefowej. Młoda kobieta, córka ekscentrycznego naukowca i siostra niezbyt lotnej piętnastolatki, wiedzie monotonne, uporządkowane życie, wolne od porywów serca, spotkań towarzyskich i głębokich przyjaźni.

 

Codzienność Kate wydaje się jałowa i pozbawiona sensu, ale już po kilkunastu stronach czytelnik zauważa, że ubogie życie towarzyskie idzie w parze z bardzo bogatym życiem emocjonalnym. Bohaterka powieści na zewnątrz wydaje się szorstka, ale w głębi duszy to wrażliwa kobieta, która marzy o udanym i spełnionym związku u boku kogoś, kto by ją rozumiał, przy kim nie musiałaby udawać, że jest kimś innym niż w rzeczywistości. Na drodze do urzeczywistnienia planów stoją jednak jej temperament i absurdalny pomysł ojca, zakładający, że córka pomoże mu zatrzymać w kraju uzdolnionego asystenta, któremu wygasa wiza. Nie trzeba być Sherlockiem Holmesem, by domyślić się, jakie rozwiązanie swojego problemu zaproponuje doktor Battista. Pytanie brzmi: czy Kate zrezygnuje ze swych głęboko skrywanych marzeń, by spełnić kuriozalną prośbę ojca?

 

Anne Tyler zaskakuje. Pisarka wspaniale osadziła historię opowiedzianą przez Szekspira we współczesnej rzeczywistości. Trzon opowieści Dziewczyny jak ocet jest wierny fabule Poskromienia złośnicy, jednak Tyler nadała całej historii niezwykłego wymiaru. To nie jest już opowieść o kłótliwej dziewczynie, której chce się pozbyć ojciec i którą poślubia głodny majątku szlachcic. To złożona historia nowoczesnej kobiety i mężczyzny żyjącego na obczyźnie. Kate jest główną bohaterką stworzonej przez Tyler adaptacji, ale nie mniej ważną postacią jest właśnie Piotr Szczerbakow – człowiek, który musi odnaleźć się w obcym kraju, inteligentny facet, popełniający ciągłe niezręczności z powodu niedostatecznej znajomości języka.

 

Dziewczyna jak ocet to zabawna, inteligentna, a momentami rozczulająca opowieść z zaskakującym finałem. Nie trzeba znać pierwowzoru, by czerpać przyjemność z lektury. Ciekawa, skłaniająca do refleksji, a przy tym niewymuszenie dowcipna opowieść - najnowsza odsłona serii wydawniczej Projekt Szekspir okazuje się książką naprawdę udaną.

Kup książkę Dziewczyna jak ocet. Poskromienie złośnicy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Dziewczyna jak ocet. Poskromienie złośnicy
Autor
Inne książki autora
Obok życia
Anne Tyler0
Okładka ksiązki - Obok życia

Twórczość Anny Tyler bliska jest pisarstwu Carsona McCullersa. Bardzo umiejętnie ukazuje niezwykłość pozornie banalnych, nieciekawych losów...

Lekcje oddychania
Anne Tyler0
Okładka ksiązki - Lekcje oddychania

Najsławniejsza powieść bestsellerowej amerykańskiej pisarki Anne Tyler, wyróżniona Nagrodą Pulitzera. Mistrzowska proza - zarazem prosta i wyrafinowana...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy