Zwierzęta są największym i najbardziej zróżnicowanym gatunkowo królestwem organizmów. Przebywając w najbliższym otoczeniu człowieka, nie zawsze spotykają się z właściwym traktowaniem. Niewielka książeczka Dość. O zwierzętach i ludziach, bólu, nadziei i śmierci, przedstawiając prawdę o (nie)ludzkich relacjach ze zwierzętami, stanowi jawny sprzeciw, wyrażony w imieniu wszystkich ludzi dobrej woli.
Lektura od początku jest przejmująca. Rozpoczynający ją opis złego traktowania prosiaczka chwyta za serce. Łzy same cisną się do oczum, a smutek nie chce opuścić myśli. Dorota Sumińska, lekarz weterynarii i propagatorka praw zwierząt, wegetarianizmu oraz empatii wobec innych istot, jasno i wyraźnie daje do zrozumienia, iż nadszedł czas na kategoryczne zmiany. Przytacza poparte badaniami i własnym doświadczeniem przykłady skandalicznego traktowania zwierząt. Wcielając się w zwierzęce role (krowy, konia, kury, gęsi i kaczki, owcy, psa, lisa, norki oraz szynszyla, królika, ryb, małpy, papugi, chomika, kota), pokazuje ich trudną codzienność (odbieranie dzieci matkom, niewolnicze traktowanie, ból i upokorzenia), tragiczne chwile przed śmiercią oraz pozbawianie godności. Na potwierdzenie swoich spostrzeżeń Dorota Sumińska przytacza informujące o stanie faktycznym dane Głównego Urzędu Statystycznego, Światowej Organizacji Zdrowia oraz liczne akty prawne.
W kolejnych rozdziałach autorka wspomina o obecnych w człowieku skłonnościach sadystycznych, o masowym wykorzystywaniu zwierząt w celach konsumpcyjnych, o drastycznych warunkach ich przewozu i pracy etatowego rzeźnika-ogłuszacza, a także o uprawianiu łowiectwa, wymuszaniu uległości, moralności i humanitaryzmie (a raczej o ich braku). Omawia konsekwencje procesu domestykacji (udomowienia) zwierząt. Analizuje również zatrważające prognozy zawarte w raporcie ONZ na temat klimatu na naszej planecie oraz podkreśla potrzebę społecznej odpowiedzialności. W lekturze nie brakuje informacji dotyczących charakterystycznych cech poszczególnych gatunków, zachowań w określonych sytuacjach, silnej potrzeby identyfikacji z członkami rasy, a także zaburzonego zapisu genetycznego. Informacje te zostały oparte na wynikach badań z zakresu filogenetyki, zoologii, anatomii i psychologii oraz na rezultatach naukowych eksperymentów (wykaz źródeł i dokumentów zamieszczono na końcu książki).
Stanowiąca protest książka Dość. O zwierzętach i ludziach, bólu, nadziei i śmierci uczy empatii, a uwrażliwiając na krzywdę, przekonuje o konieczności traktowania zwierząt z poszanowaniem przynależnej im godności (nawet kot „bez papierów” jest pełnoprawnym obywatelem świata). Wymowna jest również okładka ze zwisającym hakiem do zawieszania zwierząt rzeźnych, które nie doczekały się (choć w pełni na to zasługują) nawet godnej śmierci. Publikacji nie da się przeczytać jednym tchem. Jest w niej zbyt wiele bolesnych informacji, które bezwzględnie należy przemyśleć i jak najszybciej wyciągnąć konstruktywne wnioski. Obojętność na cierpienie zwierząt nie powinna mieć miejsca.
Kiedyś pisałam do Ciebie listy, bo nie zawsze chciałeś rozmawiać o tym, co było dla mnie ważne. Dziś piszę, bo nie możesz ze mną rozmawiać (...). Widziałam...
W książce tej poruszam trudne tematy z różnych dziedzin, niekoniecznie związanych bezpośrednio ze zwierzętami, ale zawsze związanych z nami - ludźmi...