Recenzja książki: Dom na Wschodniej

Recenzuje: Katarzyna Krzan

Jadowniki to mała podkrakowska wieś, która stała się bezpieczną przystanią dla Doro, jego matki i siostry Róży. Uciekli wraz z psami z Krakowa od brutalnego ojca. Teraz próbują od nowa poskładać sobie życie. Doro podczas spacerów z psami i odprowadzania siostry do przedszkola obserwuje Dom na Wschodniej. Wkrótce i on zostanie zasiedlony przez grupę rozbitków, co diametralnie zmieni życie chłopca.

 

Prawdziwa przyjaźń, miłość, bardzo trudne problemy związane z przemocą w rodzinie, w szkole, niechcianymi ciążami. To nie jest świat cukierkowy, a jednak można w nim znaleźć wiele dobra.

 

W Domu na Wschodniej funkcjonuje rodzinny dom dziecka i pogotowie dziecięce, prowadzone przez najprawdziwszą hrabinę, panią Emmę. Dzięki majątkowi kobieta jest w stanie zapewnić opiekę dwóm nastoletnim chłopcom, sześciolatce, jej młodszemu bratu i ciemnoskórej buntowniczce. Z czasem dochodzi jeszcze bliźniacze rodzeństwo z maleńką siostrą i wykolejona „absolwentka” bidula. Wszyscy ciągną za sobą problemy, traumy, które pani Emma potrafi załagodzić w bardzo skuteczny sposób dzięki wielkopańskim gestom. W domu pracują dwie pokojówki i szofer. Właścicielka chodzi zawsze elegancko ubrana - w końcu była sławną aktorką. Te pozory mają służyć podniesieniu na duchu skrzywdzonych przez los dzieciaków i uczyć ich wzajemnego szacunku do siebie. Każdy kimś się tu opiekuje. Nikt nie pozostaje sam. A miłość jest lekiem na wszystko.

 

Ale pomoc społeczna to nie jedyny wątek powieści. Mama Doro jest położną. Pewnej nocy znajduje w krzakach noworodka. Zaczyna się walka o jego życie, a potem przysposobienie. Sam Doro w nowej szkole musi zmierzyć się ze złośliwymi rówieśnikami, podrywającą go nachalnie Oliwią, jednocześnie próbując być z ukochaną Marią. Do tego bohaterowie znajdują tajemniczy klucz i próbują odkryć, do czego służy, przeszukując pobliskie podziemia. Pojawia się zatem wątek historyczny, który ciekawie pogłębia całą opowieść. A wszystko to w zaledwie kilka miesięcy - w okresie od listopada do sierpnia. Rodzą się dzieci, młodzi stają w obliczu trudnych decyzji, wystawiają na próbę swoją przyjaźń i lojalność, a do tego walczą o przetrwanie - także w dosłownym sensie.

 

Dom na Wschodniej to powieść pełna wydarzeń, akcji, tajemnic, uczuć dopiero co kiełkujących w młodych sercach, a zarazem na wskroś prawdziwa. To historia zbłąkanych ludzi, nietuzinkowych, być może skazanych przez społeczeństwo na życie na marginesie, ale mających swoje marzenia i nadzieje. Nie oglądają telewizji, nie podniecają się nowymi gadżetami, spacerują za to z psami i wiele ze sobą rozmawiają, tworząc prawdziwą, choć nie połączoną więzami krwi rodzinę.

 

Sabina Jakubowska jako archeolog, historyk, antropolog kultury i doula dała książce bardzo wiele ze swojej wiedzy i doświadczenia, tworząc powieść wielowymiarową, poruszającą ważne problemy, a zarazem bardzo przyjemną w lekturze. To prawdziwa literacka rewelacja - szczególnie jak na debiut!

Kup książkę Dom na Wschodniej

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Dom na Wschodniej
Książka
Dom na Wschodniej
Sabina Jakubowska
Inne książki autora
Akuszerki
Sabina Jakubowska0
Okładka ksiązki - Akuszerki

Zima 1885 roku, podkrakowska wieś. Młodziutka Franciszka rodzi swoje pierwsze dziecko. W porodzie towarzyszy jej przybrana matka, znana w okolicy akuszerka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy