Recenzja książki: Dokąd zmierzasz?

Recenzuje: Karolina Mucha

Dokąd zmierzasz. Wpisany w krzyż tytuł, w dodatku pozbawiony oczywistego – jak by się mogło wydawać – znaku zapytania, dość jednoznacznie określa kierunek i cel. Kierunek naszej egzystencji, cel przyświecający twórcom albumu.

 

Podobnie wymowna jest cała okładka. Nie ma tu przepychu, przejaskrawienia, chaosu. Tylko krzyż w złotym kole i tchnąca spokojem biel – jakże symboliczna w kontekście postaci Papieża, któremu publikacja została dedykowana. Ten swoisty spokój, związany z oszczędnością formy, towarzyszy każdej przeglądanej stronie. I już wiadomo – Dokąd zmierzasz to jedna z książek nie mówiących wszystkiego, ale pozostawiających szeroką przestrzeń na własne refleksje. Nawet układem graficznym zachęca do wyciszenia, pozwalając odpocząć od głośnej, pełnej pośpiechu, często przytłaczającej codzienności.

 

Jest to szczególnie cenne z uwagi na treść publikacji. Składają się na nią bowiem rozmaite dzieła zainspirowane życiem Jezusa. Zarówno krótkie teksty Małgorzaty Kupiszewskiej, warszawskiej dziennikarki i pisarki, jak też towarzyszące im reprodukcje obrazów, oscylują wokół kolejnych stacji drogi krzyżowej oraz rozważań różańcowych. Czytelnicy trzykrotnie przemierzają drogę krzyżową, wpatrując się w przypominające witraże obrazy Franciszka Maśluszczaka, oszczędne, a przy tym przemawiające intensywnością barw dzieła Stanisława Rodzińskiego oraz nowoczesne i zaskakujące płótna Wojciecha Sadleya. Równocześnie wsłuchują się w słowa Kupiszewskiej, zawierające modlitwy za tych, którzy ich potrzebują (W wielkopostnej ciszy), analizy fragmentów Pisma Świętego (W majowych bzach) oraz – dzięki literackim alegoriom – kierujące uwagę czytelników na polskich świętych (W blasku promieni). Refleksje te (podobnie jak zamieszczone na kolejnych stronach rozważania pielgrzymkowo-różańcowe, opatrzone obrazami Agaty Padoł Ciechanowskiej) są, wedle słów arcybiskupa Marian Jaworskiego, różnorodnie wnikliwe. Mniej lub bardziej poruszające i oryginalne. Ale pełnią ważną rolę. Dotykając spraw codziennych, pomagają w zmianie biernych obserwatorów, z przyzwyczajenia recytujących nazwy kolejnych stacji, w uczestników drogi krzyżowej. Może będą przypominać, że na Golgotę zmierzamy nie tylko podczas wielkopostnych nabożeństw, ale w każdej chwili życia?

 

Uderza tylko jedna rzecz. Bowiem choć album patronatem honorowym objęła Konferencja Episkopatu Polski, że słowem wstępnym opatrzyło go trzech arcybiskupów i że całą ostatnią część (Z wdzięcznością przewodnikowi) tworzą refleksje kilkorga polskich emigrantów, stwierdzenie, iż publikacja stanowi podziękowanie Polaków za dar kanonizacji Ojca Świętego Jana Pawła II jest chyba nieco przesadzone. Bo czy każdy Polak (lub chociaż większość z nas) będzie się z tą książką utożsamiał? Owszem, publikacja wygląda naprawdę elegancko, opatrzona obwolutą, wydana na wysokiej jakości papierze, z ogromną dbałością o detale, ale czy to wystarcza, by uznać ją za dobro narodowe? W jaki sposób ma nas reprezentować? Przecież stworzyła ją zaledwie grupa ludzi, bez żadnej ingerencji ze strony społeczeństwa. Doceniając ten wysiłek i starania, można stwierdzić co najwyżej, że Dokąd zmierzasz stanowi ich podziękowanie, ich hołd złożony Papieżowi.

 

Warto jednak pamiętać, że album ten wcale nie musi zachwycać pod każdym względem. Ważniejsze, by zapadał w pamięć. By inspirował.

Kup książkę Dokąd zmierzasz?

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Dokąd zmierzasz?
Książka
Dokąd zmierzasz?
Małgorzata Kupiszewska
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy