Bezproblemowe funkcjonowanie w społeczeństwie wymaga od każdego człowieka przestrzegania ogólnie panujących zasad. Oprócz istniejących przepisów prawnych, wszyscy jesteśmy zobowiązani do okazywania innym szacunku i poważania. Nasze codzienne postępowanie nie może ograniczać wolności tych, z którymi spotykamy się każdego dnia. Książka „Dobre maniery Cecylki Knedelek” są zbiorem przepisów, których przestrzeganie ułatwia relacje międzyludzkie.
Joanna Krzyżanek w prostych słowach zwraca się do młodych czytelników, którzy doskonale wiedzą, jak postępować w określonych sytuacjach (dla nich rady zawarte w książce są przypomnieniem i utrwaleniem tego, co i tak dobrze znają), a także do tych, którzy z podanymi propozycjami spotykają się po raz pierwszy (im z kolei od tej chwili łatwiej będzie przejść przez życie).
Lektura podzielona jest na dwie części. Pierwsza rozpoczyna się POCZĄTKIEM a kończy KOŃCEM. To, co jest pośrodku, warte jest uwagi, bowiem wykluta z jajka gąska Waleria stała się niezwykle ciekawym elementem drugiej części książki. Konieczność wyuczenia jej dobrych manier zaowocowała radami przeznaczonymi dla każdego z nas.
Podane przez autorkę przepisy savoir-vivre zostały przedstawione w sposób łatwy do zapamiętania. Wszystkie dotyczą sytuacji z życia codziennego. Omówiono spotkania ludzi młodszych ze starszymi, formy zachowania się w towarzystwie, zasady podróżowania środkami lokomocji oraz wszystko to, co każdemu z nas jest bardziej lub mniej znane.
Czytelnik dowiaduje się, dlaczego nie należy się spóźniać, a także ile centymetrów stołu każdy gość powinien mieć dla siebie; dlaczego trzeba wyłączyć telewizor po przybyciu gości oraz jakie kwiaty i prezenty można wręczyć ukochanej osobie; dlaczego absolutnie nie wolno wycierać ust i rąk obrusem, rękawem czy rękawem sąsiadki, jak również dlaczego obowiązuje kategoryczny zakaz przywłaszczenia sobie porcelanowego królika z mieszkania cioci. Opisane powyżej maniery to tylko niektóre z szerokiego wachlarza zaprezentowanego przez Krzyżanek. Ponieważ nikt z nas nie jest obywatelem bezludnej wyspy, znajomość obowiązujących zwyczajów, form towarzyskich i reguł grzecznościowych, ułatwi współżycie międzyludzkie.
Książka „Dobre maniery Cecylki Knedelek” pokazuje, że „wypada wiedzieć, co wypada”. Napisana w sposób nie tylko prosty, ale i zabawny, stanowi lekturę niezwykle pociągającą. Śmieszne kolorowe ilustracje, których autorem jest Marcin Ciseł, są adekwatne do proponowanych rad. Gruba okładka umożliwia wielokrotne sięganie po lekturę. Wszystko to sprawia, że „Dobre maniery Cecylki Knedelek” szybko staną się dobrymi manierami czytelnika. Pozostaje już tylko życzyć owocnej nauki.
Młodzi czytelnicy poznają budowę układu słonecznego oraz dowiedzą się, jak bezpiecznie obserwować słońce. Nauczą się także używania kompasu, a także innych...
,,Kot Papla i kaczuszka" to opowiastka o kocie, który postanawia rozwikłać tajemnicę gumowej kaczuszki. Kaczuszka pachnie jak francuski ser i jest miękka...