Miałam ciarki kiedy czytałam tę książkę. Została tak dobrze napisana, tak mnie wciągnęła w swoje strony, że jednocześnie chciałam ją odłożyć i nie chciałam przerywać. Czytając jednocześnie czułam strach i ekscytację tym co tu się wydarzyło. A musicie wiedzieć, że to jest debiut Autora. W dodatku bardzo dobry debiut 👏🏻.
Historia została opisana z dwóch punktów widzenia. Jedną opowiada ojciec, drugą syn. Oboje miewają dziwne, przerażające sny, które są tak realistyczne, aż strach ich bierze i nie mogą ponownie zasnąć. Sami są później w szoku na myśl o tym co się wydarzyło. Ojcu dodatkowo śnią się sny, które są jakby kontynuacją tego, na czym obudził się poprzednim razem.
Ojciec wspomina tragedię, która wydarzyła się w jego młodości, kiedy wraz ze swoimi kolegami udał się do opuszczonego budynku hotelu. Natomiast syn opowiada to co aktualnie dzieje się w jego młodzieńczym życiu.
Krystian jest w szoku, kiedy pewnej soboty zastaje ojca w domu, gdyż zazwyczaj pracował w każdy weekend. Kuba zaś czuje się obco we własnym domu i z własną rodziną. Zastanawia się czy jego syn, Krystian, zawsze się tak dziwnie zachowywał czy może coś się stało. W sumie zauważa to dopiero wtedy, kiedy robi sobie wolny weekend i spędza czas z każdym z członków swojej rodziny. Od tego czasu już nic nie jest takie samo.
Życie Krystiana przypomina trochę młodzieńcze lata jego ojca, o czym on oczywiście nie wie. Ale kiedy czytałam te jakby dwie historie, to wręcz miałam wrażenie deja vu. Zarówno jeden i drugi miał kolegę, który był, delikatnie mówiąc dziwny. I ja osobiście bym takiego "kolegę" omijała szerokim łukiem.
I co z tym wszystkim ma wspólnego motyl? Dlaczego pojawia się w różnych momentach i dniach ich życia? Dowiecie się tego jak przeczytacie książkę, do czego ja was ogromnie ogromnie zachęcam. Ta historia jest tak niesamowita, że wręcz przed oczami miałam obrazy, jakbym oglądała film. Świetnie nadawała by się ta historia na ekranizację. Polecam bardzo. Jest mocna i dająca do myślenia.
Ogromnie gratuluję Autorowi takiego świetnego debiutu i czekam na więcej książek 😊.