Recenzja książki: Dawno, dawno temu i prawie naprawdę

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Życie składa się z nieskończonej liczby zmiennych, a wśród nich przede wszystkim z wydarzeń, których nie da się przewidzieć, a na które człowiek zupełnie nie ma wpływu. „Dawno, dawno temu i prawie naprawdę” Brigid Pasulki to powieść utkana z wielu niesionych przez ślepy los zdarzeń, które dotykają trzech następujących po sobie pokoleń zwyczajnych ludzi. 

Dwudziestokilkuletnia Beata po śmierci ukochanej babki Neli przybywa z rodzinnej wsi do Krakowa. Zatrzymuje się u ciotki Ireny, kobiety zmagającej się z trudami codziennego życia i humorami swojej studiującej córki Magdy. Beata subtelnie wnika w życie dwóch, zupełnie różnych kobiet. Przy pomocy Ireny znajduje pracę w barze, gdzie z biegiem czasu poznaje interesującego chłopaka. Życie Beaty przeplecione jest wydarzeniami, w których uczestniczy Magda – rozstaniem z chłopakiem i wyrzuceniem z Uniwersytetu Jagiellońskiego, oraz zmaganiami Ireny – kłopotami z córką, świadomością zmarnowanego życia, brakiem perspektyw na przyszłość… 
W książce Brigid Pasulki pojawia się jednak także drugi wątek, jakim jest historia życia babki Neli. Nelę czytelnik poznaje jako piękną, młodą, pochodzącą z gór dziewczynę, o względy której zabiega wiejski chłopak, Gołąb. Rozkwitająca, na poły romantyczna, na poły – dość prosta góralska historia miłosna zostaje brutalnie przerwana przez wybuch II wojny światowej. Trudne chwile, cierpienie i bolesna strata najbliższych nie omijają Neli ani jej narzeczonego. Obietnicą lepszego życia, która nadeszła wraz z zakończeniem wojny, ma być jednak przeprowadzka do Krakowa.

Brigid Pasulka w swojej powieści zestawia trudności, z jakimi przyszło się zmierzyć pokoleniu, które najlepsze lata życia straciło podczas wojny z przeżyciami pokolenia wychowującego się w PRL. Autorka pokazuje, że życie zarówno w latach pięćdziesiątych, jak i w późnych osiemdziesiątych miało zarówno swe blaski, jak i cienie. Ludzie kochali się, zakładali rodziny, odwiedzali restauracje i kina. Pasulka jednak skupia się szczególnie na dotykającym ludzi cierpieniu. Spomiędzy delikatnych i kruchych gałęzi szczęścia prześwituje wizja bólu, rezygnacji i poczucia bezsensu działania oraz beznadziejności życia. Wydarzenia obu opisywanych przez autorkę okresów jawią się czytelnikowi w jak najciemniejszych barwach. Chwila radości zwykle zostaje okupiona godzinami cierpienia, a uśmiech na ustach zastępowany jest przez gorzkie łzy.

Autorka otwarcie przyznaje się do polskich korzeni. Tym bardziej nie dziwi zatem fakt, że jako temat swojej debiutanckiej powieści wybrała właśnie daleką ojczyznę. Jednak wytrawny czytelnik z pewnością zauważy, że próba opisania rzeczywistości czasów komunizmu, a tym bardziej okresu II wojny światowej przez osobę zupełnie z tematem niezwiązaną, nastręcza jej nie lada trudności. Autorka do zadania przygotowała się znakomicie, jednak zdarzają się w powieści pewne mankamenty.

„Dawno, dawno temu i prawie naprawdę” to, jak zresztą sugeruje tytuł, powieść z pogranicza jawy i snu. Opisywane przez autorkę negatywne sytuacje zdają się czasem tylko koszmarnym snem. Niestety, jest to tylko mylne wrażenie, fikcja literacka, sprawnie ujęta przez Brigid Pasulkę. Książka „Dawno, dawno temu i prawie naprawdę” to doskonała lektura dla pokolenia, które okres swojej młodości przeżywało właśnie w latach osiemdziesiątych. Powieść ta z pewnością pozwoli przypomnieć sobie trudy, lecz może i małe radości tych czasów. Autorka kończy swoją powieść w sposób niezwykle zaskakujący i sugestywny. „Dawno, dawno temu i prawie naprawdę” to książka, przy której należy na chwilę się zatrzymać i zadumać nad własnym życiem.

Kup książkę Dawno, dawno temu i prawie naprawdę

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Dawno, dawno temu i prawie naprawdę
Książka
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy