Urodziny to wyjątkowy dzień. Jego piękno i czar dostrzegają przede wszystkim najmłodsi, którzy z zapartym tchem oczekują odwiedzin gości, wymarzonych podarunków i stołu suto zastawionego smakołykami. Urodzinki, choć nie tak spektakularnie i hucznie obchodzone, świętuje także pięcioletnia Helenka, bohaterka książki Czerwony wilczek Ewy Chotomskiej. Dziewczynkę odwiedza zabawnie przebrany kurier i wręcza jej tajemniczą przesyłkę…
A w niej kryje się jeszcze kilka innych, coraz mniejszych (przywodzi to na myśl matrioszkę) kartoników. W ostatnim zaś kartonie Helenka znajduje pluszowego, czerwonego wilczka. Zabawka od razu przypada dziewczynce do gustu, a gdy okazuje się, że na brzuszku przytulanki znajdują się jeszcze kolorowe guziczki, dziewczynka nie może wyjść z zachwytu. Tajemnicze przyciski kryją piękne opowieści, po jednej na każdy dzień. Helenka czeka więc na wieczory, by po przyciśnięciu przycisku przenieść się w wyobraźni do magicznych historii opowiadanych przez maskotkę.
Czerwony wilczek to pełna ciepła i pozytywnych emocji książka, kierowana przede wszystkim do młodszych dzieci. Publikację można przeczytać jednym tchem (liczy niecałe 50 stron), można dawkować sobie krótkie opowieści przez kilka wieczorów, idąc za przykładem wilczka. Ewa Chotomska serwuje małym czytelnikom podróż do najróżniejszych miejsc: wysyła maluchy na pierwsze lekcje i tym samym oswaja najmłodszych ze szkołą; zabiera czytelników do stolicy Polski, by opowiedzieć pokrótce nie tylko o zabytkach, ale także o bezpieczeństwie na drodze; pokazuje również, że w babcinym ogródku też może kryć się magia.
Warto uważnie czytać (lub przysłuchiwać się) opowieści Ewy Chotomskiej, bowiem autorka na samym końcu publikacji serwuje czytelnikom zagadkę!
W książce nie zabrakło także pięknych i kolorowych ilustracji. Ich autorem jest Daniel Włodarski, który z ogromną starannością zaprezentował nie tylko Helenkę i czerwonego wilczka, ale także opisane na stronach książki przygody. Rysunki są duże i stanowią często tło dla opisywanych wydarzeń. Ogląda się je z przyjemnością.
Tym, co zwróci uwagę zwłaszcza dorosłego czytelnika, będzie ciepło rodzinnego domu, tęsknota dziecka, gdy jedno z rodziców musi w celach zawodowych wyjechać na drugi koniec świata i wielka radość, gdy najbliżsi wreszcie po rozłące wracają do domu. Książka Ewy Chotomskiej niesie przekaz o znaczeniu rodzinnej miłości, zaangażowania w zaspokajanie potrzeb najmłodszych, umiejętności słuchania dzieci przez dorosłych, tak dzisiaj przecież (niestety!) rzadko spotykanej. Na marginesie tej ciepłej historii dorośli czytelnicy dostrzegą, że dzieciństwo przemija szybciej niż my, rodzice, jesteśmy w stanie przyznać. Podczas wspólnego wertowania stron Czerwonego wilczka obudzi się w dorosłych pragnienie, by pozwolić dzieciom być po prostu dziećmi, bo dorosnąć zawsze jeszcze zdążą. Wielu starszych czytelników odkryje, że nie powinno się odbierać dzieciom beztroski najmłodszych lat, tej niczym nieograniczonej fantazji i kreatywności. Wkrótce przyjdą przecież kolejne urodziny z coraz większą liczbą świeczek na torcie, a swoboda lat dziecięcych bezpowrotnie przeminie.
Oto Feluś Pareras, stróż na medal! Uwielbia troszczyć się o Swoich, a oni o niego. Czasem trochę się na niego złoszczą (Felusiu! Jak mogłeś poczęstować...
Podróże czarodziejskim Niebieskim Dywanikiem to fantastyczna sprawa! Jaś odwiedza baśniowe krainy i przeżywa emocjonujące przygody, a przy okazji poznaje...