Recenzja książki: Czas bezprawia

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Współczesnego człowieka zewsząd zalewają (i to w nadmiarze) informacje. Ponieważ ważna jest umiejętność rozróżniania dobra od zła oraz dostrzegania jasnych i ciemnych stron rzeczywistości, nie powinno się z jednakowym natężeniem traktować wszystkiego, co się usłyszy. Treść książki Czas bezprawia uczy krytycznego przyjmowania oraz porządkowania faktów, co z kolei – jak szybko wykaże publikacja Wydawnictwa Fabryka Słów – pomoże czytelnikowi zająć stanowisko wobec szybko zachodzących zmian.

Składające się na publikację siedemdziesiąt cztery eseje opatrzone zostały datami (10.10.2020r. – 03.08.2024r.). Rozpoczynając od filozoficznego spojrzenia na pandemię koronawirusa, autor dowodzi, że cywilizacja, wbrew pozorom, nie jest w stanie rozwiązać wszystkich problemów. Rafał A. Ziemkiewicz porusza kwestię lewicowo-liberalnych mediów, relacji PO-PIS (wraz z rolą Jarosława Kaczyńskiego w szeregach i dla przyszłości PIS-u), oficjalnych wizyt szefów państw. Ustosunkowuje się do wojny na Ukrainie, narastającego konfliktu pomiędzy Ameryką a Chinami, projektu scentralizowanego państwa europejskiego oraz odblokowania KPO. Analizuje posunięcia polityków, wybory, ustroje oraz polityczne nastroje, zjawisko migracji, nieuniknioność sztucznej inteligencji, upadek polskiego teatru, protesty rolników oraz widowisko wplecione przez Francuzów w ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Nie brak rozważań dotyczących potrzeby walki z plastikiem i zwalczania śmieciowego procederu, a także propozycji przekształcenia obecnych sił zbrojnych w bardziej ekologiczne.

Starając się zachować wobec czytelnika intelektualną uczciwość, autor wyjaśnia przyczyny, analizuje powody oraz uświadamia skutki; potwierdza fakty, rozwiewa wątpliwości i dementuje plotki. Przytacza fragmenty raportów, ustaw, wyniki ankiet, komentarze, opinie, daty, nazwiska oraz liczby, nawet dowcipy (również cyniczne). Opierając się zarówno na wiedzy, jak i wierze, przygląda się międzyludzkim relacjom, zachęcając równocześnie do zastąpienia globalnej paniki zdrowym rozsądkiem. Zaprezentowane na łamach Czasu bezprawia teksty (wcześniej pisane przez Rafała Ziemkiewicza do współtworzonego przez niego tygodnika Do rzeczy) przekonają czytelnika, że bezsensem jest zaprzeczanie rzeczywistości (zwłaszcza tej niechcianej), sens natomiast ma przyjęcie tego, co nas otacza oraz dostosowanie się do zachodzących na każdym kroku zmian. Oby nie bezwolnie!

Tagi: publicystyka