Przyszłość to jedna z tych zagadek ludzkości, która – dopóki nie nadejdzie – nigdy nie zostanie wcześniej rozwiązana. Naukowcy próbują na podstawie skomplikowanych rachunków i obliczeń przewidzieć dalsze losy naszej planety, ekonomiści wysuwają przypuszczenia dotyczące rynków państw oraz rozwoju czy upadku światowej gospodarki, a ekolodzy wróżą rychłą zagładę cywilizacji, która - ich zdaniem - dąży do samounicestwienia. Jednak nie tylko ścisłe umysły biedzą się nad przyszłością ludzkości. Jest to na tyle chwytliwy temat, że stał się on źródłem inspiracji także dla filmowców i pisarzy. Juli Zeh w swojej niepokojącej powieści Corpus delicti serwuje czytelnikowi obraz Ziemi i jej mieszkańców w niedalekiej przyszłości. Czy wizja autorki się spełni? Czytelnik po lekturze powieści może jedynie mieć nadzieję, że tak się nie stanie.
Mia Holl to trzydziestokilkuletnia Niemka, z zawodu - biolożka. Ponieważ akcja powieści ma miejsce w przyszłości, przestrzeń otaczająca bohaterów zdecydowanie różni się od tej, znanej czytelnikowi z życia codziennego. Mia Holl przestaje uczestniczyć w obowiązkowych badaniach nad poprawnym funkcjonowaniem ciała, nie uprawia też sportu, nadużywa substancji toksycznych – papierosów i alkoholu, a także zaniedbuje czystość we własnym mieszkaniu. Słowem – sprzeniewierza się panującemu w państwie prawu zwanemu METODĄ. Doprowadzona przed sąd celem wyjaśnienia tak niedopuszczalnego zachowania, kobieta tłumaczy, że nie potrafi dojść do siebie po tragicznej, samobójczej śmierci brata. Sprawa Mii Holl z dnia na dzień przybiera coraz szybszy obrót. Na jaw wychodzą fakty, które oczyszczają brata Mii z tragicznych oskarżeń, za które odbywał karę w więzieniu i wskazują na niedoskonałość METODY.
Juli Zeh, kreując swoją wizję przyszłości, stara się udowodnić, że ludzkie dążenie do ideału może skończyć się tragicznie. METODA zakłada bowiem dążenie do doskonałości ludzkiego ciała – całkowicie wyeliminowano choroby, ludzie poddawani są kilka razy dziennie dezynfekcji, a posiłki to zbiór idealnie dobranych składników: białek, tłuszczy, węglowodanów i związków mineralnych, zamkniętych w próżniowych, sterylnych tubkach. Człowiek w tym świecie zostaje pozbawiony idei, celów i marzeń. Jego życie to nieustanne dążenie do zdrowia. Nie istnieje Bóg ani filozofia, najważniejsza w tym społeczeństwie jest METODA.
Główna bohaterka, Mia Holl, czuje, że tak skonstruowany świat jest w gruncie rzeczy pusty, a ludzie, pozbawieni celów, tak naprawdę nie mają do czego dążyć. Mia Holl zdaje sobie sprawę z tego, że składa się z czegoś więcej niż tylko z doskonale skonstruowanej materii. Wierzy, że ma jeszcze duszę. Poglądy Mii zostają zinterpretowane jako wrogie działanie skierowane przeciwko METODZIE. Kobieta zostaje oskarżona o kierowanie grupą terrorystyczną, domagającą się prawa do wolności, wyboru, czyli innymi słowy – do choroby.
Tytuł powieści Juli Zeh - Corpus delicti - to z łaciny „przestępstwa ciała”. Takim mianem nazywa samą siebie główna bohaterka. Uważa, że chociaż chce dzielić opinię całego społeczeństwa, zgodną z prawami METODY, tak naprawdę nie potrafi wyrzec się swoich idei, swojej miłości do brata, swojego dążenia do spokoju i wolności.
METODA, najwyższe prawo przyszłości, nie daje obywatelom możliwości decydowania o sobie. To METODA mówi, jak i po co mają żyć, z kim mogą zakładać rodziny, a jakich partnerów należy unikać. METODA izoluje obywateli, którzy naginają jej zasady, jednak nie pozwala, by dopatrzono się w jej działaniu żadnych błędów. Dlatego też zakończenie powieści Juli Zeh jest dla czytelnika tak zaskakujące.
Corpus delicti to znakomita, wciągająca książka, która skłoni każdego czytelnika do myślenia i zastanowienia się nie tylko nad własnym życiem, ale przede wszystkim nad przyszłością. Surowe opisy sterylnych przestrzeni, wyzuci z emocji i uczuć bohaterowie, to smutna i niepokojąca wizja. Zarysowany piórem Juli Zah obraz świata za kilkanaście dziesięcioleci nie napawa optymizmem. Jej powieść przypadnie do gustu fanom science-fiction, ale także miłośnikom literatury pięknej.
Nowa książka Juli Zeh opowiada o bliskiej nam teraźniejszości oraz zanurzonych w niej ludziach. O ich uprzedzeniach, słabościach i lękach. A także o ich...
Zachodnie Niemcy, dzisiejsze Bonn, Ada i Alev, dwójka rówieśników, różnią się od swoich szkolnych kolegów, są niezwykle oczytani i w nic nie wierzą, uważają...