Recenzja książki: Córka pszczelarza

Recenzuje: Katarzyna Krzan

Gdyby wyginęły pszczoły ludzie i zwierzęta pomarliby z głodu w ciągu trzech-czterech lat. Autorom poczytnych powieści także zabrałoby weny. Nic zatem dziwnego, że owady te inspirują pisarzy do tworzenia romantycznych sag o sile wiecznej miłości.

 

Bohaterka bestsellerowej powieści Santy Montefiore jest właśnie córką pszczelarza, pracującego dla arystokratycznej angielskiej rodziny. Grace zakochuje się w paniczu, ale z racji swego niskiego pochodzenia nie może wiązać z nim specjalnych nadziei. Mimo łączącej ich przyjaźni, nie mogą być razem. Grace wychodzi za przyjaciela z dzieciństwa i jakoś układa sobie życie. Wybucha druga wojna światowa i obaj mężczyźni zostają powołani do wojska. I tylko mąż Grace wraca, okaleczony – z okropną raną na twarzy i bez jednego oka.

 

Tymczasem naście lat później córka córki pszczelarza nawiązuje płomienny romans z muzykiem rockowym. Są wczesne lata siedemdziesiąte. Wiele zespołów chce pójść w ślady Stonesów i Beatlesów. Trixie jest pełna nadziei, aż okazuje się, że ukochany musi porzucić karierę (a tym samym i dziewczynę), by zająć się zarządzaniem swoim majątkiem w dalekiej Anglii. Obiecuje przysłać jej zaproszenie, ale... nie przysyła go. Matka i córka zostają same z bolesną świadomością niespełnionych miłości.

 

W powieści dojdzie jeszcze do kilku zadziwiających zwrotów akcji i przypadkowych wydarzeń, które mają ogromny wpływ na losy bohaterów. Jest więc wszystko, co bestsellerowa, zakrojona na dużą skalę powieść powinna mieć: niespełnioną miłość, bariery społeczne nie do przekroczenia, zakochane kobiety, cierpiących w milczeniu mężczyzn i... pszczoły. Jeśli w Sekretnym życiu pszczół owady te są prawdziwymi bohaterami, współgrającymi z emocjami ludzi, tak tutaj pełnią zdecydowanie mniejszą rolę. Trochę to wymuszone, jakby napisane pod wpływem tego, co modne. Stosunki społeczne przedstawione w powieści są rodem z dziewiętnastowiecznych romansów. Może siostry Bronte mogłyby zrobić z takiego materiału arcydzieło. Jednak w XX wieku wybór między miłością a rodzinnym majątkiem nie jest już aż tak dramatyczny, by czytelnik mógł w niego uwierzyć.

 

W każdym razie po skończonej lekturze czytelnik zastanawia się: o czym opowiadała ta powieść? Może o tym, by koniecznie napisać bestseller, wykorzystując sprawdzone schematy i sentymentalizm godny epickich romansów, w których wiatr hula po bezkresnych wrzosowiskach? Jednak tutaj zabrakło prawdziwych emocji, porywów serc, których wymaga ten gatunek. Nikt się nie rzuca ze skał, pszczoły nikogo nie zabijają. A mogłyby – dla podkreślenia swojej roli w całości.

Kup książkę Córka pszczelarza

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Córka pszczelarza
Książka
Córka pszczelarza
Santa Montefiore
Inne książki autora
Spotkamy się pod drzewem ombu
Santa Montefiore0
Okładka ksiązki - Spotkamy się pod drzewem ombu

Sofia Solanas dorasta na wspaniałym ranczu położonym na argentyńskiej pampie. Rozpieszczoną, upartą i dumną dziewczynkę kochają wszyscy, z wyjątkiem matki...

Szkatułka z motylem
Santa Montefiore0
Okładka ksiązki - Szkatułka z motylem

To wzruszająca opowieść o miłości, potrzebie uczuć i wewnętrznej przemianie. Autorka książki "Spotkamy się pod drzewem ombu" podarowała nam kolejną świetną...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy