Recenzja książki: Cena za honor

Recenzuje: Justyna Gul

Cena sprawiedliwości
Nazywani są gliniarzami, bądź - „pieszczotliwie” - "psami". Stanowią grupę zawodową, wokół której ostatnio toczy się dyskusja na temat wieku emerytalnego jej przedstawicieli, bowiem społeczeństwo bulwersuje fakt, iż mogą oni odejść ze służby zaledwie po piętnastu latach. Od wielu dekad tracą zaufanie ludzi, a przestępcy wręcz śmieją się im w twarz, bowiem - obarczeni procedurami, przepisami, wewnętrznymi regulaminami - tracą elastyczność, a zatrzymanie podejrzanego obwarowane jest tyloma regułami, że na długie godziny przykuwa ich do biurka i do raportów. Jaka jednak jest prawda o policji i czy rzeczywiście służba społeczeństwu jej przedstawicieli jest fikcją?

 

O tym wszystkim pisze Piotr Pochuro w fascynującym kryminale osadzonym w polskich realiach, dalekich, niestety, od tych podręcznikowych. Cena za honor to pozycja dla wszystkich, którym choć raz przemknęło przez myśl, że gliną może być każdy i że jest to „niezła fucha”, gdzie płacą za przemierzanie ulic. Wartka akcja, język pozwalający szybko wniknąć w środowisko policyjnych detektywów i sprawna narracja sprawiają, że od książki nie można się oderwać. Oczywiście, autor daleki jest od idealizowania policyjnej rzeczywistości, a nawet bezlitośnie obnaża słabości i bezsensowność pewnych aspektów działalności. Na przykładzie swojego bohatera, Bzyka, pokazuje, co oznacza bycie gliną w Polsce.

 

Bzyka spotykamy w gorącym okresie jego zawodowej kariery - od kilku miesięcy prowadzi on bowiem sprawę dotyczącą rozprowadzania narkotyków przez zorganizowaną grupę przestępczą, na czele której stoi niejaki "Uszaty". Do tej pory policji udało się już zatrzymać kilkadziesiąt osób, w większości drobnych dealerów, ale prawdziwym sukcesem było zlikwidowanie laboratorium amfetaminy, a także zatrzymanie jego obsługi, z głównym chemikiem o pseudonimie "Mieszadełko" na czele, a także osobę nadzorującą handel. To właśnie tego człowieka, Fafułę, udało się nakłonić do współpracy z policją, trwają również czynności zmierzające do nadania mu statusu świadka koronnego.

 

Gorącą atmosferę podgrzewa fakt, że ta akcja to nie pierwsze już spotkanie Bzyka z ludźmi "Uszatego", a także samym bossem. Kilka lat wcześniej, zaniepokojony nadgorliwością nieprzekupnego detektywa, przestępca próbował grozić jego rodzinie. Nie wiedział wówczas, że Bzyk jest bastionem uczciwości i że dla niego służba w policji jest rzeczywiście powołaniem oraz treścią życia. Wtedy ich spotkanie miało opłakane dla obu stron skutki, ale teraz determinacja gliniarza wzrosła. Zrobi on wszystko, by zniszczyć "Uszatego" i jedynie jego przyjaciel, obecnie naczelnik, powstrzymuje go przed zadaniem ostatecznego ciosu przeciwnikowi. Nitecki zleca mu bowiem kolejne sprawy, pozornie niezwiązane z organizacjami przestępczymi - takie, jak ustalenie tożsamości znalezionych zwłok. Nie przypuszcza jednak, iż denatem jest informator Bzyka, który zginął tuż po zatrzymaniach dokonanych przez jego wydział.

 

Atmosfera ze strony na stronę robi się coraz bardziej napięta - szczególnie, że zaczynają ginąć policjanci. To już nie jest zabawa w "dobrego" i "złego", ale brutalna rzeczywistość, w której przestępcy mają zbyt wiele do stracenia, żeby nie poświęcić w swej obronie życia. I to nie tylko własnego życia… Na dodatek w szeregach policji najwyraźniej działa kret, bowiem "Uszaty" ma na bieżąco dostęp do informacji o działaniach podejmowanych przez policję. Bzyk ma nawet pewnie podejrzenia, co do jego osoby.

 

Cena za honor Piotra Pochuro to brawurowo napisany kryminał, któremu daleko od laurki wystawionej polskiej policji. Na tle skorumpowanych gliniarzy, niekompetentnych przedstawicieli służb wewnętrznych czy absurdalnych procedur, Bzyk wypada niezwykle barwnie, a jego niesubordynacja budzi podziw. Oto przykład człowieka, który poświęcił wszystko, podporządkowując swoje życie służbie. Służbie, która potrafi człowieka sponiewierać…

Kup książkę Cena za honor

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Cena za honor
Książka
Cena za honor
Piotr Pochuro
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy