Recenzja książki: Budi. Piłkarz z ulicy

Recenzuje: Damian Kopeć

Mieć marzenia

Wykorzystywanie dzieci do ciężkiej,‭ ‬nisko płatnej,‭ ‬nieomal niewolniczej pracy jest smutną rzeczywistością‭ ‬wielu‭ ‬biednych krajów.‭ ‬Jedną sprawą jest sam fakt pracy nieletnich,‭ ‬drugą – pytanie o to,‭ ‬kto czerpie z tego zyski.‭ ‬Mogłoby się wydawać,‭ ‬że przede wszystkim lokalni „biznesmeni“.‭ C‬zęsto są to tak naprawdę duże międzynarodowe koncerny, korzystające‭ ‬z tanich podwykonawców.‭ ‬Z kolei zyski uzyskiwane przez owe koncerny trafiają np.‭ ‬do funduszy inwestycyjnych, w których mają udziały‭ ‬m.in.‭ ‬bogaci ludzie czy różnego rodzaju fundacje.‭ ‬I tak na niewolniczej pracy dzieci zarabiają czasami ludzie,‭ ‬którzy pozornie nie mają z tym nic wspólnego,‭ ‬a nawet oficjalnie walczą z wyzyskiem.‭ Można zauważyć, że d‬użym firmom łatwiej i taniej dbać o rozwinięty marketing niż o prawa tych,‭ ‬którzy dla nich‭ (‬niekoniecznie bezpośrednio‭) ‬pracują.‭ ‬Co pewien czas pojawiają się informacje o tym problemie, dotyczącym znanych producentów i marek,‭ ‬wywołując chwilowe ożywienie,. Później jednak wszystko szybko wraca do‭ „‬normy‭”‬.‭ ‬Dziennikarze śledczy i reporterzy wcale nie są chętni do mierzenia się z dużymi koncernami i reprezentującymi je wpływowymi kancelariami prawniczymi.‭ I tylko‬ dzieci nadal cierpią.

Budi mieszka w Dżakarcie,‭ ‬w dużym indonezyjskim mieście.‭ ‬Nie chodzi do szkoły, lecz – podobnie jak wielu jego‭ ‬nastoletnich‭ ‬kolegów‭ –‬ pracuje‭. Ww trudnych warunkach,‭ ‬za mizerną,‭ ‬niepewną płacę.‭ ‬W zakładzie produkującym buty piłkarskie.‭ ‬Oczywiście takie,‭ ‬na które nie stać ani jego przymierającej głodem rodziny,‭ ‬ani nikogo z kręgu znajomych.‭

Praktycznie jedyną rozrywką chłopaka jest podwórkowa gra w piłkę.‭ ‬Czasami udaje się mu obejrzeć mecze piłkarskie dzięki nielegalnie zamontowanej u kolegi antenie satelitarnej.‭ ‬Mecze Realu Madryt,‭ ‬którego jest wielkim fanem.‭ ‬Budi chciałby w przyszłości grać w tym właśnie klubie.‭ ‬To marzenie pomaga mu przetrwać każdy kolejny niełatwy dzień.‭ ‬Także piątki,‭ ‬kiedy w jego domu‭ ‬obowiązuje wymuszony, przymusowy post.‭ Kiedy chłopak biega za piłką, n‬a chwilę zapomina o biedzie i braku perspektyw.‭

Zbieg okoliczności sprawia,‭ ‬że Budi wplątuje się w trudną sprawę z lokalnym bogaczem,‭ ‬Smokiem.‭ ‬Wpływowym miejscowym gangsterem, mającym rodzinne powiązania z policją.‭ Pazerym i bezwzględnym c‬złonkiem lokalnej elity.‭ ‬To on każe chłopcu ukraść dla niego parę butów piłkarskich.‭ ‬Inaczej zleci to komuś innemu,‭ ‬a‭ „‬wrobi‭” ‬w to chłopca.‭ ‬Czy Budi ukradnie buty‭?‬ Jak zakończy się sprawa ze Smokiem‭? Czy w życiu chłopaka nastąpi przełom?

Narratorem książki‭ ‬Budi.‭ ‬Piłkarz z ulicy jest tytułowy nastoletni Budi.‭ ‬Opowiada on o sobie w czasie teraźniejszym.‭ ‬To przybliża samą postać i to,‭ ‬czym żyje, co myśli, jak reaguje na sytuacje i ludzi.‭ Sprawia, że niejako uczestniczymy w wydarzeniach. ‬Chłopak nie jest zresztą jedyną ciekawą osobowością na kartach powieści.‭ ‬Uwagę zwraca również jego kolega, Rocky, oraz nietuzinkowa babcia chłopaka.‭ ‬Rocky chodził już do szkoły i ciągle marzy o tym,‭ ‬by móc tam powrócić.‭ ‬Babcia zaś, która zachowuje się dość nieszablonowo, ma niezwykły dar opowiadania.

Książka wywołuje wiele emocji.‭ ‬Akcja, choć nie jest bardzo dynamiczna,‭ zdecydowanie ‬nie stoi w miejscu.‭ ‬Autor‭ – ‬co sam przyznaje‭ ‬na końcu książki‭ ‬– ‬nie zna z autopsji realiów życia w Indonezji.‭ Wyk‬orzystał przy pisaniu książki literaturę poruszającą problem pracy nieletnich i własne doświadczenia z innym dużym azjatyckim krajem.‭ ‬Sprawnie prowadzi akcję i‭ ‬główny wątek.‭ ‬Babcia Budiego jest‭ ‬z jednej strony‭ ‬intrygująca,‭ ‬z drugiej bardzo literacka.‭ ‬Ta prosta kobieta snuje nieźle skonstruowane i przemyślane dydaktyczne opowieści, ‬ku pouczeniu‭ ‬słuchaczy‭ ‬i poruszeniu serc czytelników.‭

Książka nie pozostawia czytelnika obojętnym i pokazuje tragiczną sytuację‭ ‬dzieci‭, ‬wykorzystywanych do ciężkiej pracy.‭ ‬Dzieci,‭ ‬które zamiast się uczyć, muszą pomagać swoim rodzicom.‭ ‬Deprymujące jest opisywanie przemocy psychicznej i fizycznej w miejscu pracy w stosunku do pracujących dzieci.‭ ‬Poruszający jest opis biedy, degradującej życie całych rodzin.‭ ‬Przejmujący jest obraz rzeczywistości, w której‭ ‬wielogodzinna,ciężka praca kilku osób nie jest w stanie zapewnić bytu rodzinie.‭ ‬W którym nie ma łatwej recepty na wyrwanie się z kręgu nędzy i beznadziei. Tego typu książki, w postaci zbeletryzowanej, pomagają lepiej poznać ciemne strony świata, w którym żyjemy.

Kup książkę Budi. Piłkarz z ulicy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Budi. Piłkarz z ulicy
Książka
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy