Życie każdego człowieka jest darem dla nas wszystkich. Prawdę tę doskonale rozumiała i praktycznie się do niej stosowała siostra Emmanuelle. Ta francuska zakonnica ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Syjonu nie bez powodu nazywana jest „drugą Matką Teresą”. W swojej książce analizuje ubóstwo z jego wielorakimi aspektami.
Z jej relacji dowiadujemy się o niezwykle trudnych warunkach życia ludzi, wśród których przyszło jej żyć (chaty ze starych puszek, brak wody i elektryczności, ubogie dochody w zamian za katorżniczą pracę, usuwanie do nędznych dzielnic, upokorzenia, seksualne wykorzystywanie małych dziewczynek i chłopców, prostytucja, wykluczenie ze społeczeństwa, a także śmierć głodowa na ulicach).
Siostra Emmanuelle niesprawiedliwością i skandalem nazywa różne formy ubóstwa. Analizując jego głębię, próbuje sięgnąć do źródeł i znaleźć przeszkody stojące na drodze sprawiedliwej równowagi w świecie. Winą za dotychczasowe niepowodzenia na drodze do równości obarcza odbieranie ubogim możliwości przystępowania do spółek zajmujących się „robieniem” interesów, istnienie międzynarodowych korporacji wykańczających produkcję krajową, handel bronią uniemożliwiający budowanie pokoju na świecie, struktury wewnętrzne i brak stabilności politycznej w krajach Trzeciego Świata, wojny religijne, korupcję przejawiającą się m.in. w sprzedaży artykułów żywnościowych i lekarstw przeznaczonych na dary dla najbiedniejszych, a także brak narzędzi rolniczych przy równoczesnym istnieniu ziemi suchej i spękanej na skutek ponad czterdziestostopniowych upałów.
W obliczu tak wielkiego upodlenia człowieka przez człowieka, siostra Emmanuelle rozważa możliwości uskutecznienia akcji humanitarnej. Kładzie nacisk na promowanie stowarzyszeń, proponuje pragmatyczne podejście do potrzeb, oparte na miejscowym partnerstwie, dążenie do autonomii i unikanie rozdawnictwa. Zaleca, by każdy zatroszczył się o wspólne dobro oraz by odpowiedzialność była przypisana każdemu z osobna.
W kolejnym rozdziale autorka skupia uwagę na ubóstwie bogactwa i bogactwie ubóstwa. Podaje przykłady świadczące o stopniowym „pustynnieniu” człowieka, który w miarę gromadzenia dóbr materialnych coraz bardziej odgradza swoje serce od dotychczasowych przyjaźni i przywiązań. Natomiast ubogi materialnie jest bogaty w radość życia, naturalne przyjaźnie, odczuwa potrzebę dzielenia się z innymi tym minimum, które posiada, a mocno zespolona grupa, do której należy, staje się dla niego źródłem satysfakcji.
Wraz z siostrą Emmanuelle czytelnik odkrywa różne formy ubóstwa i zatrzymuje się na wymiarze ślubów zakonnych (ubóstwo z wyboru). Uwieńczeniem jest spotkanie z Chrystusem, który swoim ubóstwem ubogaca człowieka. Zanurzenie w ubóstwo jest tym, co wznosi ludzkość ku wyżynom wiecznego bogactwa.
Apogeum „długiego łańcucha” ubogich stanowi Maryja. Siostra Emmanuelle, podając Ją jako wzór, dodaje otuchy wszystkim odrzuconym i cierpiącym, doceniając ich bogactwo w oczach Boga. Również Chrystus wybrał słabość jako sposób działania, dlatego najbardziej owocna jest służba ludziom biednym i opuszczonym. Warto więc zanurzyć się w miłość, bowiem poszukiwanie królestwa Bożego wymaga duchowego ubóstwa, a dążenie do wspólnego dobra obdarza bogactwem istnienia.