Recenzja książki: Bóg, seks, kosmos i cała reszta spraw

Recenzuje: Katarzyna Krzan

NA OBRAZ I PODOBIEŃSTWO


Jak pisać o współczesnym chrześcijaństwie w nowoczesny, docierający do świadomości sposób, unikając przy tym pułapek retoryki rodem ze szkółki niedzielnej i kościelnych kazań, których słucha się, bo tak wypada, ale po wyjściu z kościoła i tak wszystko gdzieś przepada? Jak napisać ciekawą książkę o stworzeniu, sensie życia, miłości, seksie, terroryzmie, fundamentalizmie, przebaczeniu i życiu wiecznym nie popadając w skrajności? Autor książki „Bóg, seks, kosmos i cała reszta spraw” Roy McCloughry odkrył ten sekret, tworząc fascynującą opowieść o każdym z nas.


Jego książka faktycznie dotyczy spraw zawartych w tytule, spraw, które nie są nam obojętne, spraw, które traktujemy raczej poważnie, choć nie zastanawiamy się nad nimi na co dzień, a szkoda, bo dobrze by nam to zrobiło i pozwoliłoby uzyskać zdrowy dystans do siebie i swojego życia, które przecież nie kończy się na pracy i zakupach, o czym często zapominamy.


Książka Roy McCloughry’ego podzielona jest na kolejne etapy podróży: „fazę stworzenia, czyli uzyskanie świadomości, że zostaliśmy uczynieni na obraz Boga i że uznał On świat za „dobry”, fazę kompromisu, czyli zrozumienie, że wszyscy musimy sobie poradzić z ciemną stroną życia, przyjmując do wiadomości fakt, iż nawet środowisko naturalne nie pozostaje wolne od następstw grzechu i zła, dalej – fazę pojednania, czyli zdobycie wiedzy o tym, że Bóg jest gotów nam przebaczyć, odbudować nasz związek z sobą, i wreszcie nowy świat, którego przyjścia oczekujemy z odrodzonymi nadziejami.” Zatem mamy w tej niewielkiej książeczce cały przekrój historii świata od jego stworzenia po sam koniec. Autor powołuje się oczywiście na Pismo, daje za wzór Jezusa, cytuje św. Pawła, ale nie stroni od jakże współczesnych odwołań do kultury popularnej, dając przykłady z Władcy pierścieni, Gwiezdnych Wojen, czy cytując gwiazdy popkultury, którym udało się w swoich wypowiedziach przemycić czasem jakąś głębszą myśl. Tym samym cała ta opowieść o człowieku i różnych jego wymiarach daje (a na pewno powinna dawać) do myślenia. Wszyscy, niezależnie od wykształcenia, majątku czy pozycji społecznej jesteśmy odpowiedzialni za świat, który otrzymaliśmy w darze, każdy z nas powinien jasno zadeklarować swoją postawę wobec Boga, kosmosu, śmierci, bowiem te sprawy dotyczą nas wszystkich. Interesujące jest spojrzenie autora na sprawy polityki, ekologii, terroryzmu, wojny, a także małżeństwa czy kariery z perspektywy chrześcijańskiej.

 

Okazuje się bowiem, że wbrew temu, co się powszechnie sądzi w kontekście konsumpcjonizmu i dominacji handlu nad duchowymi wartościami, to właśnie religia jest tym, co kształtuje nasz świat, począwszy od postaw w prywatnym życiu, a skończywszy na aktach terroru o globalnym zasięgu. Warto sięgnąć po tę książkę, by razem z autorem udać się nocą z kocem i latarką gdzieś w odludne miejsce, by patrząc na gwiazdy poczuć fascynację i trwogę wobec ogromu i piękna wszechświata, stworzonego być może specjalnie dla nas.

Kup książkę Bóg, seks, kosmos i cała reszta spraw

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Bóg, seks, kosmos i cała reszta spraw
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy