A teraz pozycja całkowicie rozrywkowa. Taka na totalne zrelaksowanie - "Biegnij, Ida" Ady Kussowskiej, to już czwarta część serii z tytułową bohaterką w roli głównej.
Co my tu mamy- trzy dziewczyny- Natalię, Bernadettę i Idę. Trzy historie miłosne. Łączy je wspólna praca, przyjaźń i chęć odnalezienia wielkiej i prawdziwej miłości! Z poprzednich tomów dowiadujemy się, że jedna z przyjaciółek jest w ciąży, druga buduje przyszłość z mężczyzną, z którym od lat nie miała kontaktu, zaś trzecia tęskni za zabójczo przystojnym byłym kochankiem. Ich drogi się rozeszły w poprzednim tomie, jednak uczucia nie wygasły. Czy seria zakończy się happy endem dla wszystkich kobiet? Jaką rolę odgrywają w historii Natalii -draże Korsarze?
Było przezabawnie. Historia kobiet napisana jest językiem prostym, z użyciem mnóstwa ciętych ripost. Uważam, że autorka jest jedną z dwóch, której użyte kontrargumenty zasługują na miano -najlepszych. Relacja między Idą, a Jaśkiem - jej sąsiadem - jest genialna, a sam mężczyzna jest świetnie wykreowany. Mimo, że nie jest to osoba, z którą bezpiecznie byłoby założyć rodzinę, to czas spędzony Jaśka z główną bohaterką był świetnie ukazany. A i czytelnik bawił się świetnie z bohaterami. Samo przezwisko jakie nadała Ida Jankowi wywołuje śmiech.
Książka wywołuje sporo emocji. W tej części są to tylko i wyłącznie pozytywne uczucia. Czytając towarzyszył mi pogodny nastrój i śmiech. Czasami ten śmiech nie był jedynie śmiechem pod nosem.
"Biegnij, Ida" podobnie jak poprzednie tomy zawiera mnóstwo odważnych scen. Autorka dokonała głębokiego researchu tematu Otwarcie, bez żadnego zażenowania pisze o seksie. Nie boi się poruszać tego tematu. Nawet edukuje i dostarcza czytelnikowi sporą dawkę wiedzy nt. gadżetów erotycznych. Także nieśmiali czytelnicy mogą się z lekka zarumienić.
Jest to lekka lektura, do przeczytania w jedną noc. Mnie czytało się wybornie. Zwłaszcza, że akcja toczy się w Katowicach, czyli w mieście, które znam, podobnie jak bohaterowie również przemieszczałam się po tych samych ulicach. Dodatkowo Ada Kussowska zapunktowała wspominając o Sosnowcu- standardowo w formie prześmiewczej. Mnie się podobało
Zachęcam do całkowitego oderwania się od rzeczywistości i do sięgnięcia po cały cykl książek z serii z Idą w roli głównej. O poprzednich częściach również pisaliśmy na naszym blogu. Zapraszamy do zapoznania się z naszymi poprzednimi opiniami oraz zapraszamy do lektury Ady Kussowskiej.
Kolejna odsłona miłosnego rollercoastera trzech singielek z katowickiej korporacji Ida wraca z wakacji załamana. Ten wspaniały, boski Otto Wolf porzucił...
Nowe początki i stare dylematy - Ida i jej przyjaciółki znowu w opałach Ida dochodzi do wniosku, że ona i Otto nie są w stanie zbudować trwałej relacji...