Kolejna odsłona miłosnego rollercoastera trzech singielek z katowickiej korporacji
Ida wraca z wakacji załamana. Ten wspaniały, boski Otto Wolf porzucił ją bez słowa wyjaśnienia. Romans z dyrektorem pewnie nie mógł się inaczej skończyć, ale jednak... Co było w Portugalii, zostaje w Portugalii. Ida separuje się i przeciąga powrót do pracy. Wkrótce poznaje nowego sąsiada z góry. Okazuje się, że to Janek, znajomy z liceum, do którego wzdychało pół szkoły, łącznie z nią.
Bernadetta przeżywa kolejną sinusoidę. W pracy - awans, prywatnie - trwa przy Orlandzie, a jednocześnie nie potrafi wyrzucić z głowy sielsko-anielskiej wizji siebie w ramionach Szymona.
Z kolei Natalia odżywa. Przy okazji festiwalu planszówek w Spodku zacieśnia więź z Piotrem. I kiedy wszystko zdaje się zmierzać ku dobremu, poznaje rodziców Piotra i przeżywa szok.
Trzy przyjaciółki, każda w innym momencie swojego życia. Każda przekonana, że wie, co dla niej najlepsze. No cóż. Każda się zdziwi.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2024-09-03
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 312
"Hamuj, Ida!" to kontynuacja przygód trzech przyjaciółek, które zmagają się z wyzwaniami życia w korporacji i miłosnymi zawirowaniami. Ada Kussowska z niezwykłą lekkością prowadziła mnie przez perypetie Idy, Bernadetty i Natalii, ukazując ich osobiste zmagania i emocje w sposób, który wielu może wydać się bliski i znajomy.
Główna bohaterka, Ida, wraca z wakacji w Portugalii z sercem złamanym przez Ottona Wolfa, a jej powroty do rzeczywistości są pełne rozczarowań i wątpliwości. Kussowska świetnie oddaje uczucia frustracji i zawirowań, które towarzyszą Idzie, a jej spotkanie z Jankiem, znajomym z liceum, wprowadza nowy, ekscytujący wątek do fabuły. Ich relacja z pewnością zaintrygowała mnie, ponieważ cenię sobie nostalgiczne powroty do przeszłości.
Bernadetta, na drugim planie, to postać, która boryka się z ciągłym napięciem między ambicjami zawodowymi a uczuciami do Orlanda i Szymona. Jej wewnętrzna walka sprawia, że staje się ona jeszcze bardziej autentyczna , a ja mogłam śledzić jej rozwój z zainteresowaniem. Z kolei Natalia, która odnajduje się w nowym związku z Piotrem, przeżywa intensywne emocje, które prowadzą do zaskakujących zwrotów akcji, zwłaszcza podczas wizyty u rodziców chłopaka.
Kussowska posiada talent do tworzenia postaci, które nie tylko bawią, ale i skłaniają do refleksji. Każda z bohaterek ma swoje unikalne dylematy, co sprawia, że łatwo mogłam się z nimi utożsamić. Autorka zgrabnie przeplata ich losy, tworząc wciągającą narrację, która nie tylko dostarcza rozrywki, ale także zmusza do myślenia o własnej drodze do szczęścia.
Styl pisania Kussowskiej jest lekki i przystępny, co sprawia, że książkę czyta się z przyjemnością. Dzięki jej humorowi i wnikliwości, "Hamuj, Ida!" staje się idealną lekturą na wieczór po ciężkim dniu.
To historia o przyjaźni, miłości i dążeniu do spełnienia, która z pewnością przypadnie do gustu kobietom pragnącym znaleźć odrobinę radości i inspiracji w codziennym życiu.
Podsumowując, "Hamuj, Ida!" to świetna kontynuacja, która wciąga, bawi i zmusza do refleksji. Książka z pewnością dostarczy wielu emocji i przypomni o sile przyjaźni oraz o tym, jak ważne jest, aby być wiernym samemu sobie.
Kolejna odsłona miłosnego rollercoastera trzech singielek z katowickiej korporacji Ida wraca z wakacji załamana. Boski Otto okazał się inny niż myślała. Dziewczyna separuje się od wszystkich i przeciąga powrót do pracy.
Bernadetta nadal trwa u boku Orleanda, jednak z głowy nie może wyrzucić Szymona.
Natalia zaczyna żyć, a to wszystko przez Piotra.
Jednak gdy poznaje jego rodziców, nie wszystko jest tak, jak powinno.
Trzy przyjaciółki, każda w innym momencie swojego życia. Każda przekonana, że wie, co dla niej najlepsze.
Tylko co jeżeli życie pisze im inny scenariusz?
"Nieuleczalny romantyk, takich to tylko zabalsamować i wysłać do Muzeum Trefnych Wynalazków, by postawić tuż obok Wokulskiego i trzepaczki do jajek dla leworęcznych."
I jak tu nie kochać tych trzech wariatek.
Autorka ponownie serwuje nam historię pełną humoru, pikanterii i emocji.
Ile razy wybuchałam śmiechem to nie zlicze.
Tu nie ma co za dużo się rozpisywać trzeba, brać, czytać i dać się ponieść tym emocją.
Należy dodać, że aby lepiej się wczuć w tę historie, należy czytać od początku, czyli od pierwszego tomu.
Książka to nie tylko, historia wywołująca śmiech, ale pokazuje również, że warto walczyć o swoje szczęście.
Jest to idealna książka na jesienne depresje, zastoje czytelnicze oraz jako umilacz długich, zimnych jesiennych wieczorów.
Teraz nie zostało mi nic innego jak czekać na trzeci tom i przyznam, czekam niecierpliwie.
Polecam ?
,,Hamuj, Ida!" to drugi tom rewelacyjnej serii o trzech gryfnych dziołchach - Idzie, Bernadetcie i Natalii, które nie tylko się przyjaźnią i razem pracują, ale także wspólnie przeżywają rozterki sercowe i miłosne zawody.
W tym tomie autorka utrzymuje wysoki poziom i serwuje nam gigantyczną dawkę fantastycznego humoru, który rozbawia do łez. Ada Kussowska w ciekawy sposób przedstawiła miłosne zmagania przyjaciółek, ukazując naszą (kobiecą) naturę - zawiłe myśli i emocjonalność. Te trzy zupełnie różne bohaterki, mimo wielu różnic, potrafią się dogadać i wspierać w trudnych chwilach, nawet gdy mają przed sobą małe tajemnice. Autorka sprawiła, że chciałabym mieć takie przyjaciółki w swoim życiu. Ich energia, rozterki, radość, skryte pragnienia i miłosne przeboje tak bardzo przypominały mi moje życie i relacje z przyjaciółkami, że momentami miałam wrażenie, jakbym czytała właśnie o nas.
Ada stworzyła serię, którą pokochałam całym sercem. Pokazuje, jak związki potrafią być trudne, jak nieumiejętność pogodzenia się z przeszłością wpływa na naszą przyszłość i relacje. Jak czasami trudno jest zaakceptować to, co nieuniknione, pozwolić sobie na miłość i zawalczyć o nią.
Najmocniejszą stroną powieści są oczywiście bohaterki, ale styl autorki i dialogi sprawiają, że od lektury naprawdę ciężko się oderwać, a nim się obejrzysz, zarwiesz dla niej noc. Nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić Cię do sięgnięcia po tę serię. Ja czekam z niecierpliwością na kolejny tom i mam nadzieję, że słowa kończące książkę: ,,O tym opowie już inna, zimowa historia" odnoszą się do tej zimy ? Serdecznie polecam!
Kontynuacja historii trzech singielek z katowickiej korporacji. Ida, Bernadetta i Natalia zmierzą się z meandrami życia. Każda z nich znajdzie się w trudnej sytuacji. Ida -- zrozpaczona, gdy Otto Wolf porzucił ją przez SMS-a, lecz pojawia się nowo poznany sąsiad, który sprawia, że dni stają się nieco lepsze. Berni dostaje awans w pracy, ale jej związek z Orlandem wisi na włosku, bo kobieta nie potrafi zaangażować się w uczucia. Natomiast Natalia przeżywa szczęśliwe chwile z Piotrem, ale teściowa stoi na drodze i czuwa.
,,Ostatnią moją myślą było to, że chyba nigdy w życiu nie czułam się tak lekko i tak ciężko jednocześnie".
Postacie wyskakują ze stron, w pełni zrealizowane i głęboko przekonujące, wciągając czytelników do swojego świata.
Poznajemy punkt widzenia bohaterów, którzy przodują w powieści, a co za tym idzie, naprawdę możemy zrozumieć ich dusze, gdy przeżywają romans. Dzięki temu dostępowi kobiety mają również możliwość eksplorowania własnych odczuć związanych z fantazjami.
To idealna i romantyczna lektura, gdy potrzebujesz śmiechu i refleksji. Głębia tej książki była spektakularna, nie wspominając o jakości pisania. Zakończenie pozostawiło mnie z sercem roztrzaskanym na milion kawałków. ?
Drugi tom zachwyca i bawi swoimi prowokującymi rozdziałami, sugerującymi przyjemności, jakie można znaleźć w swobodnych spotkaniach z kochankami. ?
,,Każda z nas była wtedy przekonana, że dobrze robi. Zamyka bądź otwiera nowy rozdział swojego życia albo stoi na jego progu. Żadna z nas jednak nie zdawała sobie sprawy, że każde przejście składało się z innego typu drzwi. Część z nich nie miała klamek od zewnętrznej, więc i powrót był niemożliwy. Niektóre ze skrzydeł z wielkim trudem, ale jednak dałoby się wyważyć. Zdarzyły się nawet takie przejścia, które ku wielkiemu zdziwieniu okazały się obrotowe".
Kto powinien przeczytać ,,Hamuj, Ida!"?
? Fani postaci kobiecych w fikcji.
? Ci, którzy szukają wciągającej książki.
? Czytelnicy ceniących głębię psychologiczną i złożone postacie.
? Miłośnicy dobrego humoru i pikanterii.
"Hamuj, Ida" to druga część serii książek autorstwa Ady Kussowskiej. Pierwszą część czytałam z zapartym tchem i gdy tylko zobaczyłam że powstał drugi tom, natychmiast po niego sięgnęłam.
Książka to ciąg dalszy perypetii trójki przyjaciółek pracujących w jednej, katowickiej korporacji. Ida aktualnie przeżywa załamanie, mężczyzna z którym spędziła na wakacjach wspaniałe chwile rzucił ją przez SMSa nic nie wyjaśniając. Druga z przyjaciółek - Bernadetta, jest zagubiona. Będąc w pozornie szczęśliwym związku ze swoim partnerem nie potrafi się w pełni zaangażować wciąż myśląc o niedawno spotkanej po latach, swojej pierwszej miłości. I wreszcie ostatnia z przyjaciółek - Natalia. Jej więź z Piotrkiem w końcu idzie ku dobremu i zacieśnia się, pojawiają się jednak komplikacje, kiedy przypadkiem poznaje jego rodziców...
Jaka jest moja opinia o drugiej części? Nie zawiodłam się. Gigantyczna dawka fantastycznego humoru, który potrafi rozbawić do łez. Realistyczne i barwne postacie (przyznam szczerze, że z jedną się utoższamiam, a z kolei inna niesamowicie przypomina mi moją bliską przyjaciółkę). Ciekawa i co ważne, wiarygodna historia. A do tego wszystkiego solidna dawka emocji, zarówno tych pozytywnych - radosnych, romantycznych, jak i trochę smutków (ale tak nie za dużo).
Książka kończy się zdaniem: "O tym opowie już inna, zimowa historia." Mam nadzieję że to zapowiedź na tegoroczną zimę, ponieważ już tęsknię za tymi trzema wariatkami!
Nowe początki i stare dylematy - Ida i jej przyjaciółki znowu w opałach Ida dochodzi do wniosku, że ona i Otto nie są w stanie zbudować trwałej relacji...
Sukcesy w pracy - są. Przyjaciółki - są. Życie miłosne - hmm... Ida: po trzydziestce, rozmiar czterdzieści, wzrost sto siedemdziesiąt siedem....
Przeczytane:2024-09-27, Ocena: 6, Przeczytałam,
Cóż ja tu mogę powiedzieć - kocham takie książki! Odprężają, relaksują i poprawiają humor. Trzy przyjaciółki, każda inna, z innymi problemami, oczekiwaniami i marzeniami - i każda z ich historii jest równie wyśmienita. Lekki j styl autorki dopełniał całości - fabuła wciągała i nie tylko poprzez swój humor, ale także przez wątki, które pod przykrywką tych śmiesznych - ukazywały naturę kobiecą, tak dobrze nam znaną. Skomplikowane relacje, zawiedzione nadzieję, niespełnione oczekiwania, rozczarowania, cień przeszłości, rzutujący na teraźniejszość bohaterek, skryte pragnienia, miłosne uniesienia, wzloty i upadki - to wszystko odnajdziemy w tej książce. Dziewczyny stanowią też inspiracje - zarażają swoją energią, temperamentem, przebojowością. I pokazują, że po tych trudnych momentach, mogą nastąpić to, co dobre. Ale nie od razu, trzeba uzbroić się w cierpliwość i wsłuchać się w głos serca, który nie zawsze zgadza się z rozumem. Ja jestem zachwycona i z niecierpliwością oczekuje trzeciego tomu!
Polecam, zarówno pierwszą, jak i drugą część! Warto! Czytajcie!!!1