Wiele osób skrycie marzy o wydaniu własnej książki, jednak nie jest to łatwe. Książka powinna być na tyle dobrze napisana, by zainteresować wydawnictwo. To pierwsza przeszkoda. Druga, która dotyczy nawet dobrych autorów, to brak pieniędzy. Nieraz za spełnienie słodkiego marzenia o książce trzeba słono zapłacić. Poza tym samo wydanie to nie wszystko. Czytelników trzeba zainteresować, inaczej autor nic nie zarobi, a pozycja będzie kolejnym „półkownikiem" zalegającym na półce. Jest jednak alternatywa dla tradycyjnej ścieżki wydawniczej. To tytułowy self-publishing, czyli samodzielne stworzenie swojej książki. Jest to możliwe zarówno w wersji elektronicznej (e-book), jak i tradycyjnej, papierowej. Jak samodzielnie wydać pozycję, nie czekając na łaskę wydawnictwa, a potem skutecznie ją promować? Zainteresowanych odsyłam do książki Aleksandra Sowy.
Lektura jest pokaźnych rozmiarów (prawie 500 stron!), jednak niech to nikogo nie zraża. Mimo grubości nie jest to cegła. Autor ani przez chwilę nie nudzi. Udziela praktycznych porad, kompleksowo omawia cały proces wydawniczy. Język stanowi ogromny walor: jest pełen humoru, często dosadny, choć nie wulgarny. WYDAJE MI SIĘ, że to bardzo dobra pozycja.
dr Kalina Beluch
Na tomik składają się nastrojowe wiersze opatrzone hipnotycznymi fotografiami autora. Tytuł zbioru (z nieprzypadkowo użytym słowem do) wyraźnie sugeruje...
Tylko w marzeniach możemy być naprawdę wolni. Krótkie i długie. O kobietach, mężczyznach, śmierci, przyjaźni. Każde inne. O miłości, pasji, walce i...