Recenzja książki: Baśnie o szczęściu, nieszczęściu i o tym, co jest najważniejsze w życiu

Recenzuje: Damian Kopeć

Jak być szczęśliwym? Jak zmienić swój los? Co jest ważne w życiu?


„Baśń (bajka magiczna) - Krótki utwór epicki, w którym świat realistyczny współistnieje ze światem nadnaturalnym. Fabuła baśni przesycona jest elementami cudowności, bohaterowie zaś scharakteryzowani zostają poprzez swoje działania. Charakter bohatera musi być jednoznacznie osadzony na linii dobra i zła, co dodatkowo wzmocnione zostaje przez wprowadzenie postaci ambiwalentnej. Bohater baśni nie jest silnie zindywidualizowany (najczęściej nie posiada imienia), co ułatwia czytelnikowi utożsamienie się z nim. Baśń posługuje się animizacją i personifikacją.”

(Słownik wiedzy o literaturze, Videograf II,  2008)

Tyle mówi fragment jednej z wielu opisowych definicji pojęcia baśni. A one same... cóż, przemawiają do nas swoim nieskończonym wprost bogactwem. Przemawiają do serc i do umysłów, o ile tylko mamy je otwarte na nowe doświadczenia.

Baśń kryje w sobie rzeczywistość. Jest swoistym odbiciem świata. Baśń z niego wychodzi i do niego się odnosi. Mówi o tym, co nas spotyka lub co może nas spotkać. Łączy elementy realne z fantazją - i tym właśnie nas oczarowuje. Baśń oczekuje, że wejdziemy w jej świat, zatopimy się weń po czubek głowy. I przyjrzymy się, z boku, z dystansu, rzeczom miłym i mniej miłym, chwilom szczęścia i momentom bolesnym. Z baśniowej opowieści możemy czerpać siłę. Możemy czerpać naukę, o tyle pożyteczną, że nie narażającą nas bezpośrednio na przykre konsekwencje popełnianych błędów. Możemy zobaczyć dane sytuacje, wyobrazić je sobie, odczuć, co przeżywają inni, jak postępują i co z tego może wyniknąć.

Baśnie, niezależnie od tego gdzie i kiedy zostały napisane są, na ogół, bliskie wszystkim czytającym je lub słuchającym ludziom. Zawierają bowiem przetworzony, skondensowany opis wspólnego nam doświadczenia. Mówią o tym, co jest ważne dla każdego myślącego i czującego człowieka: o szczęściu, o losie, o tym co istotne i tym, co jest tylko mirażem.

Autorka tego zbioru, Elżbieta Zarych, zebrała ponad 50 baśniowych opowieści z różnych stron świata. Ze wstępu wynika, że to autorka opowiada te baśnie, korzystając z odpowiednich materiałów źródłowych, charakterystycznych dla danego regionu motywów. Ich treść obraca się wokół tematyki tego, co w życiu istotne, co nas może uszczęśliwiać lub wprost przeciwnie, niszczyć harmonię, zadowolenie i uśmiech na twarzy.

Każdy rozdział poświęcony danemu kontynentowi opatrzony jest krótkim wstępem. A potem... potem płyną zaczarowane historie. Choć w większości dość krótkie, to przecież zapadające w pamięć. Inspirujące. Niebanalne ilustrowane za pomocą ciekawych kolaży odnoszących się do sedna ich treści.

Zanurzmy się zatem w świat zawartych tu opowieści. Nie tylko je czytajmy, ale i słuchajmy tego, co mają nam do powiedzenia ich twórcy, którymi są często ludzie należący do kilku pokoleń. Może znajdziemy tu coś szczególnie nam bliskiego? Może jakąś przydatną podpowiedź?! Wędrując przez różne kraje i kontynenty zauważymy, że ludzie są do siebie bardzo podobni. Wszędzie żyją tymi samymi problemami, dręczą ich jakże znajome bolączki. W dzisiejszych czasach baśnie zostały zasadniczo odłożone na bok, odeszły w zapomnienie. Niesłusznie.

Polecam ten bardzo elegancko, w twardej oprawie, z dużą pieczołowitością  wydany zbiór. Bawi i uczy, wywołuje uśmiech, inspiruje i zachęca do przemyśleń.