Recenzja książki: Antologia poezji francuskiej. Tom 4. Od Rimbauda do naszych dni (wydanie polsko-francuskie)

Recenzuje: mrowka

Jerzemu Lisowskiemu nie było dane dokończyć dzieła życia – zmarł w trakcie pracy nad czwartym tomem „Antologii poezji francuskiej”. Jego wolą było wydanie ostatniej części olbrzymiej francusko-polskiej antologii w takim kształcie kompozycyjnym, jaki zbiorowi nadał. Redaktorzy wydawnictwa dołożyli wszelkich starań, by zrealizować marzenie autora – uzupełnili teksty francuskie, przygotowali tom tak, by nie różnił się jakością i kompozycją od poprzednich trzech.



Ale w czwartej części antologii zabrakło – niestety – jednej ważnej rzeczy. Dotąd Jerzy Lisowski opatrywał wiersze komentarzami na temat prezentowanych twórców. Krótkie notatki biograficzne różniły się od przeciętnych informacji z encyklopedii czy słowników. W miejsce beznamiętnych relacji Jerzy Lisowski zamieszczał dowcipne i błyskotliwe wiadomości. Często obok standardowych komentarzy widniały humorystyczne uwagi autora, aluzje, docinki, ciekawostki, których próżno by szukać w oficjalnych biogramach. Lisowski wielokrotnie sięgał po gawędziarsko-plotkarski styl i w tak przyjętej konwencji opisywał poetów francuskich (bądź francuskojęzycznych). Informacje te „wzbudzały zainteresowanie autorami poprzez wydobycie z ich życiorysów intrygujących i czasami mało znanych faktów rzutujących na twórczość. Były także bardzo osobiste i stanowiły wprowadzenie do subiektywnego wyboru fragmentów dorobku literackiego poetów”. Notatek do autorów z czwartego tomu Lisowski sporządzić nie zdążył – w książce znajdują się jedynie cztery pozostawione biogramy.



Czwarty tom monumentalnego dzieła mieści utwory z końca XIX wieku oraz wybór poezji z całego wieku XX. Prezentuje więc stosunkowo młodą poezję francuską. O ile w poprzednich częściach dominanty kompozycyjne wyznaczał klimat danej epoki, moda, charakterystyczne dla poszczególnych prądów literackich pierwiastki, o tyle czwarty tom antologii wyraźnego tematu wiodącego nie posiada. Z jednej strony wynika to z próby oddania możliwie wiernie różnych motywów współczesnej poezji, z drugiej da się wyjaśnić to tematyczne rozproszenie polifonicznością, wielością prądów literackich w postmodernizmie. Wiele w tomiku wątków związanych ze śmiercią i przemijaniem, mnóstwo utworów o kobietach (kochankach, dziewczynach, paniach) – ale uogólnienie wydobywające jedynie te tematy byłoby krzywdzące. Podobna rozbieżność cechuje stylistykę i poetykę wierszy – obok wiersza wolnego powracają klasyczne (a w początku ubiegłego wieku wciąż jeszcze żywe) gatunki, obok poezji pojawia się proza poetycka czy mikrodramaty.



Przekrój przez XX-wieczną poezję francuską zachwyca i urzeka. Wśród tłumaczy znajdują się nasi wybitni artyści – Lisowski szukał najlepszych, najbardziej zbliżonych do oryginału przekładów, porównywał je, zestawiał i odrzucał gorsze, by uzyskać najwierniejsze tłumaczenia. Jakość przekładów można sprawdzić, porównując teksty z francuskimi oryginałami (antologia jest dwujęzyczna).



Poza utworami Maeterlincka, Apollinaire’a, Valerego czy Rimbauda znajdują się w zbiorze również teksty mniej znanych poetów. Lisowski wydobywał je, wybierał najlepsze, by spopularyzować u nas twórczość francuską. Czy mu się to udało? Czwarty, najobszerniejszy tom antologii jest dowodem na powodzenie i spełnienie marzenia autora.



Antologia poezji francuskiej to ciekawe spojrzenie na kulturę i literaturę Francji, przekrój przez wybitną poezję i możliwość obcowania z arcydziełami literatury światowej.



Lisowskiemu udała się sztuka przybliżenia rodakom zagranicznej poezji. Warto o tym pamiętać, wertując kolejne strony „Antologii”.

Kup książkę Antologia poezji francuskiej. Tom 4. Od Rimbauda do naszych dni (wydanie polsko-francuskie)

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Antologia poezji francuskiej. Tom 4. Od Rimbauda do naszych dni (wydanie polsko-francuskie)
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy