Życie tworzy historię. Czasami składa się na nią tylko zwyczajna, szara codzienność, niekiedy jednak tworzą ją doniosłe, chociaż anonimowe, ale bohaterskie czyny. Przekonują się o tym Ola i Wojtek, bohaterowie książki Magdaleny Podbylskiej A u nas Powstanie!
Pewnego dnia do Oli i Wojtka przychodzi w odwiedziny ich dziadek. Mężczyzna prosi wnuki – oraz ich rodziców – by poświęcili mu trochę czasu, wysłuchując książki, jaką napisał. Dzieci, początkowo niechętnie, ale z czasem z coraz większym zainteresowaniem, zagłębiają się w historię opowiedzianą dziadkowi przez jego ojca. Kaziu w opowieści dziadka jest małym, bo zaledwie czteroletnim chłopcem, ale za to staje się świadkiem wielkiego wydarzenia, Powstania Wielkopolskiego.
Historia z przełomu grudnia 1918 i stycznia 1919 roku opowiedziana została w sposób przystępny, zrozumiały dla młodych czytelników. Powstanie Wielkopolskie opisane jest jako piękny, solidarny i bohaterski zryw mieszkańców Poznania oraz okolicznych miast, jako patriotyczna walka o wspólne dobro i lepszą, bo wolną przyszłość. Bohaterowie książki, przodkowie Grześkowiaków, to duża, kochająca się rodzina. Pan Karol, pracujący jako woźnica, niegdyś nauczyciel w gimnazjum, stracił pracę za wywieszenie polskiej flagi. Jego żona, Maria, opiekuje się dziećmi i dba o dom. Najstarszy syn, Szczepan, wcielony został do pruskiego wojska. Młodszy - Franek - wraz z kolegami przygotowuje grunt pod zamieszki przeciw Niemcom. Dwie córki – Helenka i Zosia - wspierają mamę w domowych obowiązkach i pomagają w opiece nad najmłodszym członkiem rodziny – Kaziem. I chociaż motywem przewodnim, punktem, wokół którego toczy się akcja książki, są doniosłe wydarzenia historyczne, to na kartach opowieści znajdziemy sporo miejsca poświęconego rodzinie. Rodzinie jako jednostce skupiającej oddanych sobie, szanujących się i kochających ludzi. Rodzinie i domowi - miejscu, do którego zawsze się wraca. Rodzinie, której członkowie wspierają się wzajemnie i bezinteresownie pomagają sobie w każdy możliwy sposób. Na kartach książki pojawiają się, oczywiście, chociaż epizodycznie – także postaci historyczne, takie jak Ignacy Jan Paderewski czy Stanisław Taczak.
Bóg, honor, ojczyzna - wartości te zdają się przemykać po kartach książki Magdaleny Podbylskiej, choć nie są nazwane wprost. Pięknie zresztą ukazane zostały także tradycje – te związane z Bożym Narodzeniem, ale także zwyczajne gesty, wyniesione z domów rodzinnych. Dbałość o ład, porządek i pełne brzuchy swoich dzieci oraz męża to obowiązki, które z dumą i uśmiechem na twarzy wykonywała pani Maria. Patriotyzm, duma z bycia Polakiem i chęć walki o wolność wydają się w opowieści dziadka czymś oczywistym, czymś, za co chciało się oddać życie.
Autorka pokazała także, jak w tych trudnych czasach wyglądała przyjaźń. Mieszkając często drzwi w drzwi z Niemcami, Polacy miewali słuszne obawy odnośnie do swego bezpieczeństwa. Często jednak okazywało się, że to nie narodowość decydowała o tym, w jaki sposób zachowywał się dany człowiek, ale jego charakter, zdolność do empatii i chęć niesienia pomocy.
A u nas Powstanie! to opowieść przepięknie ilustrowana. Rysunki Katarzyny Bukiert utrzymane są w ciepłych, pastelowych odcieniach i przywodzą na myśl stare fotografie. Wydarzenia ukazane na ilustracjach są jakby zatrzymanymi kadrami filmu, krótkimi wspomnieniami wyrwanymi z pamięci. W zaskakująco czytelny sposób ukazują nie tylko sytuacje opisane na kartach książki Magdaleny Podbylskiej, ale i emocje czy uczucia łączące bohaterów.
A u nas Powstanie! to ciepła, wzruszająca i pełna empatii opowieść o czasach, które - chociaż dawno minęły - powinny pozostać żywe w naszej pamięci. Zestawienie bohaterskich czynów młodych ludzi z wygodnym i bezproblemowym życiem Oli i Wojtka – współczesnych dorastających dzieci – pokazuje, jak odwaga naszych przodków pozwoliła nam zbudować wolność, solidny grunt pod tworzenie spokojnej przyszłości. Opowieść Magdaleny Podbylskiej więcej, dobitniej i ciekawiej mówi o historii Polski niż niejeden szkolny podręcznik.
Pasjonujące i zabawne przygody dwóch małych detektywek, które spędzając lato u cioci w Zatoce Delfinów, nieustannie natykają się na...
Kolejne przygody małych detektywek spodobają się z pewnością wszystkim wielbicielom koni. Tym razem bowiem dziewczynki spędzają wakacje w gospodarstwie...