Recenzja książki: A kuku! Słońce

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Do dziecka najsilniej przemawiają obrazy. Autorka kartonowej książeczki A kuku! Słońce wychodzi naprzeciw oczekiwaniom rodziców dzieci najmłodszych, którym przy pomocy ruchomych elementów mają oni okazję w formie zabawy przekazywać wiedzę na temat otaczającego świata.

Mieszczący się na zaledwie ośmiu stronach prosty, kilkunastowyrazowy, z powtarzającymi się słowami A kuku! tekst autorstwa Camilli Reid wraz z ilustracjami Ingeli P. Arrhenius, zamieszczony został pośród ruchomych elementów na twardych, grubych kartkach. Wszystko jest różnobarwne, wykonane kolorami wyraźnymi i ostrymi, co sprawia, że całość natychmiast rzuca się w oczy. Proste rysunki są adekwatne do przekazywanych treści. Elementem uzupełniającym publikacji Wydawnictwa Adamada są wyraźnie zaznaczone miejsca na włożenie paluszka, pociągnięcie oraz przesunięcie. Nie dziwi więc fakt, że słuchające dziecko zatrzyma swój wzrok na uśmiechniętym słoneczku z radośnie migoczącymi promieniami. Z uwagą przyjrzy się pływającym kolorowym rybkom. Uśmiechnie się na myśl o smaku malinowych lodów. Ucieszy je widok dzieci bawiących się na plaży w czasie upalnego lata. Zanurzy się w morską toń na pokładzie statku. Spojrzy na przelatującą dostojną mewę o gęstym upierzeniu, powoli wyłaniającego się raka z twardym pancerzem oraz szczypcami i… w lusterko, a widząc w nim swoje odbicie – szeroko się uśmiechnie (nie sposób się nie uśmiechnąć!). Zamieszczone w książeczce ruchome elementy, obrazując podstawowe rzeczy i zjawiska z otoczenia dziecka, kształtują jego podstawową wiedzę o życiu.

Książeczka A kuku! Słońce bez wątpienia trafi w gusta najmłodszych czytelników (do trzeciego roku życia). Jasny, prosty i przejrzysty sposób przekazu ułatwia przyjęcie oraz zrozumienie przez dziecko przekazywanych mu treści. To nauka poprzez zabawę w najlepszym wydaniu.

Tagi: akuku a kuku słońce Reid