Recenzja książki: A ja nie pozwolę nudzić Wam się w szkole

Recenzuje: mrowka

Książeczka Elizy Piotrowskiej „A ja nie pozwolę nudzić wam się w szkole!” to propozycja wydawnicza dla najmłodszych, którzy zaczynają edukację szkolną. Przypomina skrzyżowanie zeszytu ćwiczeń z magazynem dla dzieci. Jest to jednocześnie historia o przyjaciołach z klasy, ich pomysłach i zabawach.

 

Książeczka mieści kilka podpowiedzi dotyczących wspólnych rozrywek, zawiera też parę informacji czy propozycji spędzania wolnego czasu w stylu dawnego dziecięcego pisemka „Ja-Ty-My”. „Cały sekret polega na tym, żeby uczyć się nie tylko na lekcjach, a bawić nie tylko na przerwach” – przekonuje Tola, narratorka tej nietypowej historyjki. Na początku przedstawia całą swoją klasę i nauczycieli, wykorzystując przy tym rymowanki. Opowiada o różnych rodzajach pisma, przyborach szkolnych, inicjałach, kaligrafach czy gryzmołach. Dzieci mogą za pomocą zamieszczonej tu zagadki sprawdzić, która półkula mózgu działa u nich sprawniej. Jest w książce kilka pomysłów na twórcze – bardzo twórcze – działania, jest nawet gra planszowa, która pozwoli przyswoić sobie kilka reguł ortograficznych, utworzyć kilka rymów, ogólnie – pobawić się słowami.

 

Napotkamy też w tej książeczce kącik Sherlocka Holmesa – pytania wymagające skupienia i koncentracji, a także logicznego myślenia – próby rozszyfrowania autorów wymyślonych hasełek, na podstawie wiedzy o charakterach bohaterów. Po kolejnych tematach są miejsca na własną działalność artystyczną: rysunki, próbki różnych stylów pisania, odciski palców przyjaciół… autorka nie pozwala maluchom na nudę: czyni z nich współtwórców tej publikacji. Znajduje się tu więc sporo wiadomości-ciekawostek. Eliza Piotrowska wyjaśnia, że dzieci mogą się różnić nie tylko kolorem skóry czy wzrostem, ale też umiejętnościami i zainteresowaniami. Uczy dobrych manier, zasad zachowania (sztandarowym jest przedstawienie skutków jednoczesnego jedzenia obiadu i odrabiania zadań), tolerancji, ale i rozsądnego, wyważonego wygłaszania sądów.

 

Po odwróceniu książki uzyskujemy „Zeszyt rzadki na notatki” – miejsce na „wszystko to, o czym powinieneś pamiętać i o czym nie chciałbyś zapomnieć”. Jest to jednocześnie rodzaj pamiętnika – kolejne kartki przypisane są kolejnym miesiącom: od września po sierpień. Wszystkie ozdobione zostały drobnymi rysunkami. Książeczka wykorzystuje styl pisma ręcznego, nie drukowanego – kartki są w linie, co jeszcze bardziej przywodzi na myśl zeszyt ćwiczeń, lub po prostu zeszyt – tyle że ciekawszy i bardziej inspirujący, niż wszystko, do czego młodzi uczniowie muszą zaglądać. Mnóstwo tu zabawnych rysunków, kolorów, czcionek – wszystko to ma zapewnić czytelnikom przyjemność lektury. Oryginalność tej publikacji zapewni jej z pewnością przychylność najmłodszych czytelników.

 

Z Elizą Piotrowską nie można się nudzić, a to, co proponuje autorka dla odbiorców, którzy wkraczają w wiek szkolny, przyniesie sporo rozrywki i podpowiedzi, jak twórczo spędzić czas.

Kup książkę A ja nie pozwolę nudzić Wam się w szkole

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce A ja nie pozwolę nudzić Wam się w szkole
Inne książki autora
Święty Mikołaj z Miry
Eliza Piotrowska0
Okładka ksiązki - Święty Mikołaj z Miry

Kolejny tomik ukazujący się w serii Święci uśmiechnięci przybliży dzieciom i rodzicom postać Świętego Mikołaja. Okazuje się, że ze świętymi też się można...

Ciocia Jadzia i Przylądek Dobrej Nadziei
Eliza Piotrowska0
Okładka ksiązki - Ciocia Jadzia i Przylądek Dobrej Nadziei

Kolejny tom przygód cioci Jadzi, która nigdy nie boi się nowych wyzwań. Tym razem zostaje wolontariuszką na dziecięcym oddziale onkologicznym. Wkracza...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy