Gdy rok zbliża się ku końcowi, a my mamy wiele czasu wolnego, zaczynają się Szczodre Gody. Ten magiczny czas pozwala nam na zwolnienie, zajrzenie w głąb siebie, ułożenie postanowień noworocznych i przede wszystkim na odpoczynek. To idealny moment, aby poddać się refleksji nad dotychczasowym życiem i przygotować się na przygody w nowym roku. Książka "12 nocy zimowego przesilenia" to ciepły i przytulny poradnik, który opisuje jak w pełni wykorzystać ostatnie dni kończącego się roku, aby z nową energią powitać to co przed nami skrywa przyszłe 365 dni.
Niesamowicie praktyczne wskazówki, które otulą każdego czytelnika i sprawią, że poczuje przypływ energii do zmian. Autorka zachęca do zatrzymania się i przyjrzenia się temu co nam nie służy oraz zrobienia miejsce na nowe wspaniałe doświadczenia. Za pomocą ćwiczeń, medytacji, praktyk oddechowych, rytuałów i wielu innych narzędzi, wprowadza nas w stan duchowego spokoju, abyśmy mogli spojrzeć głęboko w swoje wnętrze.
Na początku autorka dokładnie tłumaczy zagadnienie i znajduje archetyp kobiecej energii w Pani Zimie, czym tworzy niepowtarzalny nastrój. Opisuje jak przygotować się do tego magicznego okresu i przedstawia nam ze szczegółami pomysły na spędzenie każdego jego dnia.
Książka jest stosunkowo krótka i nie zawiera zbędnych informacji. Jest naprawdę pięknie wydana, a jej szata graficzna naprawdę dodaje klimatu i cieszy oko. Nie wpadłabym na pomysł, że można wykorzystać schyłek roku w tak wyjątkowy sposób.
Na pewno wrócę do tej książki w grudniu, aby sprawdzić sobie wszystkie wskazówki w praktyce, bo wierzę, że to stworzy silne podstawy do tego, aby rok 2025 był dla mnie niezapomnianą, wartościową podróżą.
Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji i motywacje do zmian w nadchodzącym roku.
[współpraca barterowa]