"Wtem denat" to drugi tom cyklu komedii kryminalnej "Autokorekta" Marty Kisiel.
A skoro ostatnio nie miewam zbyt łatwo w życiu, to częściej sięgam właśnie po komedie kryminalne. Ich lektura pozwala mi na odcięcie się od złego nastroju i chociaż na trochę zapominam o swoich problemach...
Ta seria Marty Kisiel na dodatek powiązana jest z książkami a właściwie z ich twórcami, więc tym bardziej miło się mi się słuchało audiobooka.
"Jedyne wydawnictwo z oficjalnym bodycountem ogłasza warsztaty literackie dla śmiałków. Trzy dni w głuszy sam na sam z bezlitosnym wydawcą. Kto przeżyje, ten wygrywa debiut oraz życie!"
W wydawnictwie JaMas nie nie dzieje się dobrze, dlatego wcielono w życie pomysł warsztatów dla pisarzy w środku lasu. Chociaż może to nie najlepszy pomysł, ale może być ostatnią deską ratunku przed bankructwem dla całego wydawnictwa..., więc nie ma co wybrzydzać. Kierownik Wojciech Szumski (zwany Sztywnym) jest odpowiedzialny za ten projekt, więc z sekretarką (sekretarkiem???) Arkiem i w roli eksperta - starszym posterunkowym Michałem Mogiłą oraz kilkoma wybranymi autorami, jadą na dalekie zadupie...
"Całodobowa poświata cywilizacji nie docierała do otulonego lesistymi stokami ośrodka. Poza światłem rzucanym przez latarnie rozciągał się nie półmrok, do którego przyzwyczajeni byli mieszkańcy miast i miasteczek, lecz prawdziwa, nieprzenikniona ciemność. Ciemność, w której mogło się kryć wszystko, od przyczajonych zapadlisk, po ukryte potwory, choć prawdopodobnie nie kryło się nic. Przy lekkim mrozie listopadowego przedświtu nawet największe strachy wolały zagrzebać się gdzieś w cieple."
Inspiracją do tworzenia dla pisarzy mają być wykłady Mogiły, wybrani przez redakcję autorzy mają tu pisać i tworzyć, żeby powstał zbiór kryminalnych opowieści. Może to być nawet niezły kąsek dla czytelników i jeśli projekt ten się uda, wydawnictwo będzie mogło odbić się od dna.
I pewnie nawet by się to udało, gdyby nie pewien drobiazg. Gdyby nie... denat wnet...
Książkę rewelacyjnie się słucha, a już te wszystkie ciekawostki słowne czekające na czytelnika, to po prostu wyższa szkoła jazdy. Nie da się nie śmiać. Pomysły sekretarki Arka jak i samego posterunkowego Mogiły są naprawdę odlotowe. Bywałam kiedyś na podobnych wyjazdach w takie zadupia, ale nikt z moich znajomych nie miewał takich zwariowanych pomysłów jak oni...
"Arek nie powinien żywić nikogo. Niczym. Chyba że w zakładzie karnym, chociaż nie wiem, czy to nie łamałoby jakiejś międzynarodowej konwencji."
Polecam dla rozrywki.
Wydawnictwo: Mięta
Data wydania: 2023-10-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Myszka77
Kiedy spłoszony praktykant znajduje w toalecie świeże zwłoki redaktora współpracującego, w wydawnictwie JaMas nie robi to na nikim większego wrażenia....
Wydaje się, że zwyczajność na dobre zagościła w życiu Bożka, niezwykłego chłopca z niezwykłą tajemnicą. Nie na długo. Po tym, jak nad wyraz udana impreza...