Skusiła mnie okładka. Chciałam poczytać coś mocnego, mrożącego krew w żyłach. Zmroziły mnie błędy, literówki i okropna narracja pierwszoosobowa. Czarę goryczy przelewa opis na okładce, który zdradza połowę fabuły…
Sama historia nie jest zła, można rzec – typowa powieść z dreszczykiem, z tajemnicą sprzed lat w tle. Dla mnie to jednak za mało. Thrillerów wydaje się u nas na pęczki, wszystkie do siebie podobne i wszystkie zostają zapomniane zaraz po lekturze. Ten zapamiętam z powodu błędów, ale chyba nie o to chodzi. Gdyby to był debiut przymknęłabym oko (albo i oboje oczu), ponieważ jednak „W otchłani” debiutem nie jest, widziałam wszystko i teraz bolą mnie oczy.
Książka ma dobre opinie, możliwe więc, że się nie znam, albo miałam gorszy dzień. Sprawdźcie, jeśli chcecie 😉
Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2023-02-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Na terenie starej bursy szkolnej zostają znalezione zwłoki młodej kobiety. Została uduszona, rozebrana do naga i pozbawiona rzeczy osobistych, a w pobliżu...
Olga znajduje w swoim domu ciało zastrzelonego przyjaciela. Wie, że podejrzenia o zabójstwo padną na jej męża Kornela, dlatego chce zrobić wszystko, aby...