Z twórczością autorki poznałam się pierwszy raz i muszę przyznać , że to spotkanie było bardzo udane. Zostałam doszczętnie pochłonięta historią, jaką stworzyła. Ale od początku...
Romanse mafijne jednak przyzwyczaiły mnie do dosyć mrocznych okładek..a tu zaskoczenie numer 1. Tayler, który uśmiecha się do nas z okładki, sugeruje że będziemy mieć do czynienia ze wszystkim oprócz mafii. I ta nieoczywistość mi się podobała.
Zaskoczenie numer 2. Narracja czteroosobowa. Muszę przyznać, nie jest to częstym zjawiskiem w powieściach. I spodziewać tu byśmy się mogli pewnego chaosu, ale tak nie było. Perspektywa Taylera, Christiana, Liv i Liz dawała nam możliwość spojrzenia na wydarzenia w nieco szerszym spektrum, a co za tym idzie, lepszego poznania bohaterów. Kreacja bohaterów również na plus. Zarówno pierwszo- jak i drugoplanowe postaci odgrywają tu znaczącą rolę.
Kolejną rzeczą , wartą uwagi to świetnie skonstruowana fabuła, pełna intryg, trzymająca czytelnika w napięciu do samego końca. Ciekawy wątek to zamiana bliźniaczek... Działo się tu naprawdę dużo. I to zarówno w sferze fabularnej, jak i tej duchowo -emocjonalnej Moc wrażeń, które zaserwowała nam autorka nie pozwalała czytelników odejść od tej historii. Pomimo, że książka jest kontynuacją to można ją czytać jako osobną. Ta świetna historia wprowadzi was do niebezpiecznego, ale też romantycznego świata ciekawych i różnorodnych bohaterów, w której nie zabraknie trudnych tematów, traum, toksycznych relacji, ciężkich decyzji. Czy w tym świecie jest miejsce na szczere uczucie? Czy nasi bohaterowie odnajdą szczęście? Świetna książka, którą mogę wam z czystym sumieniem polecić!
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2024-02-14
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 400
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Aneta Dąbrowska
,,Beautiful Things" to wciągająca i poruszająca opowieść o pierwszej miłości, która pod wieloma względami nie powinna się narodzić. Tłem dla tej historii...
Nieoczekiwane, pełne niedomówień rozstanie. Decyzja, która na zawsze zmienia życie. Zranione uczucia, dwa rozdarte na pół...