Z twórczością autorstwa Pani Hanny Kowalewskiej miałam okazję zapoznać się już we wcześniejszych przeczytanych przeze mnie książkach, które podobają mi się ze względu na podjętą przez nią tematykę, którą opisuje z dokonanych własnych obserwacji życia.
W tej niezwykle napisanej powieści pt. ''Tam, gdzie nie sięga już cień'' dla mnie głównym występującym słowem kluczowym jest cień, który tworzy bliskość, w drodze prowadzącej spełnionego ideału, jakim jest życie przepełnione niepewnością oraz niepewnym losem.
Wyjątkowo rozpoczęłam czytanie drugiej części powieści pt. '' Zanim odfrunę'', w której z łatwością domyślałam się, odkrywałam tajemnice.
Analizowałam strona po stronie sytuację, w której aktualnie znaleźli się bohaterowie i czy umieją sobie z nią poradzić.
Gdy poznajemy, Inkę to na początku prowadzi sama ze sobą wewnętrzny dialog.
Pozostali mieszkańcy Jantarni żyją własnymi problemami oraz tajemnicami związanymi z przeszłością.
Dialogi są skonstruowane pomysłowo, aby każdy z Czytelników mógł, zrozumieć to, co chciała nam przekazać sama autorka.
Nie zabraknie w I części powieści opisów uczuć, chwil nostalgii, ciszy wypełnionych niepewnością co do występujących bohaterów drugoplanowych, którzy potrafią skomplikować plany życiowe.
Książka ta składa się z siedmiu rozdziałów wnikliwie i dokładnie opracowanych pod każdym względem.
Dodatkowym elementem na, który zwróciłam, w sposób szczególnym moją uwagę były słowa od autorki zamieszczone na samym początku z przodu okładki.
Chciałabym wybrać się z Inką i Tomkiem na spacer, podczas którego wędrowalibyśmy, szlakiem nadmorskiej miejscowości Jantarni podziwiając jej urocze i wędrowne szlaki. Polecam przeczytać tę książkę.
Wydawnictwu Literackiemu dziękuje za podarowanie mi egzemplarza książki do zrecenzowania autorstwa Hanny Kowalewskiej pt. ''Tam, gdzie nie sięga już cień''.
Polecam przeczytać tę książkę.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2015-04-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 450
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Dodał/a opinię:
Emilly26
Nudny luty na prowincji? Nic z tego. Gdy tylko Paweł wyjeżdża w sprawach rodzinnych i zawodowych do Paryża, Matylda trafia na trop kolejnej tajemnicy...
Co kryje się za śmiercią Filipa Justa? - męża Matyldy, wizjonera i artysty, przez przyjaciół i jego wyznawców zwanego Świrem? Zacierał granice...