„Śladami twojej krwi” to książka Katarzyny Wolwowicz otwierająca nowy, emocjonujący cykl o Rupercie Ogrodniku. Przeczytałam kilkanaście jej książek, więc z wielką ochotą zabrałam się za nową serię. Lubię książki autorki, są wciągające i lekko się je czyta a na dodatek autorka porusza w nich ciekawe tematy.
Ta historia już od samego początku przepełniona jest tajemnicami i kłamstwem, dlatego pewnie tym bardziej intryguje.
Rupert Ogrodnik jest twórcą dobrze prosperującej firmy informatycznej. Pewnego dnia budzi się nagle w szpitalu i nie wie, dlaczego się tu znalazł. Uraz głowy prawdopodobnie spowodował amnezję, chociaż lekarz twierdzi, że tylko na krótki czas. Nadzieję, na szybkie odzyskanie pamięci przez biznesmena, maja policjanci czekający przed jego salą.
Gdy Rupert zostaje poinformowany, że w jego domu zamordowano Kalinę, jego młodą żonę, mężczyzna się załamał. Nie wie, jak do tego doszło, kto mógł to zrobić i dlaczego?
Policjanci informują go, że ich gospodyni wróciła niespodziewanie do domu i znalazła jego nieprzytomnego z rozbitą głową i nieżyjącą już żonę, gdyby tego nie zrobiła być może on też nie odzyskałby przytomności...
"Budzi mnie rytmiczny, uciążliwy dźwięk. Coś jak ciągłe pikanie zmywarki oznajmującej zakończenie pracy albo piekarnika..."
"Leżę w miejscu, które rzeczywiście przypomina szpitalną salę. Pikanie zaczyna przyspieszać, a ja czuję suchość w gardle i z trudem przełykam ślinę."
W trakcie prowadzonego śledztwa okazuje się, że małżeństwo Ogrodników nie było tak szczęśliwe, jak to widział Rupert. On opowiadał, że nigdy się nie kłócili, lecz jego córka z pierwszego małżeństwa widzi to całkiem inaczej. I chociaż policja ustala, że Kalina posługiwała się fałszywym dowodem osobistym z błędnymi danymi i że ich małżeństwo tak naprawdę zostało sfingowane. Mężczyzna nie może uwierzyć w to wszystko, nie ufa policji a tym bardziej swojej córce, której zależało tylko na jego pieniądzach.
Gdy pojawia się u niego dawny przyjaciel a w dodatku były policjant, prosi go o pomoc. Nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że Marek nie podchodzi do tej przyjaźni zbyt szczerze. Rupert nie zauważa, że jest on po prostu zazdrosny nie tylko o jego firmę czy pieniądze, lecz także o rodzinę, i że mimo wielu przykrych wydarzeń mających miejsce w jego życiu, nadal mu się powodzi. Nie musi, jak on, wyjeżdżać do fizycznej pracy do Niemiec... Czy zatem pomoc Marka będzie dla Ruperta faktycznie pomocna?
Czy uda się rozwiązać tajemniczą zagadkę? Kto i dlaczego zamordował Kalinę i napadł na Ruperta? Jakie sekrety ukrywała Kalina? A co ukrywa córka Ruperta?
Okazuje się, że każdy ma coś do ukrycia i całe dotychczasowe życie Ruperta Ogrodnika to jedno, wielkie kłamstwo i manipulacje...
Historię poznajemy z perspektywy kilku osób a także w różnych ramach czasowych. Pozwala nam to na lepsze poznanie bohaterów.
Podobają mi się również opisy przyrody, Szklarska Poręba na mnie również kiedyś zrobiła wrażenie. Chciałabym tam jeszcze chociaż raz pojechać..., a czytając książkę mogłam sobie wyobrazić, że tam jestem.
"Droga do Szklarskiej stanowi cud natury. Zwłaszcza zimą, kiedy ogromne czapy śniegu obciążają gałęzie po obu stronach zbocza."
Opowieść dość ciekawa, trzymająca w napięciu i mimo nieco zagmatwanej fabuły oraz kilku nieścisłości, bardzo dobrze tworząca całość.
Dziwię się niektórym postaciom, że są aż tak naiwne, lecz przecież w życiu też tak się zdarza... A w każdej książce jednych się lubi a innych nie, zobaczymy co będzie dalej.
Nie mogę się już doczekać następnej części. Mam nadzieję, że autorka nie każe długo czekać.
Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2025-01-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Myszka77
Na terenie starej bursy szkolnej zostają znalezione zwłoki młodej kobiety. Została uduszona, rozebrana do naga i pozbawiona rzeczy osobistych, a w pobliżu...
Jagoda Zdrojewska wiedzie cudowne życie. Jest piękna, zamożna, a jej mąż to znany neurochirurg. Gdyby tego było mało, kobieta ma pracę marzeń. Odwiedza...