Brat staje się zdrajcą. Ukochany wrogiem. Ona musi odnaleźć siłę, by stawić czoło wojnie. Jak dużo można poświęcić dla miłości?
Biorąc do ręki „Siostrę nazisty” nie spodziewałam się, że ta historia wywołała we mnie tak ogromną lawinę emocji. Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami powieść, którą oddała w nasze ręce Wiktoria Gische, jest kolejną przepiękną historią o wielkiej miłości i odwadze rozgrywającą się podczas wojennej zawieruchy, która na wskroś poruszy najbardziej zatwardziałe serca.
Podczas sylwestrowej nocy, Marta, młoda Ślązaczka, bez pamięci zakochuje się w przystojnym Niemcu. Uczucie, który ich połączyło jest jak z bajki… Jednak los bywa przewrotny… Wybucha wojna… Ich związek spotyka się z brakiem akceptacji ze strony najbliższych, jednak Marta i Roman pomimo przeciwności walczą o swoje uczucie. Dodatkowo sytuacje komplikuje fakt, że brat Marty zaczyna fascynować się nazizmem, tym samym angażuje się w politykę i odwraca od rodziny. Jak z tym wszystkim poradzi sobie Marta?
Odkładając tę książkę, po przerzuceniu ostatniej strony, ukradkiem otarłam ostatnią łzę. Historia Marty i Romana, rozgrzała moje serce do czerwoności, weszła na wyżyny swoich możliwości. Powieść, choć piękna, to niezwykle smutna zatrważająca łamiąca serce. Dwoje ludzi, zakochanych, gotowi na rzucenie wszystkiego dla drugiego, nie są w stanie do końca spełnić swojego marzenia o wspólnym życiu. Wojna. Jedno słowo, aż. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie bólu Marty, życia w niepewności, które odczuwała podczas tych miesięcy, w których czekała na telefon, na list od swojego ukochanego. Los, choć przewrotny, gdy już wszystko wydawało się, że będzie mieć piękne zakończenie okazuje się, że życie potrafi spłatać figle.
„Siostra nazisty” to powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. To z reguły bardziej wpływa na mój odbiór historii i mocniej przeżywam wydarzenia zawarte na kartach powieści. Jestem pod ogromnym wrażeniem kunsztu pisarskiego autorki. W przepiękny i nietuzinkowy sposób przelała na papier historię prawdziwej, bezgranicznej miłości dwojga ludzi. Z pewnością „Siostra nazisty” jest kolejną powieścią, w której dostajemy prawdziwy obraz miłości i nadziei, że pomimo tragedii, jaka w około nas się rozgrywa, jesteśmy w stanie przetrwać wszystko. Wiara i nadzieja, to one dają nam siłę, gdy w chwili największego smutku i tęsknoty za bliskimi, wierzymy, że jeszcze kiedyś się spotkamy. Historia Marii i Romana z pewnością na długo pozostanie w mojej pamięci. To jedna z tych książek, o których czytelnik nie jest w stanie tak szybko zapomnieć. Polecam.
Wydawnictwo: WAM
Data wydania: 2022-07-21
Kategoria: Popularnonaukowe
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Ilona Wolińska
My, kobiety, chcemy iść własną drogą! Radość z odzyskania niepodległości powoli przygasa. Wojna odcisnęła piętno na całym społeczeństwie. W tym trudnym...
Urok pierwszej miłości, niebezpieczny romans i złowroga przyszłość Rok 1933. Uzdolniona artystycznie Estera Kaufmann jest córką właściciela krakowskiego...